Szlakiem tatrzańskich jezior - Morskie Oko i Dolina Pięciu Stawów Polskich

Morskie Oko w Tatrach
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Dojazd:
Z Zakopanego wyjeżdżamy ulicą Oswalda Balzera w kierunku Jaszczurówki (warto zobaczyć tutaj śliczną, drewnianą kapliczkę) i Zazadniej. Dojeżdżamy do Palenicy Białczańskiej (około 25 km), gdzie na parkingu musimy pozostawić samochód.

Dalej, już w TPN-ie poruszamy się pieszo (ewentualnie konno), czeka nas tu około 8-kilometrowy odcinek asfaltowej, nieco nużącej trasy, którą można urozmaicać sobie czerwonym szlakiem biegnącym przez las (od Leśniczówki Pod Wantą szlak tworzy skróty).

Po około 3 km natrafiamy na wodospad zwany Wodogrzmoty Mickiewicza, po drodze możemy trochę poczytać o tutejszej, cennej przyrodzie.

Od Polany Włosienica poruszamy się już tylko pieszo (kończą tutaj trasę tramwaje konne). W końcu docieramy do Morskiego Oka, którego widok z pewnością wynagrodzi niezbyt ciekawą trasę. Jezioro to, największe w Tatrach (35 ha) leży w przepięknym otoczeniu, na wysokości około 1400 m npm. Przy Morskim Oku stoi ładne, zabytkowe schronisko, z jedzonkiem i spaniem.

Polecamy spacer czerwonym szlakiem wzdłuż pięknego brzegu jeziora, warto też odbić nim i wspiąć się nad Czarny Staw, z którego widok jest przedni. Dalej ten szlak prowadzi na Rysy (2499 m npm) - najwyższy polski szczyt, ale to już wyprawa na inną okazję.

My wracamy nad Morskie Oko (jezioro można obejść całe), stąd niebiekim szlakiem ruszamy do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Po około 2 godzinach natkniemy się na Przedni Staw, mijamy schronisko - najwyżej położone w całej Polsce, a dalej Wielki Staw. Tutaj koniecznie przystańmy przy Wielkiej Siklawie - najpotężniejszym wodospadzie w Tatrach, który tworzy Potok Roztoka spadając z Doliny Pięciu Stawów do Doliny Roztoki.

Całą piękną Dolinę Pięciu Stawów położoną ponad górną granicą lasu, porośnietą kosówką i zasłaną piargami, można przejść szlakiem niebieskim, który dalej, poprzez przełęcz Orlej Perci prowadzi do Doliny Gąsienicowej i nad schronisko "Murowaniec".

Ale my z Doliny Pięciu Stawów wracamy niebieskim szlakiem do Wielkiej Siklawy i wchodzimy do lesistej Doliny Roztoki (szlak zielony). Przemierzamy ją wzdłuż Potoku Roztoka aż do Wodogrzmotów Mickiewicza, gdzie ponownie wkraczamy na trasę asfaltową, tym razem w przeciwnym kierunku, w stronę Palenicy Białczańskiej, gdzie zostawiliśmy samochód, który w ogólnym zmęczeniu radośnie witamy.

Teraz do Zakopanego można ewentualnie jechać inną (nieco dłuższą), malowniczą trasą z pięknymi widokami na Tatry - przez Łysą Polanę, Głodówkę, Bukowinę i Poronin (około 30 km).

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
Komentarze 10
2008-02-20
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
02 czerwiec 2013 17:51

No i też zdąrzyliśmy przejść tą trasą tylko w drugą stronę. Ze wszystkich wypraw w  Tatry ten szlak pamiętam jako najciekawszy i z najlepszymi widokami. Niesamowita przestrzeń.

Avatar użytkownika MARTUSIA I ADAŚ
MARTUSIA I ADAŚ
07 lipiec 2009 11:29
My planujemy wyjazd w Tatry pod koniec lipca i miedzy innymi planujemy zobaczyć Dolinę Pięciu Stawów Polskich oraz Morskie Oko i wiele wiele innych😉 W Tatrach planujemy spędzić praktycznie cały czas wolny ok 2 tyg. Piękne zdjęcia, z niecierpliwością czekamy na moment w którym na własne oczy zobaczymy te widoki😉 pozdrawiamy!
Avatar użytkownika Janek
Janek
03 lipiec 2009 15:44
Nie tak do końca jest otwarta normalna droga. Piesi muszą chodzić nadal do Wodogrzmotów drogą gospodarczą przez Starą Roztokę.
Cytat z dzisiejszego komunikatu TPN:

"W związku z remontem osuwisk, na podstawie decyzji Starosty Tatrzańskiego, droga do Morskiego Oka zostaje udostępniona dla wozów konnych i ruchu pieszego z wózkami dziecięcymi, w terminie od 01 lipca do 21 sierpnia br. Ruch turystyczny pieszy odbywa się drogą gospodarczą do schroniska w Starej Roztoce, skąd szlakiem do Wodogrzmotów Mickiewicza i dalej drogą do Włosienicy i Morskiego Oka."

