Wyruszyliśmy z Przełęczy krowiarki szlakiem niebieskim aż do schroniska w Markowych. Pogoda była rewelacyjna. Pod schroniskiem chwila odpoczynku. Musielismy się troche wrócić niebieskim szlakiem żeby dotrzeć do żółtego. Szlak ten prowadzi po kamienistych schodkach lasem, im wyżej jesteśmy tym jest bardziej ostrzejsze podejście. Las przechodzi w kosodrzewinę i pomału naszym oczom ukazują sie widoki na Zawoje. Nastepnie bez wiekszych problemów pokonalismy troche żelastwa na szlaku i znowu schodkami już na sam szczyt. Ze szczytu rozciągała sie wspaniała panorama z widokiem na Tatry. Na przełecz wracaliśmy szlakiem czerwonym przez Gówniak i Sokolicę. Szlak ten jest łagodny i początkowo obfitujący w widoki. Później wchodzi w kosodrzewinę i nastepnie w las.
Wspaniała wycieczka,zdjęcia super .
Piękna góra. Moja ulubiona.
Mogę tylko pozazdraszczać tak pięknych widoków i terenów.
Również korzystam wychodząc na babią z tej trasy. Jest atrakcyjna i widokowa. Piękna pogoda się wam przytrafiła. Wspaniałe widoki.
Ale się Wam pogoda trafiła 🙂 Na kapryśnej Babiej to rzadkość 🙂
Świetna widokowa wyprawa na Królową Beskidów. Szlak dla mnie kultowy:-)
Hihi fajne jest Wasze określenie na przejście Percią. Ja zwykle określam to : klamry, łańcuchy itp
Pozdrawiam serdecznie :-)
Podobają mi sie Wasze wędrówki.
pogoda dopisała,zdjęcia super
Tym razem Wam się udało z pogodą.