Park Zamków Jurajskich

, Tomasz Paryż
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Do Parku Zamków Jurajskich w Ogrodzieńcu dotarliśmy po zwiedzeniu ruin Zamku Ogrodzienieckiego w Podzamczu. Park położony jest u podnóża wzgórza zamkowego. Po wykupieniu wejściówek po 10zł i przekroczeniu murów parku na Olę czkała miła niespodzianka. Mianowicie przed docelowym wejściem do miniatur znajduje się plac zabaw dla dzieci. Oprócz różnych koników na sprężynach i huśtawkach, dla dzieci przygotowano atrakcję w postaci ogromnej królewskiej zjeżdżalni oraz duży dmuchany zamek, po którym można się wspinać by po chwili ześlizgnąć po jego stromym zboczu w dół. I właśnie ten zamek pochłonął Oleńkę na dobre kilkadziesiąt minut. To co na nim wyprawiała naprawdę trudno opisać. Była wspinaczka, były podskoki, fikołki i lądowania w stylu Adama Małysza klasycznym telemarkiem. Po dłuższej zabawie przechodząc przez most zwodzony weszliśmy do świata miniatur. Na terenie parku przedstawione są makiety zamków Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Można odszukać m. in. Zamek w Pieskowej Skale, Ojcowie. Mirowie, Babicach, Ogrodzieńcu, Morsku czy też chyba wszystkim doskonale znany Zamek na Wawelu.Oprócz makiet zamków w parku przedstawione są rekonstrukcje średniowiecznych maszyn oblężniczych, takich jak: katapulta, balista czy też trebusz miotający pociski. Oleńka chodząc po parku upodobała sobie bieganie po mostach rozstawionych na terenie całego parku. A chodząc między zamkami uparcie szukała księżniczki zaglądając prawie do każdego okienka zamków. Po koniec zwiedzania Ola odkryła jeszcze wielką piaskownicę, w której przesiedziała z nami dłuższą chwilę stawiając babki z piasku. Podsumowując, Park Zamków Jurajskich można śmiało polecić do zwiedzania z najmłodszymi. Dzieciaki na pewno nie będą się nudziły. Podczas weekendowej wyprawy do Ogrodzieńca nie udało nam się niestety zaliczyć wszystkich atrakcji regionu - zwyczajnie brakło nam czasu. Tak, więc podczas powrotu do domu obiecaliśmy sobie, że jeszcze tu wrócimy, by zobaczyć Gród na Górze Birów oraz by zbudować z córką zamek z piasku na Pustyni Błędowskiej.

, Tomasz Paryż
Park Zamków Jurajskich, Tomasz Paryż
, Tomasz Paryż
, Tomasz Paryż
, Tomasz Paryż
Tomasz Paryż
Komentarze 4
2010-09-18
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
20 wrzesień 2010 08:23
Acha, możesz wstawić zdjęcie ogólne wycieczki, w pierwszej fazie tworzenia wycieczki, - ustawienia ogólne chyba się to nazywa, poprzez hasło przeglądaj, będzie ciekawsza na pierwszy rzut oka 🙂
Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
20 wrzesień 2010 08:20
No włąśnie wszystkie pozostałe atrakcje mamy zaliczone i jak w tym roku bhyliśmy w Mirowie i Bobolicach, to wracając nie zajrzeliśmy do Ogrodzieńca tylko do Siewierskiego zamku, no i teraz mi trochę żal 🙂
Ale dzięki za info 🙂
Tomasz Paryż
19 wrzesień 2010 21:15
Park został otwarty w zeszłym roku. Mogę go śmiało polecić, tym bardziej, że w pobliżu jest sporo atrakcji: Ruiny zamku - 200m, Gród na Górze Birów - 2km, Pustynia Błędowska - 10km. Pozdrawiam
Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
19 wrzesień 2010 13:31
Super, jakaś nowość, nie wiedziałam o tym jeszcze, fajnie, że o tym napisałeś ! 🙂

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Podzamcze

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024