Góra Pradziad w Jesionikach. Szlaki, wieża widokowa i Wodospad Wysoki
- Pradziad liczy 1492 m n.p.m., to najwyższy szczyt Jesioników i Sudetów Wschodnich
- Prowadzi na niego asfaltowa trasa rowerowa, zimą zmieniająca się w trasę narciarstwa biegowego
- Najładniejszy, ale długi i trudny szlak to żółty przez Dolinę Białej Opawy ze wsi Karlova Studanka
- Na szczycie stoi wieża widokowa z bufetem i tarasem widokowym (wjazd windą na taras 150 kc)
- Zimą warto wziąć raczki, a niezależnie od pory roku wykupić ubezpieczenie
- W Czechach nie wszędzie można płacić kartą, warto mieć ze sobą korony czeskie
Pradziad (Praděd) o wysokości 1492 m n.p.m. to najwyższy szczyt Jesioników (Jeseníky) oraz Sudetów Wschodnich. Leży w paśmie górskim Wysokiego Jesionika (cz. Hrubý Jeseník), w północno-wschodnich Czechach, w obrębie gminy Malá Morávka. To piąty co do wysokości szczyt w Republice Czeskiej. Co ciekawe, to również najwyższy szczyt Górnego Śląska, a więc zdobyliśmy kulminacyjny punkt naszego regionu!
W Internecie znajdziesz też inne wysokości: 1491 czy 1493 m n.p.m. Góra Pradziad to popularna atrakcja turystyczna i raj dla rowerzystów, a zimą dla narciarzy biegowych. Z miejscowości Karlova Studanka można podjechać na samą górę trasą rowerową z asfaltem, która ciągnie się dalej w kierunku schroniska Svycarna.
Noclegi w Jesionikach
Zwiedzając Jesioniki spaliśmy w Hotelu Petrovy Kameny, który nam się spodobał. Zapewnia wygody hotelu, ale ma taki swobodny klimat schroniska górskiego. Bardzo dużo tu narciarzy. Pokoje są wygodne, z prywatną łazienką, niektóre dodatkowo z balkonami. Pokój oferuje tv z płaskim ekranem, serwis kawowy, wodę oraz wifi (cena pokoju 2-osobowego to około 400 zł za dobę, możliwe tańsze pobyty).
W hotelu mieści się restauracja z możliwością pełnego wyżywienia, z bogatymi śniadaniami i kilkoma stałymi daniami w karcie. Oczywiście wśród nich jest smażony ser czy lokalny specjał - moravský vrabec, tłumaczony jako wróbel morawski. To czeskie danie, przyrządzane z wieprzowiny, cebuli, doprawione kminkiem i podawane z knedlami oraz kiszoną kapustą. Wywodzi się z Moraw, a tu podaje się je, ponieważ Pradziad leży na granicy Śląska i Moraw. Jako zupa dnia często pojawia się inny czeski specjał - zupa czosnkowa. My trafiliśmy też na pyszny krem z brokułów. Do tego kofola i czeskie piwo. A na długie popołudnia poleca się strefa wellness, gdzie czeka jacuzzi i sauny oraz strefa fitness. Dla nas był to bardzo przyjemny czas, idealny na reset i odpoczynek od codziennych spraw i przedświątecznej gonitwy.
Tutaj znajdziesz duży wybór noclegów. Zamawiając nocleg na Booking.com za naszym pośrednictwem wspierasz rozwój naszego bloga, za co z góry dziękujemy! To pomoże nam w dotarciu do wielu ciekawych miejsc, które później chętnie Wam pokazujemy i dzielimy się z Wami naszymi doświadczeniami i informacjami.
Szlaki na Pradziada ze wsi Karlova Studanka
- Trasa rowerowa ze wsi Karlova Studanka - asfaltowa trasa aż na szczyt góry, biegnie przez dolny parking na przełęczy Hvězda i górny parking Owczarnia (Parkoviště Ovčárna), przy hotelu górskim Ovčárna). Odcinek Hvezda - Ovcarna można pokonać autobusem albo skorzystać z możliwości płatnego wjazdu własnym samochodem. Ruch odbywa się tu wahadłowo, o każdej pełnej godzinie jedzie się do góry, a w połowie każdej godziny odbywa się ruch w dół. Z górnego parkingu (Owczarnia) to około 4 km na sam szczyt. Łatwo i przyjemnie, około 200 metrów przewyższenia
- Żółty szlak z miejscowości Karlova Studánka, dużo ciekawszy, piękniejszy, ale i sporo dłuższy, biegnie doliną Białej Opawy. Zimą bywa zamknięty, nad rzeką prowadzą kładki i drabinki, a skały są śliskie, dlatego trzeba uważać. Na szczyt to 8 km, w obie strony około 16 km
- Niebieski szlak z Karlova Studánka, całoroczny, łatwiejszy niż żółty, ale równie długi. Latem można zrobić pętlę tymi dwoma szlakami, przy czym lepiej podchodzić żółtym, a wracać niebieskim
Inne szlaki na szczyt
- Czerwony szlak z Červenohorské sedlo, przez chatę Švýcárna
- Niebieski szlak z miejscowości Kouty nad Desnou, przez dolinę rzeki Divoká Desná, około 10 km
Nasza wycieczka na szczyt Pradziada w Wysokim Jesioniku
My zdobyliśmy wierzchołek znacznie łatwiej, a to dlatego, że w te okolice zaprosił nas hotel, który znajduje się na stoku Pradziada, około 1,5 km od górnego parkingu. Zimą nie dojedziesz do niego samochodem z powodu śniegu. Za to mogliśmy za darmo podjechać do parkingu Ovcarna, a stamtąd pracownik hotelu odebrał nas i bagaże na skuterze śnieżnym. Ta krótka jazda była świetna!
