GÓRY ŚWIĘTOKRZYSKIE
GÓRY ŚWIĘTOKRZYSKIE - Dwudniowa wycieczka w góry Świętokrzyskie, góry, które odwiedziłam pierwszy raz, no i mnie zauroczyły.
18 sierpień wyjazd wczesnym rankiem, nasza trasa wiedzie przez Nagłowice, gdzie muzeum Mikołaja Reja, Jędrzejów – muzeum zegarów, przejeżdżamy wzdłuż rzeki Nidy, Tokarnia gdzie skansen i Chęciny gdzie króluje już z daleka widoczny zamek królewski, no i dalej drogą na Kielce, gdzie o 11,20 dojeżdżamy do Nowej Słupi, gdzie prowadzi szlak niebieski na górę Święty Krzyż. Właśnie w czasie naszego pobytu rozpoczynają się Dymarki Świętokrzyskie, ale to nie jest naszym celem ( a szkoda, bo to pewnie ciekawe wydarzenie, które by warto zobaczyć…może jeszcze kiedyś wybiorę się w tamte strony), więc podążamy na górę czarownic, Łysą Górę, gdzie zwiedzamy klasztor Benedyktynów jego krużganki, kryptę, kościół pw. Trójcy Świętej.
Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego to najstarsze w Polsce sanktuarium i klasztor Benedyktynów, którzy wsławili się wspaniałą nalewką z 40 ziół i korzeni.
Wspaniale spędzony czas na górze w piękną pogodę, bo słoneczko przygrzewało mocno, ale trzeba na dalsze zwiedzanie, a celem jest Święta Katarzyna, gdzie mamy nocleg w pensjonacie PTTK Jodełka.
Godzina, 18 więc czas na zdobycie Łysicy 612m. górka nie wysoka szlak krótki kamienisty, rozpoczyna się od kapliczki Św. Franciszka i dalej prowadzi w Świętokrzyskim Parku Narodowym gdzie królują lasy bukowo – jodłowe. Trochę fotek na szczycie, i zejście, bo słońce zachodzi a w lesie ciemności zapadają szybko, a i nuż drogę zagrodzi jakaś czarownica.
19 sierpień wczesny ranek zwiedzenie wsi gdzie klasztor Bernardynek, stare schronisko PTTK z 1910 r., śniadanie w Jodełce i dalsza droga zwiedzania do Oblęgorka muzeum, dworka Henryka Sienkiewicza, do którego prowadzi piękna szeroka aleja lipowa…pałacyk ufundowany przez naród polski stoi w pięknym starym parku…przewodniczka oprowadziła po pałacyku gdzie spędzał z rodziną czas letni nasz noblista, a gdzie do dziś w sąsiedztwie pałacyku mieszka jego wnuczka.
Przejście się przez park, w którym wiele ciekawych pomników przyrody i ciekawych drzew, takich jak piękny perukowiec, drzew jabłuszek rajskich i wiele innych.
Został do zwiedzenia nasz największy pomnik przyrody schorowany Dąb Bartek, który by stać podtrzymywany przez podpory, ale wciąż dumny stoi przy drodze między Zagnańskiem a Samsonowem.
Chęciny to następny cel naszej wycieczki a raczej Jaskinia Raj, moja pierwsza jaskinia, jaką widziałam i zostałam pod wrażeniem coś pięknego, urzekające stalaktyty, stalagmity, rożnego rodzaju nacieki, a jeszcze przewodniczka, która tak pięknie opowiadała o całej historii jaskini od pierwszych jego mieszkańcach – jaskiniowcach, jak o odkryciu jej przez kilku chłopców w 1963r. a później w 1964r. przez uczni na praktyce Technikum Geologicznego i o żyjących pod ziemią jadowitych pajączkach, które można było zobaczyć na skałach.
Wielka szkoda, że zakaz robienia fotek.
Jaskinię udostępniono do zwiedzania od 1972r. a trasa ma 180m i zwiedza się około 45min.
Ot i koniec wycieczki po pięknych naszych najstarszych górach i takich ciekawych i magicznych miejsc, miejsc czarownic i tak wielu klasztorów.
