Pałac w Miliczu i poruszająca postać z nim związana!
Chcę Wam dzisiaj pokazać piękny, klasycystyczny pałac w Miliczu, położony w sercu Doliny Baryczy. Pałac wybudował pod koniec XVIII wieku ród Maltzanów, ale dużo ciekawsza historia wydarzyła się tutaj na początku XX wieku. Poznajcie ją!
W pałacu w Miliczu urodziła się bowiem niezwykła osoba - Maria von Maltzan. Maria była ósmym, najmłodszym dzieckiem w arystokratycznej rodzinie, ale nie w głowie jej było takie życie.
Uważana za czarną owcę rodziny, od dziecka kochała zwierzęta i przyrodę, a broniąc swych przekonań była uparta i zawzięta. Zamiast wieść arystokratyczne życie, jak cała jej rodzina, wolała biegać nad Stawami Milickimi.
W dorosłym życiu została lekarzem weterynarii, ale co ważniejsze, zapalczywie walczyła też z wszelką niesprawiedliwością. I tak jeszcze przed II wojną światową ta niemiecka hrabina dołączyła do ruchu oporu przeciw nazistom. W czasie wojny w swym domu w Berlinie ukrywała Żydów i załatwiała im fałszywe dokumenty. W sumie uratowała około 60. Żydów, za co otrzymała potem medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata oraz najwyższe berlińskie odznaczenie - Order Zasługi Miasta Berlin. Zmarła w Berlinie mając 88 lat!