Sokolica tuż po wschodzie słońca

Mgła 2, Grzegorz Binkiewicz
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem
Na samym początku przygotowanie dzień wcześniej wszystkich rzeczy 🙂, apteczka, woda, cosik słodkiego itd.

A w dniu wyjścia pobudka o 4:00 i 15 minut później już wyjście z Krościenka w trasę 🙂. Przemierzaliśmy trasę szlakiem niebieskim od strony Dunajca. Po trasie robiliśmy oczywiście postoje na nawodnienie naszych organizmów. Tuż przed szczytem zatrzymaliśmy się dla chwili odpoczynku na Przełęcz Sosnów 655 m.n.p.m, gdzie podany jest czas do szczytu 15 minut. W tym akurat momencie byliśmy z taką energią iż jest to już tuż tuż iż pokonaliśmy ten odcinek w jakieś 6-8 minut 🙂 no prawie biegiem 😉.

Na szczycie pokazaliśmy się jakoś chwilę przed 6-tą rano i około 45 minut podziwialiśmy piękno naszych Pienin. Akurat wcześniej sporo padało i dlatego na zdjęciach ta mgła, co było naprawdę cudownym zaskoczeniem dla nas i aż miło było popatrzeć jak pod nami płynęła rzeka mgły 🙂 no oby każdemu taki widok był dany chociaż raz w życiu.

Wracając można powiedzieć świat budził się do życia. Owce wychodziły powoli na łąkę, osy jeszcze spały, turystów widać nie było (oprócz 2ch panów którzy dotarli na Sokolicę jakieś 30 minut po nas.
Wracając w Krościenku zakupiliśmy jeszcze jakieś 35-40 litrów wody i na 8-mą rano byliśmy już w ośrodku na szybką kąpiel i przygotowanie się do wyruszenia później do Czerwonego Klasztoru (opisanego w innej wycieczce).

Na szczycie sokolicy ogólnie polecam, tak jak i pewnie wszyscy te przepiękne sosenki 🙂 no cud malina 🙂. Nawet dla tych którzy głównie chodzą po Tatrach na wyższe partie górskie … no tam takich starych pięknych sosenek to nie będzie 😁 i cieszmy się iż są te barierki … bo osobiście bardzo kocham góry … ale mam lęk wysokości :P więc dzięki tym barierkom czułem się naprawdę komfortowo na 747 m.n.p.m.

Mgła 3, Grzegorz Binkiewicz
Mgła 4, Grzegorz Binkiewicz
Mgła 5, Grzegorz Binkiewicz
Mgła 6, Grzegorz Binkiewicz
Niebieski szlak, Grzegorz Binkiewicz
Dunajec prosto po zejściu, Grzegorz Binkiewicz
Kaczki nad Dunajcem, Grzegorz Binkiewicz
Pajęczyna, Grzegorz Binkiewicz
Widoczek podczas powrotu, Grzegorz Binkiewicz
Podczas powrodu do Krościenka, Grzegorz Binkiewicz
Budzące świat słoneczko, Grzegorz Binkiewicz
Powracające Cienie, Grzegorz Binkiewicz
Dunajec 1, Grzegorz Binkiewicz
Dunajec 2, Grzegorz Binkiewicz
Figurka Matki Boskiej, Grzegorz Binkiewicz
Skałka, Grzegorz Binkiewicz
Koza, Grzegorz Binkiewicz
Sosenka 4, Grzegorz Binkiewicz
Sosenka 3, Grzegorz Binkiewicz
Sosenka 2, Grzegorz Binkiewicz
Sosenka 1, Grzegorz Binkiewicz
Znak Sokolicy, Grzegorz Binkiewicz
Wschodzące słońce w lesie, Grzegorz Binkiewicz
Przełęcz Sosnów, Grzegorz Binkiewicz
Sokolica tuż po wschodzie słońca, Grzegorz Binkiewicz
Mgła 1, Grzegorz Binkiewicz
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
Komentarze 18
2008-07-17
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Barsolis Karol Turysta Kulturowy

witam Grzegorza.  Piekne, piekne zdjecia z  tej wedrowki . Bylem tak kilka lat temu ale takich pieknych widokow nie pamietam.  tyle  robie zdjeci takie mi nie wychodza jak tobie..    Pozdrawiam  karol Barsolis

