Kolejny Park Narodowy na naszej trasie wakacyjnej
Nasz drugi Park Narodowy na Podlasiu to Narwiański Park Narodowy. Podziwialiśmy go z kładki w Waniewie, która wiedzie ponad rozlewiskami Narwi do Śliwna. Bardzo piękne miejsce, oczywiście "rąbnięte" od Toji, która rok temu je odwiedzała 🙂 Już wtedy się w nim zakochałam, no i faktycznie bardzo nam się tam podobało, tylko Natalka była smutna bo mialy być gronostaje, a nie było, szukała całą trasę i nic 🙂
Na kładkę faktycznie powinno się wykupić bilet do PN, ale w IT w Waniewie, prawie przy samej kładce nie sprzedają, tylko w innej miejscowości, ale trochę bez sensu jechać stąd zupełnie gdzies indziej żeby bilet wykupić, Pani powiedziała, że może nad samą kładką ktoś będzie, ale nie było. No to trochę strata z ich strony, w końcu moglliby zarobić, dziwnie to rozwiązane.
W Waniewie jest wieża obserwacyjna na rozlewiska i jest początek kładki, na trasie której są fragmenty z kładkami pływającymi, chyba 3 razy, trzeba kładkę ściągnąć do siebie linami i potem ciągnąc dostać się na drugi brzeg rzeki. I tak aż do Śliwna, ale jak my byliśmy to ostatnia taka przeprawa była nieczynna z powodu niskiego stanu wód, toteż do samego Śliwna nie dało się dojść. W połowie drogi jest druga wieża obserwacyjna. Tłumów nie było, kilka turystów spotkalismy i parę młodą, która robiła sobie tu sesję, a potem tego samego dnia spotkalismy ich jeszcze podczas dalszej części sesji w Białymstoku, pod Operą 🙂
Urocze miejsce. Piękne zdjęcia.
Świetne miejsce,
przyroda robiąca wrażenie
i uśmiechy na twarzach
czego chcieć więcej? może paru górek...
żartowałem :-)
rewelacyjna wycieczka
pozdrawiam
Kładki faktycznie są super, bardzo fajny pomysł na zwiedzanie, za to brawa dla Podlasia, bo jest ich tu sporo! 🙂
Fajne te kładki.Spokój ,natura ................Wspaniałe wspomnienia będziecie mieć.
Kładki drewniane są fajnym popmysłem na bliski konakt z jeziorami, stawami, bagnami . A widzę, że i "akrobacje" można na nich robić 😉
pozdrawiam 🙂
"dziikie" te Poldlasie.
ale Mama wysportowana ,
no no i ho ho .
karol
Ładne widoki piękne miejsce, dużo przyrody tak lubię.
Bilety również mi nie przeszkadzają (w rozsądnej cenie) zawsze to jakaś pamiątka.
Dzięki 🙂 Tak jeszcze raz wielkie dzięki dla Toji za odkrycie tych miejsc, bo obszar tak mało znany u nas, że na pewno nawet regionu byśmy nie wybrali, a co dopiero trafić do tych ciekawostek 🙂
Z tymi biletami na trasy to tam faktycznie nieco bajzel mają,jakos tak brak w tym logistyki. Ich strata,słusznie. Toja posiała w Was podlaskiego bakcyla i jak widze rozwinął sie pięknie:-) Piękne miejsce i super fotki.