03 lipiec 2009 09:35
Konto użytkownika zostało usunięte
Avatar użytkownika fefsdf
fefsdf
20 maj 2009 11:17
dzięki za obszerną odpowiedź. Myślałam że już otworzyli drogę do Morskiego. No cóż tak to jest jak nie czyta się komunikatów.
Avatar użytkownika Janek
Janek
19 maj 2009 20:54
Obawiam się,że musisz skorygować swoje zamary odnośnie Morskiego Oka, jak widać z dzisiejszego komunikatuTPN.
Cytuję, ze strony TPN:
Warunki na szlakach 2009-05-19 08:31:53

Utrudnienia:
Po nocnych opadach deszczu szlaki są mokre i śliskie, miejscami błotnista
W wyższych partiach Tatr panują warunki zimowe. Powyżej górnej granicy lasu znaczna część szlaków znajduje się jeszcze pod śniegiem. Śnieg jest twardy i na północnych stokach oraz w żlebach taki pozostaje przez cały dzień. Do uprawiania turystyki w tych warunkach odpowiednie buty, raki i czekan są niezbędne. W godzinach południowych, w miejscach nasłonecznionych śnieg robi się grząski i przepadający.
Planując wyjście w góry trasę wycieczki należy dostosować do aktualnie panujących warunków i posiadanego doświadczenia górskiego.


REMONT DROGI DO MORSKIEGO OKA
W związku z remontem osuwisk, droga do Morskiego Oka jest całkowicie zamknięta (prawdopodobnie do 10 czerwca)
Droga pozostaje otwarta tylko w weekendy (soboty i niedziele). Dla ruchu turystycznego udostępniona jest droga gospodarcza do schroniska w Roztoce, skąd szlakiem turystycznym można dojść do Wodogrzmotów Mickiewicza, a następnie do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Dojście do Morskiego Oka oraz powrót możliwy jest przez Dolinę Pięciu Stawów Polskich, a następnie tylko przez Szpiglasową Przełęcz, gdyż do 31 maja zamknięty pozostaje szlak przez Świstówkę Roztocką. Na szlaku przez Szpiglasową Przełęcz leży jeszcze śnieg i zalecane jest posiadanie tam sprzętu zimowego (raki, czekan).

Podczas trwania remontu nie kursują wozy konne.

W związku z zamknięciem drogi do Morskiego Oka zamknięty jest również czerwony szlak od Polany pod Wołoszynem w stronę Wodogrzmotów Mickiewicza.

Po zakończeniu remontu osuwisk do końca października będą występowały utrudnienia, (związane z dalszym remontem nawierzchni drogi) o których będziemy informowali na bieżąco.

Zagrożenia:
W przypadku nadchodzącej burzy należy zejść ze szczytów i grani, opuścić otwarte przestrzenie i okolice cieków wodnych oraz wyłączyć telefony komórkowe.




Droga do Morskiego Oka zamknięta

2009-05-19
W związku z remontem osuwisk, droga do Morskiego Oka jest całkowicie zamknięta (prawdopodobnie do 10 czerwca). Droga pozostaje otwarta tylko w weekendy (soboty i niedziele). Podczas zamknięcia drogi do Morskiego Oka można dotrzeć przez Dolinę Roztoki (drogą gospodarczą) i Dolinę Pięciu Stawów Polskich. Trasa ta jest długa, trudna i przy obecnych warunkach panujących w wyższych partiach Tatr wymaga posiadania doświadczenia wysokogórskiego oraz sprzętu zimowego (raki, czekan).
Avatar użytkownika Kinga
Kinga
19 maj 2009 19:39
im wcześniej wyjdziesz tym lepiej, zresztą w Tatrach szkoda czasu na sen. Warto mieć więcej czasu w zanadrzu choćby po to żeby posiedzieć w spokoju nad Wlk.Siklawą czy w Dol. 5 stawów i nacieszyć oko. A z Moka jeszcze możesz pokusić się o wyjście do Czarnego Stawu.
Jeśli ruszasz z Zakopca to 7 godzina na wyjście będzie dobrą porą.
Avatar użytkownika fefsdf
fefsdf
19 maj 2009 16:55
A ja mam takie pytanko? 🙂 Bo także wybieram się do Doliny Pięciu Stawów i później nad Morskie Oko i w związku z tym chciałabym wiedzieć ile czasowo wyszedł ten "spacer"? Bo nie wiem o której rano wstać tak żeby jeszcze wrócić za dnia.
Avatar użytkownika Iwona Jarosz
Iwona Jarosz
20 sierpień 2008 08:58
Bardzo fajnie się czyta twój opis ,normalnie jakbym tam znowu była ! Nad Morskim Okiem byliśmy w ubiegłym roku z 2 letnią córeczką i od tamtego czasu przestała jeżdzić we wózku, woli iść na nóżkach .Za 2 tyg chcemy wybrać się na Trzy Korony ciekawe czy się jej spodoba?
Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
04 kwiecień 2008 11:29
Widzę, że lubimy podobne miejsca. Też byłam nad Morskim Okiem parę razy, i dwa razy w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. W tej ostatniej byliśmy już nawet z dziećmi, szliśmy tam przez dolinę Roztoki. Wprawdzie zajęło nam to prawie cały dzień ale dzieci doszły prawie całą drogę o własnych siłach. Od tamtej pory lubią jeździć na wycieczki, gdzie wiedzą że dojdziemy do jakiegoś schroniska i dostaną dyplom. No i kilka ich już mają. Nie szliśmy jeszcze szlakiem z Doliny do Morskiego Oka. Opisz czy jest on trudny, czy są na przykłąd łańcuchy.

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024