Avatar użytkownika Krzysztof
Krzysztof
05 grudzień 2010 16:56
Cudne zdjęcia zrobiłeś, Grzegorzu. Zazdroszczę przeżyć, muszę się tam wybrać. Dziękuję Ci.
Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
23 grudzień 2009 10:30
Piękne zdjęcia. Bardzo lubię tą część naszych gór. Gdy ostatnio tu byłem, to ze Szczawnicy o godz. 5, szybko do Krościeńka i szybki bieg na trzy Korony, potem sokolica i powrót przez Dunajec.Zdążyłem na śniadanie....
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
29 wrzesień 2009 20:50
no i znowu magiczna koza sie pokazała :P ... i dalej prosze o wyjasnienei o co chodz 🙂
Avatar użytkownika Lewy
Lewy
29 wrzesień 2009 20:07
na zakonczenie najlepsza koza była:P
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
14 wrzesień 2009 20:02
No nagroda wspaniała 🙂 ... teraz myslimy by jak pojedizemy w tatry przespac sie w schronisku w dolinie 5 stawów polskich i z tego miejsca dalej z samego rana wyruszyc by zobaczyc wschód (a także zachód) słońca z troszkę wyższego pułapu 🙂
pozdrawiam 🙂
Avatar użytkownika Monika Juszkiewicz
Monika Juszkiewicz
14 wrzesień 2009 19:25
Bajecznie wygląda ta "oowiązkowa" sosenka wsród mgieł. No i brak tłumów jako nagroda za wczesne wstawanie 🙂. Gratulacje i pozdrowienia.
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
05 wrzesień 2009 12:03
A dziekuje dziekuje 🙂
Avatar użytkownika Anonim
Anonim
04 wrzesień 2009 22:58
Niesamowite zdjęcia z serii "sosenka" i "mgła"
Rewelacja

[i]Ostatnio edytowany: 2009-09-04 22:58[/i]
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
04 wrzesień 2009 22:54
[cytuj autor='Lidka Kwiatkowska']
Niemniej jednak .... koza ...to jest to :-D![/cytuj]

Ale o co chodzi z tą kozą ?? 🙂
Avatar użytkownika Lidka Kwiatkowska
Lidka Kwiatkowska
04 wrzesień 2009 17:39
Przepiękne zdjęcia! Te mgły i wschodzące słońce...cudo.
Niemniej jednak .... koza ...to jest to :-D!
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
09 lipiec 2009 10:27
Polecam 🙂 bardzo fajnie sie idzie szczególnie w dobrym towarzystwie 🙂 ... ogolnie 4 rano to dobra pora bo dochodząc już pierwsze promienie pozwalają pomoc znalezc droge i fajnie sie idzie 🙂
Avatar użytkownika fefsdf
fefsdf
09 lipiec 2009 09:54
Uwielbiam Pieniny. Ale nie wiem czy dała bym tak rade wychodzić na nie o 4 rano 😉 Może kiedyś spróbuje. Gratulacje. Piękne zdjęcia.
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
08 luty 2009 18:41
Super zaczarowane miejsce 😁 ... nakręciło mnie tylko na to, że jeżeli kiedyś wygram w totka to pewnie zamieszkam w górach 🙂 a wtedy moc wycieczek które będę mógł zamieścic będzie przewielka 😁
Avatar użytkownika MM
MM
07 luty 2009 18:48
Mgiełka i słoneczko ... wspaniała nagroda za podjęty trud wczesnego wstawania. Zdjęcia i relacja pełną wdzięku afirmacją życia. I te śpiące osy... zauważyłeś wszystkie subtelności poranka :-)
Avatar użytkownika Teresa Nowak
Teresa Nowak
23 październik 2008 21:16
Super! Bajkowo.
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
23 październik 2008 21:13
Ojj tak 🙂 cudo po prostu cudo 🙂 (p.s. już dograłem zdjęcia z tej wycieczki 🙂 magicznej sosenki 😁)

23 październik 2008 11:23
Konto użytkownika zostało usunięte

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024