Słowiński Park Narodowy - Unesco
Słowiński Park Narodowy to przepiękny obszar objęty ochroną, leżący na Pomorzu, w północnej części Niziny Gardnieńsko-Łebskiej, niedaleko popularnej Łeby. Na obszarze Parku utworzono 15 rezerwatów, a w 1977 roku Słowiński Park Narodowy został włączony przez Unesco do sieci Światowych Rezerwatów Biosfery. Muszę przyznać, że Słowiński Park Narodowy zdecydowanie jest tego wart, to miejsce zachwyca, a ruchome wydmy tworzą fantastyczny krajobraz!

W Parku jak na pustyni
Koniecznie odwiedź Słowiński Park Narodowy, bo jest unikatowy w całej Polsce, poczujesz się tutaj jak na pustyni, wśród rozległych, jasnych piasków, które są w ciągłym ruchu. Wiatr smaga po twarzy, wciska piasek w oczy i nos, niemal jak podczas burzy piaskowej, przynajmniej tak sobie ją tutaj można wyobrazić 🙂 Przejście po ruchomych wydmach w Łebie, na terenie Słowińskiego Parku Narodowego było dla nas niecodzienną przygodą i wielką frajdą, nie tylko dla nas, ale i dla naszych córek! To wyjątkowa atrakcja w skali całej Polski!

Ruchome wydmy
Głównymi atrakcjami Słowińskiego Parku Narodowego są liczne malownicze jeziora przybrzeżne, rozległe obszary torfowisk, a nade wszystko ruchome wydmy nadmorskie, które są najbardziej charakterystycznym, a przy tym zmiennym elementem tego krajobrazu.
Na odcinku długości 5 km, nieco na zachód od Łeby, pomiędzy Jeziorem Łebsko a morzem, obserwować można najrozleglejsze na polskim wybrzeżu, a zarazem najwyższe wydmy ruchome zwane "Białymi Górami". Wydmy te przemieszczają się w kierunku wschodnim, około 2-10 metrów na rok. Zimą ten proces się nasila.

Oprócz wydm w Parku oglądać można zjawisko również związane z piaskiem, ale polegające nie na nawiewaniu piasku i tworzeniu wzniesień, a wywiewaniu piasku i tworzenie się obniżeń. Przez Słowiński Park Narodowy wiedzie czerwono znakowany Szlak Nadmorski.

