Soszów Wielki 886 m n.p.m. Narciarska góra ze schroniskiem w Beskidzie Śląskim
Soszów Wielki (886 m n.p.m.) to interesujący szczyt w Beskidzie Śląskim. Oferuje kolej linową, stację narciarską i jedno z najstarszych schronisk w tym paśmie. Ponadto stoi tu ławeczka wiślańska.
Soszów wznosi się w paśmie Stożka i Czantorii, pomiędzy szczytami Cieślara na południu i Małego Soszowa na północy. Ponad Wisłą i czeskim Nydkiem, gdyż grzbietem biegnie granica państwowa pomiędzy Polską a Czechami. Wiedzie tu również Główny Szlak Beskidzki.
Szlaki na Soszów Wielki
- szlak czerwony z Wielkiej Czantorii przez przełęcz Beskidek, 1h 15 minut, z powrotem 2 h
- szlak czerwony ze Stożka, 1h 15 minut, z powrotem 1,5 h
- szlak niebieski z Wisły Uzdrowisko, 2h 15 minut, z powrotem 1h 45 minut
- szlak niebieski z Nydka
- pętla szlakiem zielonym, czerwonym i niebieskim z Wisły Jawornika (szczegółowy opis trasy poniżej)
Nasza pętla na Cieślar i Soszów Wielki
Nasza trasa liczyła około 12 km. Rozpoczęła się w Wiśle Jawornik przy parkingu. Początkowo poszliśmy w prawo, zielonym szlakiem, który pnie się trochę stromo pod górę, w stronę czerwonego Głównego Szlaku Beskidzkiego. Osiągnęliśmy go w miejscu Beskidske Sedlo, na wysokości 680 m n.p.m. Od tego momentu poruszaliśmy się za czerwonymi znakami. Skręcamy w lewo. Widoki otwierają się na Czechy, bo prowadzi tu granica polsko-czeska. Od tego momentu trasa jest łagodna, widokowa i bardzo przyjemna. Jako, że szliśmy tędy zimą, miejscami pojawiał się śnieg i lód, im wyżej, tym więcej. Na trasie najpierw przywitała nas karczma, kolej linowa z kanapą oraz stok dla narciarzy, a dalej ławeczka i schronisko. To atrakcje Soszowa.
My ominęliśmy w drodze na górę schronisko i pensjonat z karczmą, do której znów droga wiedzie nieco pod górę, w otoczeniu drzew. Dalej robi się łagodniej i ponownie bardzo widokowo. Pojawiają się panoramy z lewej strony polskich gór, zaś z drugiej strony czeskich.
Rozległa polana otwierająca się po lewej stronie, z tablicą obrazującą widoczne w dali szczyty, mówi nam, że docieramy na szczyt Cieślar. Kawałek dalej pod drzewem przycupnęła kolejna wiślańska ławeczka. Zobaczysz stąd nie tylko szczyty Beskidów, ale i Tatry! Co ciekawe, na zdjęciu na tablicy nie są one widoczne, choć są opisane. Toteż mieliśmy sporo szczęścia, że nam się ładnie pokazały. Gdyby dalej podążać czerwonymi szlakówkami, to dotarlibyśmy do Stożka, gdzie czeka ładne schronisko pttk i piękne pejzaże.
Wracaliśmy tą samą drogą do schroniska, gdzie wstąpiliśmy na gorącą czekoladę i zrobiliśmy sobie dłuższy postój. Przyjemnie było wniknąć w ten górski klimat, w dodatku z nutą świąteczną. A jeszcze gość przygrywał na gitarze kawałki Starego Dobrego Małżeństwa. Nie mogłam nie pośpiewać.
Pętlę z tego miejsca dopełniliśmy niebieskim szlakiem turystycznym, który szybko sprowadził nas betonowymi płytami do Wisły Jawornika. Ostatni odcinek do parkingu jest asfaltowy. Cała niespieszna wycieczka zabrała nam jakieś 4 godzinki i liczy około 12 km.
Widoki ze szczytu
Soszów Wielki jest ładnym punktem widokowym. Może nie zapierającym dech, ale pozwala podziwiać malownicze widoki. Panorama obejmuje część Beskidu Śląsko-Morawskiego, Beskid Śląski ze Skrzycznem i Równicą, zachodnią część Małej Fatry, Wielki i Mały Połom, szczyty Kałużny, Kozubowa, Ostry, Jaworowy z wieżą przekaźnika TV oraz Łysą Górę z masztem TV. Pejzaże pojawiają się w kilku miejscach.
Kolej linowa Soszów
Na północno-wschodnim zboczu znajduje się Stacja Narciarska. Dostępny jest tutaj wyciąg krzesełkowy, orczykowy i talerzykowe oraz kilka km tras dla narciarzy o różnym stopniu trudności. Ośrodek czynny jest w sezonie zimowym i dobrze nadaje się dla rodzin z dziećmi.
Schronisko Soszów
Kilkaset metrów od szczytu, na wysokości 792 m n.p.m., stoi prywatne schronisko turystyczne. Zbudowane w 1932 roku, co czyni je jednym z najstarszych w Beskidzie Śląskim. Miejsce oferuje pokoje, ale także bufet. My wstąpiliśmy tu na gorącą czekoladę zimą, ale oczywiście Schronisko na Soszowie Wielkim serwuje też dania gorące, zupy, pierogi, naleśniki, buchty z jagodami, kaszę z dodatkami czy gulasz korzenny. Do tego kawa do wyboru, herbata i ciasto. No i piwo oraz grzaniec. My mieliśmy swoją wałówkę, toteż na czekoladzie się skończyło.
Nieco na północ, przy górnej stacji kolei, znajduje się Karczma, zaś po południowej stronie pensjonat górski „Zagroda Lepiarzówka”.
Ławeczka na Soszowie
Efektowna ławka stanęła przy schronisku. Co prawda, nie zobaczysz z niej cudnych panoram, ale to ciekawy element krajobrazu. Takie konstrukcje to idealny sposób na podbicie turystyki w danym miejscu. Turyści bowiem chętnie robią sobie tu zdjęcia. Dla wielu takie ławki stają się celem samym w sobie. To również dobra okazja do odpoczynku i pikniku.
Ławeczki wiślańskie
Na wzniesieniach otaczających Wisłę spotkasz ich więcej. Na Krzakoskiej Skale (Kobylej) stoi Ławka miłości. Znajduje się przy niebieskich znakach prowadzących z Wisły Dziechcinki na Wielki Stożek. Jeszcze popularniejsza jest Ławeczka Cieńków, stojąca na Cieńkowie Niżnym, obok Rancza Cieńków. Jest tak pięknie położona, że każdy chce na niej usiąść. Można do niej dojechać samochodem, dojść pieszo lub wjechać pobliską kolejką linową. Kolejna ławeczka stanęła na Czuplu, tym wiślańskim. Tutaj trzeba podejść pieszo. Najbliżej jednak spotkasz ławeczkę na Cieślarze.
Informacje praktyczne
Cały rok całą dobę
Soszów Wielki
czerwony Główny Szlak Beskidzki
Noclegi w Beskidzie Śląskim
Mapa z zaznaczonymi atrakcjami
