Zwiedziliśmy to miejsce podczas wczasów w Kotlinie Kłodzkiej. Jest to atrakcja głównie dla dzieci, ale też ciekawostka dla rodziców. Samo Międzygórze ma już swój niepowtarzalny urok i wygląd, gdyż budynki i samo miasteczko przypominają krajobraz tyrolski, norweski. Centrum jest położone w dolinie między wzgórzami i rzekami Wilczki i Bogoryi. Jest to miejsce niepowtarzalne w całej Polsce właśnie ze względu na swój nietypowy charakter, wygląd i usytuowanie. Nie bez powodu jest nazywane to miejsce perełką Sudetów. Naszym celem było zwiedzenie Ogrodu Bajek, który znajduje się przy żółtym szlaku, powyżej centrum miasta. Można tam dojść szlakiem żółtym rozpoczynającym się tuż za ogromnym budynkiem sanatorium zwanym Gigantem, ze względu na swoje rozmiary. Szlak z początku jest dość stromy i prowadzi pod górę, na polanę skąd jest już blisko do Ogrodu. Tak więc po okołu czterdziestu minutach docieramy do naszego celu. Ogród ten jest położony na stromym zboczu, a powstał w 20-stych latach ubiegłego wieku. Założył go leśnik i botanik Izydor Kristien, korzystając z korzeni, kamieni, konarów drzew, a wszystko to wśród drzew, zieleni. Można tu spotkać wiele postaci z naszych ulubionych bajek, można wejść do drzewek miłości, obejrzeć miniatury zamków, znaleźć pod krzaczkiem smerfetke i Papę Smerfa, albo zobaczyć jaki długi nos ma Pinokio. Dla dzieci jest to bardzo ciekawe urozmaicenie, odskocznia od oglądanych bohaterów tylko na ekranie telewizora. Po obejrzeniu tego wyjątkowego bajkowego miejsca wybraliśmy szlak prowadzący do wodospadu Wilczki, znajdującego się przy wjeździe do Międzygórza. Długo szliśmy prostą ścieżką natomiast zbliżając się do wodospadu trzeba pokonać dosyć sporo drewnianych schodów prowadzących w dół. I tam czekał na nas niesamowity widok wodospadu wciętego wśród skały, spadającego 20 m w dół do kotła. Widziałam już wodospady w Szklarskiej Porębie także piękne ale temu nie dorównują. Tonie on wśród drzew, szaty roślinnej i otoczony jest z trzech stron skałami tworzącymi kocioł. Szlak dalej prowadzi naokoło wodospadu, przechodzi się nad nim przez mostek i dalej jest już tylko restauracja i parking przy drodze głównej. Przypuszczam że większość ludzi idzie obejrzeć wodospad właśnie tą bliższą drogą od parkingu. Ja polecam przejście także na jego drugą stronę, gdyż stamtą wygląda o wiele bardziej efektownie, majestatycznie i robi dużo większe wrażenie. Tak więc jeżeli ktoś będzie w rejonie Kotliny Kłodzkiej polecam to miejsce żeby do niego zaglądnąć i poczuć tyrolski klimat tego miasteczka położeonego w sercu gór. A to adres strony Ogrodu Bajek. pttkmiedzygorze.ta.pl
Samo miasteczko jest urokliwe bo domki są w stylu szwajcarskim. Dzieciom faktycznie bardzo się podobał Ogród Bajek, choć trzeba się trochę wspiąć do góry. Natomiast nam - rodzicom zapadł w pamięci wodospad Wilczki, który jest piękny tym bardziej że można go obejrzeć z każdej strony.
Międzygórze to świetna baza wypadowa w góry. Największa atrakcja Śnieżnik. Po drodze spod korzeni wypływająca Nysa Kłodzka. Góry, lasy - jak marzenie. Nawet stada saren z młodymi podchodzące niemal pod okna. Ale ogród bajek polecam małym dzieciom i ew. dorosłym z duuużym poczuciem humoru.