Nasza trasa po Sowińskim Parku Narodowym
Najbardziej słoneczna i najpiękniejsza wycieczka z całych Kaszub to właśnie Łeba, nawet nie marzyliśmy, żeby tam być, ale w ostatni dzień wyjazdu rzuciliśmy sobie takie wyzwanie 🙂 Okazała się to najdłuższa wyprawa na tej wycieczce, a następnego dnia czekał mozolny powrót do domu. Ale opłacało się, widoki i przeżycia warte przeżycia 😉
Samochód zostawiliśmy nie na parkingu w Rąbce a jeszcze wcześniej, w lesie, tym sposobem mielismy do przejścia ponad 6 km w jedną stronę i tyleż w drugą. Ambitny plan, ale się powiódł bez przeszkód 🙂 Można też dojechać busikiem pod samą wydmę i tym samym sposobem wrócić aż do Łeby, ale co to za szpas 🙂 Jak ktoś nie może tyle chodzić to owszem polecam, żeby zobaczyć to piękne miejsce i poczuć ten klimat, ale spacerując, szczególnie drogą powrotną przez plażę, to jest to co tygrysy lubią najbardziej. Dlatego polecam powrót plażą, tak to robiliśmy kiedyś dawno temu na studiach, tak i teraz, bo droga z Rąbki na wydmę prowadzi przez las i jest nieco nudnawa.
Ale po kolei, bo chaos mi się tu wdaje 🙂 Najpierw doszliśmy do Rąbki, gdzie jest parking dla samochodów, dalej jechać nie można, tylko busikiem lub rowerem. I tych pierwszych i tych drugich bardzo dużo na trasie, no bo też sezon w pełni i chętnych bardzo dużo. Jest tu też kasa po bilety do Słowińskiego Parku Narodowego. Kolejka spora, ale szybko idzie, więc poszło sprawnie. Kawałek dalej jest skręt nad brzeg Jeziora Łebsko, polecam zajrzeć, bo jest molo i wieża widokowa, panoramki bardzo ładne. Obok jest Karczma, z której skorzystaliśmy wracając, bo z plaży schodzi się w tym samym miejscu. Dla oszczędzenia budżetu i tak morzem nadszarpniętego zjedliśmy tylko kromy ze smalcem, za to miła niespodzianka, Negra dostała psią miskę z wodą, bo swoją zostawiliśmy w aucie i na trasie musieliśmy poić ją z dłoni.
Ale wracając na trasę, tu zaczyna się droga przez las, asfalt biegnie obok i tam są busiki, piesi i rowery podążają ścieżką przez lasek, fajna trasa, ale długa i jest monotonnie dość. Pod koniec już wszyscy razem zmierzają asfaltem, razem z busikami i robi się tłoczno. Ale zaraz potem pojawia się piach i zapowiedź wydmy Łąckiej. A to coś pięknego! Trzeba wspiąć się po piachu na jej szczyt, wszyscy już ściągają sandały i cudownie zapadają się gołymi stopami w piasku, jest ciepło, słonecznie, ale nie ma upału, za to wieje dość pokaźnie i piach wdziera się wszędzie. A przy ziemi jest stały ruch piasku, co widać na niektórych zdjęciach. Fajne uczucie. Na wydmie jest wydzielony fragment, gdzie można się poruszać, reszta objęta jest ochroną ścisłą. Tutaj może iść każdy pies, wejście na plażę jest już zabronione dla czworonogów, o czym dowiedzieliśmy się z tablicy dopiero przy zejściu z plaży. W sumie dziwne, bo wydma chyba cenniejsza, są roślinki unikatowe, a na plaży za bardzo nie widzę powodu, no ale tak jest.
W każdy razie wróciliśmy plażą, gdzie już była konkretnie ciepło, ale piasek dalej jest tutaj ruchomy przy ziemi i wiatr daje się odczuć. Zeszliśmy ostatnim zejściem i znów kawałek przez las pod parking w Rąbce. Po wspomnianym posiłku dalej pieszo do auta i do centrum Łeby, która, jak dla mnie, nie staje sobie obok piękna Słowińskiego Parku Narodowego. Spacer na plażę i powrót do domu, praktycznie już wieczorem. Spacer przez SPN zabrał nam sporo czasu, ale warto było... 🙂
Jeziora i rzeki
Na terenie Słowińskiego Parku Narodowego liczne są ekosystemy wodne. Największe jeziora to Łebsko (7140 ha) i Gardno (2400 ha), są to słynne w Polsce jeziora przybrzeżne, a główne rzeki to: Łeba, Łupawa i Pustynka. Ponadto występują tu kanały melioracyjne oraz śródleśne akweny Dołgie Wielkie i Dołgie Małe.
Najpiękniejsze parki narodowe w Polsce - zobacz nasz ranking!

Muzeum Wsi Słowińskiej
Najcenniejsze fragmenty Słowińskiego Parku Narodowego objęto ochroną ścisłą. Z kolei najbardziej niedostępne, podmokłe obszary wzdłuż jezior Gardno i Łebsko stały się ostoją kultury Słowińców, stąd w miejscowości Kluki, najdłużej zasiedlonej przez rdzenną ludność tego regionu, utworzono skansen - Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. Warto też odbyć wycieczkę do Muzeum Wyrzutnia Rakiet nad Jeziorem Łebsko.
Okoliczne wzniesienia morenowe
Pod względem rzeźby terenu, nizinny obszar Słowińskiego Parku Narodowego odróżnia się wyraźnie od sąsiednich regionów, w krajobrazie których dominują liczne wzniesienia morenowe poprzecinane dolinami rzek. Siedziba Dyrekcji Parku mieści się w Smołdzinie, u podnóża wzniesienia Rowokół (115 m n.p.m.).
Godziny otwarcia i informacje praktyczne
Codziennie: całą dobę
Bilety: normalny 7 zł, ulgowy 3,50 zł
Parking: kilka płatnych parkingów, od 2-7 zł/h
Adres
Słowiński Park Narodowy - Dyrekcja
ul. Bohaterów Warszawy 1A, Smołdzino
tel. 59/ 811-72-04
http://slowinskipn.pl
GPS: 54°43'40N, 17°15'46E
Łeba noclegi
Łeba to zdecydowanie interesujące miejsce, do którego warto się wybrać. Klikając w ten link znajdziesz noclegi w tym miejscu. Możesz również skorzystać z wyszukiwarki noclegów znajdującej się poniżej.
Zamawiając nocleg za naszym pośrednictwem wspierasz nas, za co z góry dziękujemy!
Mapa z zaznaczonymi atrakcjami




















