Dolina Kościeliska i Jaskinia Mroźny

, Grzegorz Binkiewicz
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Pojechaliśmy w niezbyt pogodny dzień do Kir, do doliny kościeliskiej by przejść się do jaskini Mroźny i dojść do schroniska na Hali Ornak. Po zakupieniu biletów szliśmy zielonym szlakiem przez polane o nazwie Wyżnia Miętusia Kira, po czym doszliśmy do Kapliczki Zbójnickiej, miejsca gdzie stał dawny ośrodek hutniczy i przy lodowym źródle skręciliśmy do Jaskini Mroźny.

, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz

Cały czas lekko siąpił deszczyk i po wspinaczce po śliskich kamieniach doszliśmy do schodów w idących w stronę wejścia do jaskini. Na schodach kolejka w której musieliśmy stać około 30-40 minut (albo i więcej, już dokładnie nie pamiętam) by później spokojnie po zakupieniu biletu w cenie 3 złotych wejść do oświetlonej jaskini, która jak podają źródła na tabliczkach informacyjnych długość jaką mogą poruszać się turyści to 511 m a różnica poziomów wejścia i wyjścia to 1100 m n.p.m. i 1112 m n.p.m. Informacja dla rodziców, dzieci do lat 4 mają wejście gratis.

, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz

Co do jaskini idzie się przyjemnie, jest chłodno przyjemnie, czasem ślisko, czasem trzeba iść na kucka by się zmieścić, można podziwiać stalaktyty, stalagmity i stalagnaty. Na początku wszyscy szli jak jakąś masa pchana przez resztę uczestników, ale jak Ci co się bardzo spieszyli poszli na początek i pognali do wyjścia tak reszta spokojnie mogła podziwiać piękno tej jaskini 🙂, należy pamiętać podczas zwiedzania, że w jaskini nie wolno robić zdjęć z lampą błyskową, ponieważ błysk lampy w takiej widoczności strasznie oślepia i może to spowodować do poślizgnięcia, upadku, zrobieniu sobie krzywdy, nawet jeżeli nie osobie której się robi zdjęcie to tym co idą z tyłu.

, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz

Mimo iż podczas wycieczki nie mieliśmy za pięknej pogody i niebo nie było niebieskie, to widok parujących gór przysłaniających drzewa też był wspaniały. Po dojściu do schroniska na Hali Ornak podbiliśmy książeczkę GOTowską i postanowiliśmy wrócić do Zakopanego. Przyszłościowo ze schroniska będziemy chcieli (o ile będziemy mieli lepszą pogodę) do Smreczyńskiego Stawu.

, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz

Idąc po trasie zobaczyć można także Krzyż W. Pola, znaki do jaskiń Mylnej, Raptawickiej, Smoczej Jamy a także Obiazkowej Jamy. Z tego co mi wiadomo każda z tych jaskiń nie jest oświetlona więc własne latareczki wymagane 🙂. W taką pogodę wracając już do busików zobaczyliśmy oprócz dalej parujących gór, parujący Kościeliski Potok przy którym na początku wycieczki robiliśmy sobie zdjątka.

, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz

KONIEC 🙂

, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
, Grzegorz Binkiewicz
Avatar użytkownika Grzegorz Binkiewicz
Grzegorz Binkiewicz
Komentarze 1
2009-08-05
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Radosław Mikuła
20 styczeń 2010 09:08
Witaj Grzegorzu, mam nadzieje, że ilość przemieni się nieco w jakość. Proponuję zmienić w Twoich relacjach następujące nazwy:
- jaskinia Mroźny na jaskinia Mroźna
- Obiazkowa Jama na Obłazkowa Jama

Poza tym nazwy geograficzne piszemy zawsze rozpoczynając od wielkiej litery: Dolina Kościeliska.

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024