Rowerem na Zamek Lipowiec w Wygiełzowie.

ul. Podlesie w Jaworzno Dobra, Roman Świątkowski
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Jak to każda wyprawa rowerowa, zaczyna się od przygotowania rowerów. Oczywiście spoczywa to na jednej osobie. Prowiant gotowy, humory dopisują aby tylko pogoda dopisała i nie padało. Ruszamy godzina 6 rano. Jedziemy opisaną wcześniej trasą, powoli nikt nas nie goni, mamy czas. Po niecałej godzinie pedałowania przejeżdżamy most na Białej Przemszy w Sosnowcu Maczki, następna niecała godzinka i jesteśmy w lasku w Wilkszynie gdzie na jednym z miejsc przygotowanych do odpoczynku na trasie rowerowej zatrzymujemy się aby zjeść śniadanko, napić się kawci z termosu. Ruszamy dalej, tym razem jedziemy ulicami pomiędzy zabudowaniami domków jednorodzinnych w Jaworznie Wilkszynie. W Jeziorkach Buczyńskich za Kościołem skręcamy w prawo w ulicę Łanową. Cześć trasy prowadząca drogą asfaltową przez odkrytą część terenu, plus widoki. Hura wszyscy zadowoleni, nie trzeba pedałować, jedziemy z górki aż do samej Byczyny. Zatrzymujemy się na chwilkę w sklepie małe zakupy. Jedziemy drogą asfaltową, troszkę zniszczoną. Trasa wiedzie przez wysoki las - Las Zastawie, tereny Jaworzna. Przejeżdżamy mostkiem nad autostradą A4. Zmieniamy terytorium województwa, ze Śląskiego na Małopolskie. Pedałujemy dalej, mijamy zbiornik wodny Duży Staw, nad stawem dużo wędkarzy. Wjeżdżamy w wysoki las (Las Buczyna) kierując się za oznakowaniami szlaku rowerowego czerwonego, przejeżdżamy obok Kopalni Dolomitu, a wcześniej zatrzymaliśmy się przy pomniku upamiętniającym śmierć poległych 9 partyzantów. Dojeżdżamy do drogi prowadzącej z Libiąża do Chrzanowa przy której znajduje się miejsce na odpoczynek i ognisko. Oczywiście skorzystaliśmy i zatrzymaliśmy się, kiełbaski również były. Ruszamy w dalszą drogę, krótki odcinek przez las, wyjeżdżamy na drogę asfaltową kierujemy się w kierunku Żarki, skręt w lewo, w prawo, zjazd i dojeżdżamy do ul. Tadeusz Kościuszki która doprowadza lub którą dojeżdżamy do Wygiełzowa. Na początek zostawiamy rowery w skansenie i rozpoczynamy zwiedzanie. Zamek Lipowiec a następnie Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie czyli skansen. Można rzec cztery w jednym czyli rower, zamek, stara drewniana zabudowa – skansen oraz ognisko i kiełbaski. Jeśli chodzi o wrażenia ze zwiedzania, to Zamek Lipowiec a w zasadzie te wielkie ruiny stojące na zalesionym wzgórzu bardzo się nam spodobały. Dobrze zachowany, zwiedzanie ruin komnat na kilku kondygnacjach, a największą atrakcją zamku jest 28 metrowa wieża na którą można wejść, co żeśmy uczynili. Widoki na okolicę i nie tylko, bo do gór blisko są naprawdę imponujące. Bardzo malownicze ruiny. Skansen również zrobił na nas wrażenie. Chociaż przyzwyczailiśmy się już do wielkości skansenu z Chorzowa, to ten również jest fajny. Najbardziej imponująca budowla, tak nam się wydaje, to Kościół z dzwonnicą ale i karczma, chałupa sołtysia. Było co zobaczyć.

Ruszamy w drogę powrotną, troszkę inną trasą. Przez Pogorzyce ul. Szymanowskiego w kierunku Chrzanowa. Z Pogorzyc miła niespodzianka, zjazd przez osiedle Stella aż do oś. Młodości w Chrzanowie. Przejazd przez Chrzanów. Na rynku zatrzymujemy się, a następnie ul. Balińska przejazd wiaduktem przez A4, zjazd ulicą do Balina i prosto, prosto drogą asfaltową do Jaworzna Wilkszyn. Ten odcinek już znany z początku trasy, przez lasek uliczka Botaniczną, drogą leśną za oznakowania szlaku rowerowego w kierunku osady Dobra. Przejażdżka przez osadę ulica Jaworową, za cmentarzem w lewo. Na krzyżówce ulic kierujemy się do Sosnowca ul. Moździerzowców. Przy skrzyżowaniu ulic przy szkole skręcamy w prawo w ul Batorego kierunek Sosnowiec. Mijamy Sosnowiec Maczki i powoli zbliżamy się do końca trasy jak i końca wycieczki. Czas nieważny a kilometrów ok.45 km w jedną stronę ok. 40 km powrót. Łatwa, przyjemna z atrakcjami, było warto.

