Babia Góra 1725m n.p.m.

, bartek

Wyjście na Babią planowałem od dobrych kilku lat. Ostatni (i pierwszy) wypad nie przyniósł efektów widokowych. Deszcz, wiatr i widoczność na 15 metrów. Tym razem pogoda miała dopisać. Budzik nastaiony na 6 rano i jazda na Przełęcz Krowiarki. Nie bardzo chciałem tracić czas więc podjechałem na parking przy Przełęczy (10 zł/dzień lub 2zł/godz) i ruszyłem na szlak. Była mniej więcej godzina 7 i budka z biletami oczywiście zamknięta. Pierwszy odcinek czyli Zubrzyckie Stromizny aż po Sokolicę pokonane planowo wg. czasów mapy. Razem ze mną na górę zasuwało 5 osób. Po drodze minęliśmy jakies 8 osób schodzących ze szczytu i zachwyconych wschodem słońca. Na Sokolicy pusto. Od tego momentu szlak łagodnieje więc tempo zdecydowanie wzrasta i idzie się bardzo przyjemnie zwłaszcza że wyszedłem już z lasu i dopiero teraz coś widać. A jest co! Powoli znad kosówki zaczynają wyglądać Tatry a cała Orawa przykryta jest kołderką z chmur. Im wyżej tym widocznoś lepsza a panorama piękniejsza. Na szczycie 3 osoby. jem śniadanko. Pstrykam kilka fotek. Na szczyt zaczynaja dochodzić głosy, coraz liczniejsze, niestety. To znak że czas sie zwijać. Za chwilę zrobi sie tu tłoczno. Wracam tym samym szlakiem przerażony tłumami jakie zamierzają "zdobyć" Babią. Rozwrzeszczane wycieczki szkolne. Wydzierające się komórki i nieystające pytania: "daleko jeszcze na górę??" Nic to jednak. Cudowna widoczność, coraz bardziej jesienne widoczki, czerwieniejące borówki, żurawiny, jarzębiny. Ostatnie kwitnące cudeńka. Mam nadzieję że nie zostaną zadeptane. Na Sokolicy tłum. Ciężko dopchać się do barierki na tarasie widokowym. Utwierdza mnie to w przekonaniu i dobrej godzinie wyjścia. Na parkingu jestem o 11.30. Trochę zmęczony ale szczęśliwy.

, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
Babia Góra 1725m n.p.m. , bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
, bartek
Avatar użytkownika bartek
bartek
Komentarze 8
2009-09-27
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
16 październik 2013 14:43

Wielu kolejnych i widokowych wejść na Babią życzę i pozdrawiam :-)

Avatar użytkownika bartek
bartek
15 październik 2013 22:24

To było poprzednie wyjście na BG. Z soboty nie zawieszałem zdjęć. Ale fakt, widoczność wtedy była zaje.... 🙂

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
15 październik 2013 21:06

Piekna wycieczka Bartoszu znakomicie zaplanowana. Tatry na horyzoncie - wyłaniające się z chmur- zawsze mnie zachwycają. Mogę na to zjawisko patrzeć bez końca!

Świetna relacja, a zdjęcia panoram i przyrody- doskonałe.

Pozdrawiam :-)

Avatar użytkownika annqaa
annqaa
22 październik 2009 10:47
Świetną widoczność miałeś🙂
Avatar użytkownika Marta
Marta
05 październik 2009 16:06
Byłam na Babiej 2 razy, niestety za pierwszym razem mgła i mżawka "załatwiły" widoczność, za drugim - porywisty wicher o mało nie pomógł mi ekspresowo "zejść" na dół😉) W tym roku też się wybierałam, ale pogoda górska dała znać, że doskonale się miewa, złośliwa bestia, no i nie poszłam. A tak chciałam zdobuć jesienną Babią. Zazdroszczę Ci pogody i pięknych widoków.
P.S. Te grające komórki mnie też dobijają😢
Avatar użytkownika Agnieszka
Agnieszka
02 październik 2009 10:29
tak galeria jest niesamowita🙂
Avatar użytkownika Teresa Nowak
Teresa Nowak
30 wrzesień 2009 10:30
Fantastyczne widoczki. Rzeczywiście expresowo obszedłeś Babią.
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
29 wrzesień 2009 21:58
Ale Super mieliście pogode 🙂 też mam w planach zdobyc ten szczyt ... i mam nadzieje na podobną pogodę i wrazenia jak z Twojej wyprawy 🙂
Pozdrawiam.

Zwiedzone atrakcje

Przełęcz Krowiarki - Sokolica - Babia Góra - Sokolica - Przełęcz Lipnicka :)

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024