Zamek we Wleniu

Widok na zamek we wleniu
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem
4.7

Koniec zamku?

Pamiętam jakby to było wczoraj. Słoneczna niedziela 9 kwietnia 2006 roku. Ktoś na rynku we Wleniu nagle zawołał: Zamek runął!

Spojrzałem na Górę Zamkową. Nic się nie zmieniło. Uśmiechnąłem się pod nosem i wszedłem do sklepu. Tu trwała ostra dyskusja. Początkowo nie wiedziałem o czym ci ludzie rozmawiają. Jednak szybko wyjaśnili mi co się stało. Nie chciało mi się wierzyć. Przecież to niemożliwe, pomyślałem. Wsiadłem w samochód i pojechałem na wzgórze. To co ujrzałem zaparło mi dech w piersi. Obraz przerósł wszelkie wyobrażenia, jakie po drodze do siebie dopuszczałem.

zamek we Wleniu
zamek we Wleniu


Południowo- zachodnia ściana Wleńskiego Zamku runęła! Mur o długości kilkunastu metrów po prostu się przewrócił. Stos kamieni przykrył drogę. Pierwsze pytanie jakie się nasuwa w takiej chwili to czy pod tymi zwałami nie ma ludzi. Czy nikt nie przechodził tędy. Przecież jest tak ciepło i słonecznie. To jeden z pierwszych w tym roku tak pogodnych dni. Jednak ludzie, którzy byli na miejscu, którzy dotarli tu pierwsi twierdzili, iż na pewno nikogo nie było. Ktoś twierdził nawet, że widział jak ściana się wali. Od tak, sama z siebie - mówił starszy pan.

Smutny wróciłem do domu. Pomyślałem w duszy- to już koniec, to koniec tego zamku, to koniec tej jakże pięknej karty w dziejach Śląska, to koniec z turystyką w gminie Wleń. Znając podejście urzędników do takich spraw, byłem wówczas pewien, iż teraz to dostęp do zamku zostanie zamknięty, zaczną się rozmowy, plany, przetargi, odwołania, kolejne plany i nowe uzgodnienia i tak dalej i tak dalej a natura szybko dokończy dzieła zniszczenia, szybko przykryje płaszczem ziemi resztki murów, które jeszcze pozostały.

Zamek lenno
Zamek lenno

Zamknięcie dostępu do tej Perły, do miejsca tak chętnie odwiedzanego przez turystów to śmierć dla turystyki w całej okolicy. Te ruiny były tym co mieliśmy najcenniejszego. Teraz po latach beztroski, po kilku wiekach zaniedbań i nic nie robienia przyszedł czas na pokutę. Zabezpieczenie ruin, czy może odbudowa przynajmniej jakiejś części zamku, to stosy papierów, które będą teraz krążyć od Annasza do Kajfasza a ruch turystyczny w tym czasie zaniknie i za kilka lat już nawet przewodnicy nie będą pamiętać, że na Górze Zamkowej nad Wleniem stał kiedyś olbrzymi gród obronny strzegący granicy Polski z Czechami.

Był on najstarszym murowanym zamkiem na ziemiach polskich. Domem Henryka Brodatego i jego żony księżnej Jadwigi, uznanej później za świętą - Patronkę Śląska. Siedzibą książąt i rycerzy, zacnych rodów i rabusiów. Umacniany i rozbudowywany wielokrotnie zmuszał do odwrotu wojska nieprzyjaciela. Był jedynym, który odparł wielomiesięczne oblężenie wojsk husyckich. Zdobyty, dopiero podczas wojny 30-letniej przez wojska cesarskie, został wysadzony „…by już nigdy nie był bastionem oporu”.

zamek lenno we wleniu
Stara fontanna
Panorama na Wleń


Od tamtej pory matka natura co jakiś czas przypominała o konieczności podjęcia działań i zabezpieczenia tego co po odejściu wojsk cesarskich zostało. Jednak ludzie nie słuchali. Przez wiele lat, kamienie z murów zamkowych służyły za tani, łatwy w pozyskaniu i bardzo dobry materiał budowlany. Każdy brał jak swoje, nikt nie zamierzał tu inwestować. Zmieniały się też czasy i coraz nowsza i skuteczniejsza broń nakazywała odejście od takich warowni. Nie spełniały one już swego zadania. Ruiny były już tylko atrakcją turystyczną. Jednak jaką atrakcją?! Co roku przyjeżdżały tu tysiące turystów w poszukiwaniu wrażeń. Jedni doceniali niesamowity widok jaki rozciągał się z wieży. Inni szukali rycerza bez głowy pędzącego na czarnym rumaku. Jeszcze inni chcieli stanąć w miejscu gdzie niegdyś przechadzali się wielcy tego świata. Teraz to wszystko zniknie z braku pieniędzy, chęci, z niezaradności, z powodu złych przepisów… Żal, po prostu żal.

Następnego dnia na miejscu katastrofy pojawili się robotnicy. Szybko wznieśli wysoki płot broniący dostępu do murów. Na bramie powiesili kłódkę. Wszędzie zawisły tablice: „UWAGA NIEBEZPIECZEŃSTWO – WSTĘP WZBRONIONY”. Od tamtej pory odwiedzałem Górę Zamkową jeszcze niejednokrotnie. Jest to przecież miejsce wyjątkowe. Nawet bez dostępu do ruin średniowiecznego zamku jest tu jeszcze wspaniały kompleks pałacowy Lenno, mały, zabytkowy kościółek Św. Jadwigi, Rezerwat Przyrody z cennymi gatunkami roślin. Cała góra jest miejscem z wyjątkowym klimatem. Spacerując tu człowiek zapomina o świecie, traci poczucie czasu. Problemy i troski zastępują marzenia. Za każdym razem patrzyłem czy przy zamku coś się dzieje. Jednak nikt nic tam nie robił. Stał płot, wisiały tabliczki i … nic.