Z marszu nie byliśmy gotowi na takie śnieżne warunki, a zmierzch był blisko, więc zaplanowaliśmy wyjście na następny dzień, w którym planowaliśmy Vysoki Vodospad. Postanowiliśmy więc połączyć te 2 atrakcje w jedną trasę, co stanowiło spore wyzwanie. Dobrze się stało, bo pierwszego dnia było mleko i zero widoków, natomiast następnego dnia z każdą godziną pogoda była ciekawsza. Może nie tyle dobra, co spektakularna.
Z hotelu na górę wchodzi się naprawdę łatwo i szybko, bez większego wysiłku. To 2,6 km i niecałe 200 metrów przewyższenia. Szliśmy w towarzystwie narciarzy, szeroką trasą, cały czas lekko pnącą się w górę. Na samej górze bardzo mocno wiało, od razu przypomniał nam się Śnieżnik z polskiej części Sudetów Wschodnich i słynna, wietrzna Śnieżka w Karkonoszach.
Wieża widokowa
Na szczycie Góry Pradziad stoi wieża telewizyjna. Liczy około 150 metrów, a dokładniej 146,5 m. Końcówka tego nadajnika telewizyjnego to najwyższy punkt w Republice Czeskiej. Na wysokości 73 metry oferuje płatny taras widokowy (150 kc, 25 zł). Wjeżdża się na niego windą, ale z powodu oblodzonych okienek taras był zamknięty. Wielka szkoda, bo przy dobrej pogodzie można stąd zobaczyć nie tylko Sudety, ale i Tatry, a nawet Alpy! Na szczęście już sam wierzchołek to dobry punkt widokowy i spod wieży też panoramy są zacne, do tego spotęgowane przez niesamowite chmury. W środku mieści się hotel, restauracja i bufet. Kupiliśmy gorącą czekoladę (65 kc, 11 zł) i ruszyliśmy w dalszą drogę.
Warto jeszcze wspomnieć, że do końca lat 50. XX wieku stała tu kamienna wieża widokowa, ale przegrała walkę z surowymi warunkami i się zawaliła. Stała zaledwie 47 lat, od 1912 roku. Co ciekawe, jej kopię wybudowano w Niemczech, na szczycie góry Wetzstein, jako “pokojowy protest przeciw wypędzeniu Niemców”.
Schronisko Svycarna
Ze szczytu na rozdrożu nie wracaliśmy tą samą trasą, tylko ruszyliśmy w drugą stronę. Spacerkiem przeszliśmy lekko w dół aż do schroniska Svycarna, czyli Szwajcarka. To najstarsze schronisko turystyczne Wysokiego Jesionika. Chata położona jest na wysokości 1304 m n.p.m., na stoku góry Malý Děd. To około 2,4 km na północny zachód od szczytu góry Pradziad. Schronisko jest całoroczne, oferuje sprzęt narciarski, bo przebiega tędy dalej ta wygodna trasa.
Szlak niebieski nad wodospad
Za schroniskiem zeszliśmy z wygodnego traktu. Ostatnie 2,5 km nad wodospad prowadzi niebieski szlak, prowadzący wąską ścieżką przez las. Na tym odcinku mieliśmy duży dylemat, czy nie zawrócić, bo czas naglił, zmierzch się zbliżał, a my zapadaliśmy się po kolana, a nawet po uda w śniegu. Nie było innych śladów stóp, bo nikt przed nami na tym śniegu nie stąpał. Gdy zrobiło się naprawdę trudno, zorientowaliśmy się, że zgubiliśmy szlak, a gdy na niego wróciliśmy, to okazało się, że ja zgubiłam komórkę. Musiałam więc zawrócić i ponowić ten mozolny trud, już po naszych śladach. Na szczęście po dłuższej chwili zobaczyłam komórkę na śniegu. Działała! Dalej było ciut łatwiej, tym bardziej, że spotkaliśmy 2 narciarzy i trzymaliśmy się ich śladów. Aż do momentu bardzo stromego zejścia na wodospad, które dłużyło się niemiłosiernie. Ostatni fragment szliśmy już praktycznie potokiem, uważając, żeby całkiem się nie zamoczyć.
