Biebrza z komarami

, Joanna

Miało być Biebrza z komarami w tle, ale bardziej pasowałoby Biebrza z komarami na pierwszym planie.

Mamy sprawę do załatwienia w Mońkach, a z Moniek bliżej do Biebrzańskiego Parku Narodowego niż do domu, więc korzystamy z okazji. Wybór pada na wieżę widokową w Barwiku.

początek ścieżki Barwik, Joanna
początek ścieżki Barwik, Joanna

Kierujemy się na Gugny, a dalej jedziemy Carską Drogą i skręcamy za Dworem Dobarz na leśny parking. Tu zaczyna się ścieżka edukacyjna Barwik o długości 2,5 km. Prowadzi kolejno przez las iglasty, liściasty, zarośla i turzycowiska. W połowie drogi znajduje się platforma widokowa, a pod koniec wieża widokowa, która jest naszym celem.

Niestety późne popołudnie i wieczór sprzyjają komarom. To one towarzyszą nam na całej trasie i narzucają tempo marszu. Odganiamy je jak możemy i nie dajemy za wygraną. Tylko na punktach widokowych, mocno nasłonecznionych i położonych wyżej nad ziemią, jest spokój i można odpocząć. Mimo wszystko jestem zadowolona z wycieczki, bo za cenę kilku(nastu) ugryzień, z wieży widokowej udaje się zobaczyć czarnego bociana w jego naturalnym środowisku, a w drodze powrotnej sfotografować jakiegoś ptaka z rodziny bekasowatych.

, Joanna
, Joanna
droga przez las, Joanna
, Joanna
biebrzańskie łąki, Joanna
, Joanna
platforma widokowa, Joanna
, Joanna
droga przez zarośla, Joanna
coraz gęstsze zarośla, Joanna
kwitnące zarośla, Joanna
, Joanna
kamienie upamiętniające Wiktora Wołkowa i Ryszarda Czerwińskiego - artystów fotografików, którzy wiele czasu i serca poświęcili Biebrzy, Joanna
w głębi wieża widokowa, Joanna
widoki z wieży, Joanna
, Joanna
, Joanna
wieża widokowa Barwik, Joanna
, Joanna
, Joanna
bekas, Joanna
Avatar użytkownika Joanna
Joanna
Komentarze 6
2019-06-09
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
29 czerwiec 2019 08:37

Upierdliwe owady, mieliście przygodowo :-). A wycieczka z gatunku tych jakie lubię.

Edytowano: 2019-06-29 08:39:58

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
26 czerwiec 2019 08:55

Lato z komarami ... 🙂 My w Biebrzańskim mielismy wszędzie spokój poza rezerwatem Czerwone Bagno, tam chcialo nas wszystko zjeść mimo, że się spryskalismy przed wejściem, pamiętam że było ciężko 🙂 Za to u nas na codzień w takie upały to walczymy z muchami, mamy ich sporo i też są upierdliwe, choć nie gryzą 😉

Avatar użytkownika marian
marian
26 czerwiec 2019 06:08

Widok z wieży wynagrodził wszystkie trudy.Dobrze że chociaż na wieży komary nie dokuczały.

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
22 czerwiec 2019 22:13

[cytuj autor='Anja'] Gdzieś ostatnio przeczytałam, że szybki spacer nie wystarczy, trzeba by biec z prędkością 10-15 km/h...tylko kto to widział żeby np. biegać wokół grilla🙂😉 Edytowano: 2019-06-20 12:11:41 [/cytuj]

Cha, cha, cha. Wyobraziłam sobie takie zbiorowe bieganie przy grillu. W naszym przypadku szybkość polegała głównie na wzięciu dziecka "na barana" zamiast dostosowywania tempa do krótkich nożek.

 

Avatar użytkownika toja1358
toja1358
20 czerwiec 2019 22:07

Niestety, komary potrafią uprzykrzyć wycieczkę, ale dla takich widoków warto się pomęczyć.

Avatar użytkownika Anja
Anja
20 czerwiec 2019 12:11

Gdzieś ostatnio przeczytałam, że szybki spacer nie wystarczy, trzeba by biec z prędkością 10-15 km/h...tylko kto to widział żeby np. biegać wokół grilla🙂😉

Edytowano: 2019-06-20 12:11:41

Zwiedzone atrakcje

Biebrzański Park Narodowy

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024