Rewitalizacja zamku

Jakież było moje zdziwienie kiedy to w lipcu 2009 roku zobaczyłem jak pod zamek podjeżdża mała ładowarka. Przy ruinach stał już barak robotników i prowadzone były prace porządkowe. Coś się jednak dzieje? Super! Faktycznie jak się dowiedziałem od robotników Gmina Wleń pozyskała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego dotacje na rewitalizację zamku. Projekt wieloetapowy przewidywał uporządkowanie zawaliska, odbudowę ściany, drenaż dziedzińca, stabilizację wieży jak również usunięcie samosiejek i zabezpieczenie pozostałych murów. Jak dobrze pójdzie za 3, 4 lata Zamek Lenno znowu przywita turystów.

Badania archeologiczne

Wraz z pracami typowo budowlanymi prowadzone były prace archeologiczne. Ta katastrofa była wyjątkową okazją dla badaczy. Mogli oni teraz spenetrować całą sekwencję nawarstwień kulturowych. Z zawaliska wydobyto tysiące fragmentów glinianych naczyń, z których najstarsze sięgają X wieku. Znaleziono cenne z punktu widzenia historii kafle i elementy metalowe, wartościowy, wczesnonowożytny medalik okultystyczny z XVI-XVII wieku, czy fragment belki z muru kurtynowego. Te odkrycia dają pewność, iż w tym miejscu, już w X wieku stał gród obronny. Nie ma też wątpliwości, że pierwsze elementy murowane pochodzą z XII wieku. Wszystkie te cenne znaleziska będzie można wkrótce oglądać w mającym powstać, specjalnie w tym celu muzeum.

Pałac Lenno
Pałac Lenno


Prace budowlane nie szły tak jak by się spodziewano. Przyroda z wszystkich sił chciała zabrać resztki naszego dziedzictwa. Deszczowa jesień, wyjątkowo mroźna zima, wiosną znowu lało, upalne, aż do przesady lato. To wszystko miało wpływ na tempo prac. Dzisiaj możemy powiedzieć: Uff! Stało się!

Warto przyjechać i zobaczyć na własne oczy efekt tych prac. Gorąco zapraszam do Wlenia i na Górę Zamkową. Obecnie skończył się piąty już etap prac, zamek jest już udostępniony dla turystów wraz z basztą, z której roztacza się cudna panorama na Sudety. Biegnie tu Szlak Zamków Pistowskich.
www.wlen.org.pl

wleń
zamek we wleniu

Zamek Lenno
ul. Wojska Polskiego, Wleń
zielony Szlak Zamków Piastowskich

Informacje praktyczne

  • poniedziałek: 11:00–17:00
  • wtorek: 11:00–17:00
  • środa: 11:00–17:00
  • czwartek: 11:00–17:00
  • piątek: 11:00–17:00
  • sobota: 10:00–18:00
  • niedziela: 10:00–18:00

Noclegi w Wleniu

Oto lista polecanych i sprawdzonych przez nas noclegów.
Tutaj znajdziesz duży wybór noclegów. Zamawiając nocleg na Booking.com za naszym pośrednictwem wspierasz nasz portal, za co z góry dziękujemy!
Booking.com

Mapa z zaznaczonymi atrakcjami

Wleński gródek
Ruiny zamku Lenno we Wleniu
Wleń - ruiny zamku
Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
 

Cześć! Nazywam się Anna Piernikarczyk. Od 2005 roku blogujemy i wędrujemy po Polsce. Z rodzinnych wojaży przywozimy masę cudnych wspomnień i doświadczeń, którymi chętnie się z Wami dzielę. Dziś to już coś więcej, niż tylko pasja, naszą misją jest obalać mit "Cudze chwalicie, swego nie znacie"! W podróżach towarzyszy nam wysokiej jakości sprzęt fotograficzny, w zakupie którego wsparł nas sklep FotoForma.

Zapisz się do newslettera!

Zostaw swój email, a będziesz otrzymywać informacje o ciekawych miejscach w Polsce.

Nikomu nie dajemy Twojego maila! Zapisując się do newslettera oświadczasz, że zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w celu otrzymywania maili z naszego portalu i z postanowieniami regulaminu i polityką prywatności
Tutaj możesz założyć pełne konto w naszym portalu, do czego Cię serdecznie zachęcamy!
Jeżeli chcesz wypisać się z newslettera kliknij w ten link

Wasze oceny i opinie

(4.7 głosów: 34)
Twoja ocena
Avatar użytkownika Sylvester
Sylvester
Byłem już dwa razy . Piękne , zabezpieczone ruiny , świetni przewodnicy . Widok z wieży cudowny .
Avatar użytkownika Ela
Ela

Remont praktycznie ukończony.Zabudowań ochrony już nie ma. Można oglądać zamek w dni wolne jak nie ma pracowników , ale na zewnatrz. Do środka jeszcze brak wstepu. Zamknieta brama. Byłam w niedziele i bez problemów oglądaliśmy ruinki.

Polskie Szlaki - Inspirujące Pierniki
Copyright 2005-2024