ul. Podlesie , Roman Świątkowski
ul. Podlesie , Roman Świątkowski
Wilkoszyn wyjazd z ul. Botanicznej , Roman Świątkowski
ul.Łanowa - Jeziorki, Roman Świątkowski
trasa A4, Roman Świątkowski
przejazd przez most nad A4, Roman Świątkowski
Staw Duży , Roman Świątkowski
Staw Duży leży w lesie w Chrzanowie, Roman Świątkowski
szlak rowerowy, Roman Świątkowski
gdzieś na trasie szlaku rowerowego w lesnie Chrzanowskim, Roman Świątkowski
Pomnik Partyzantów w lesie Chrzanowskim, Roman Świątkowski
Kopalniia Dolomitu, Roman Świątkowski
Kopalnia Dolomitu prawda że ładnie, Roman Świątkowski
ul. Astronautów kierunek Żarki, Roman Świątkowski
Wygiełzów g.Babice, Roman Świątkowski
widoczma Wieża zamku Lipowiec, Roman Świątkowski
podejście pod zamek i rozległe po drodze widoki, Roman Świątkowski
ruiny zamku Lipowiec w Wygiełzowie, Roman Świątkowski
prawda ze piękny zamek, Roman Świątkowski
wart pokazanioa jesze raz, Roman Świątkowski
na pierwszym piętrz podczas zwiedzania ruin komnat, Roman Świątkowski
ruiny zamkowego Skarbca, Roman Świątkowski
Dziedziniec zamku, Roman Świątkowski
28 metrowa wieża zamkowa, Roman Świątkowski
wejscie na szczyt wieży, Roman Świątkowski
panorama widoczna z wieży zamkowej, Roman Świątkowski
widok z wieży, Roman Świątkowski
Nadwislański Park Etnograficzny w Wygiełzowie, Roman Świątkowski
jedna ze stojących w skansenie chat, Roman Świątkowski
skansen, Roman Świątkowski
i jeszcze jedna drewniana chata, Roman Świątkowski
wyposażenie w chacie bogacza, Roman Świątkowski
Kosciół znajdujacy sie na terenie skansenu, Roman Świątkowski
karczma gdzie mozna smacznie zjeść w klimacie XVII/XVIII w, Roman Świątkowski
widok na Pogorzyce wracamy do domu, Roman Świątkowski
Chrzanów i ul. Pogórska, Roman Świątkowski
Rynek w Chrzanowie, Roman Świątkowski
gdzieś po trasie, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
Komentarze 9
2014-08-16
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Grzegorz
Grzegorz
15 wrzesień 2014 14:26

Kapitalna wycieczka,piękne zdjęcia i w ogóle gratuluję zaplanowania trasy.Jak zwykle podnosi mi Pan poprzeczkę co do tras rowerowych 🙂 Nie znam tych okolic ale widze że warto się tam wybrać i pozwiedzać.Pozdrawiam serdecznie!!!

Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
12 wrzesień 2014 17:44

Dawno ... temu widziałem ten zamek w drodze do Oświęcimia ... do szkoły ... Nigdy tam nie byłem.

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
25 sierpień 2014 18:09

Dziękuję Wszystkim za tak miłe komentarze.

Zdjęcia ze skansenu jak i z zamku to tylko mała namiastka tego czego można zobaczyć. A warto do takich miejsc pojechać i je zwiedzić.

Avatar użytkownika Marcin_Henioo
Marcin_Henioo
25 sierpień 2014 10:03

Zwiedziliśmy i zamek i park etnograficzny w ubiegłym roku. Wracają piękne i przyjemne wspomnienia... (Pamiętam bardzo sympatycznego pana z obsługi na Zamku). My na wieżę również weszliśmy, widoki prześliczne.

Zazdroszczę Wam kondycji, sporo przejechaliści na waszych rowerkach.

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
25 sierpień 2014 05:41

Świetna wycieczka,

w dodatku wyjątkowa jak na ten rok pogoda :-)

pozdrawiam

 

Avatar użytkownika Danusia
Danusia
24 sierpień 2014 20:37

Fanastyczna wycieczka Romku! I aktywnie, i zdrowo,i ciekawie! Wspaniale,że pogoda Wam dopisała. No i jestem pod wrażeniem Waszej kondycji-niezła kilometrówka.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
24 sierpień 2014 20:22

Dawno nie było Twojej wycieczki rowerowej, super, a niebieskie okienko cudne 🙂 Byliśmy tam

Avatar użytkownika Krzysztof Dorota
Krzysztof Dorota
24 sierpień 2014 20:07

Romek fajnie że pokazałeś nam zamek Lipowiec mieliśmy go w planie w ubiegłym roku podczas pobytu na Jurze ale zabrakło czasu ale dzięki tobie prawie jak byśmy tam byli 🙂)))

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
24 sierpień 2014 19:50

Fajna wycieczka Romku, widzę ,że pogoda dopisała . Rowerowa wyprawa udana ! Dawno tam nie bylam , fajnie, ze na fotkach mogłam obejrzeć i zamek i skansen.

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024