Wodospad Wysoki (Vysoki Vodospad)
Wreszcie ukazał nam się Vysoki Vodospad, nazywany Jesenicką Niagarą. Faktycznie, jest spory, ale ilością wody nas nie powalił. To dlatego, że częściowo był zamarznięty, a ponadto swobodne spadanie wody blokowały wielkie płaty śniegu. Dodatkowo patrzy się na niego wysoko do góry i przez to nie sprawia aż tak niesamowitego wrażenia, gdyby spadał bliżej nas. Ale widok i tak jest malowniczy i kojący. Ma on wysokość 28 metrów, a co ciekawe, w XIX wieku przed wielkim zawaliskiem miał aż 45 metrów wysokości. Wtedy, w 1880 roku, został rozbity na szereg kaskad. Stanowi najwyższy wodospad Jesioników. A mieści się na wysokości 1007 m n.p.m.
Bardzo się cieszymy, że udało nam się tu dotrzeć. Miejsce jest rzadko odwiedzane, bo uchodzi za trudno dostępne, tym większa radość, że nam się udało zimą i z Amelką. Okupiliśmy to powrotem w ciemności, ale warto było! Najtrudniejszy był teraz pierwszy odcinek, bardzo strome podejście w górę. Odczuwaliśmy już duże zmęczenie, ale krok za krokiem zbliżaliśmy się do hotelu. Pod schronisko Svycarna i na łatwiejszą trasę dotarliśmy o zachodzie słońca. Pod Pradziadem zastała nas ciemność, ale stąd już naprawdę łatwo i blisko. Do końca towarzyszyli nam narciarze. Dobrze było zobaczyć w ciemności światełka hotelu, zapowiedź ciepełka, jedzonka i odpoczynku.
Nasza trasa w liczbach
- Z hotelu na Pradziada: 2,6 km
- Z Pradziada nad wodospad 5 km (2,5 km do Svycarny i 2,5 km niebieskim szlakiem)
- Cały dystans: 15 km
- Czas przejścia całości: 7 godzin
Mapa z naszą trasą na Pradziada i Wodospad Wysoki
Poniżej na mapie zaznaczona jest nasza trasa przejścia z hotelu na Górę Pradziad i dalej nad Vysoki Vodospad. Ułatwi Ci to zaplanowanie swojej wycieczki w Jeseniki.
Nasz film
Zapraszamy do naszego filmu z Pradziada oraz z Wysokiego Wodospadu i klumatycznej Karlovej Studanki.
Skąd nazwa Pradziad?
Nazwa góry starzała się wraz z samym szczytem. W XV wieku znana jako Stary Ojciec (z niemiecka Altvater), a w XIX stuleciu już funkcjonowała obecna nazwa, czyli Pradziad (po czesku Praděd). Nawiązuje ona do mitologii regionu, czyli do poczciwego ducha gór, który był surowy, acz sprawiedliwy i dbał o to, by dobrze się działo w tych górach i w całym regionie. Jego podobizna stoi dumnie na szczycie, dowodząc, że nadal otacza opieką to miejsce.
A czy wiesz, że swego czasu ten szczyt nazywany był też Schneeberg? Co oznacza tyle, co śnieżna góra. Nie dziwi więc, że tyle śniegu na niej spotkaliśmy, choć nigdzie wokół go nie było.
Atrakcje w okolicy
To najwyższy szczyt czeskich Jeseników, czyli pasma górskiego, które zahacza też o Polskę w postaci Gór Opawskich. Ich najwyższy punkt z kolei to Biskupia Kopa, którą też zdobywaliśmy zimą, w 2023 roku. A w niedalekiej odległości koniecznie zajrzyj do ślicznej miejscowości uzdrowiskowej Karlova Studanka, a trochę dalej do wspaniałego Ołomuńca.
Gdzie jeszcze warto pojechać?
Planujesz dalsze podróże? W takim razie koniecznie zapoznaj się z naszymi propozycjami kolejnych miejsc, które zachwycają swoją historią, kulturą i pięknymi krajobrazami.
- Malta,
- Cape Greco na Cyprze,
- Karlova Studánka w Czechach,
- Skała Afrodyty na Cyprze,
- Kutna Hora,
- Cypr,
- Chester,
- Wiedeń,
- Zamek Karlstejn,
- Wenecja,
Sprawdź pogodę
Zobacz prognozę pogody, by celniej zaplanować swą podróż!