Długa Luka na krótką wycieczkę

Długa Luka, Joanna
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Głównym motywem i celem wycieczki miało być przetestowanie lornetki, którą mój mąż znalazł w tym roku pod choinką. Poza tym słoneczna pogoda trzeciego dnia Bożego Narodzenia zachęcała do spacerów, a odwiedziny u rodziny i tak ograniczone…

Do testowania lornetki potrzeba trochę otwartej przestrzeni, ładnych widoków i najlepiej coś do obserwowania, czyli kierunek Biebrza wydawał się najlepszy. Z otwartą przestrzenią trochę przesadziłam, bo mocno wiało. Na szczęście całkiem z wieży widokowej nas nie zwiało, bo inaczej fruwałabym teraz z wiatrem nad torfowiskami zamiast pisać relację 🙂

widok z Długiej Luki, Joanna
widok z Długiej Luki, Joanna

Najpierw zatrzymaliśmy się na Carskiej Drodze przy ścieżce o nazwie Długa Luka. Tak naprawdę to ona, wbrew nazwie, wcale nie jest długa, bo ma tylko 400 m.

Długa Luka, Joanna
Długa Luka, Joanna

Drewniana kładka pozwala wejść suchą nogą na rozległe podmokłe łąki i poczuć się trochę jak na molo nad morzem. Ścieżka kończy się platformą widokową.

platforma widokowa na końcu Długiej Luki, Joanna
platforma widokowa na końcu Długiej Luki, Joanna

Jest to podobno świetne miejsce do obserwacji ptaków, w tym batalionów na Batalionowej Łące. Pewnie dlatego wiosną było tak dużo ludzi, że wtedy zrezygnowaliśmy z tej ścieżki i poszliśmy na Groblę Honczarowską. Teraz oprócz nas na Długiej Luce była tylko jedna rodzina.

Długa Luka, Joanna
Długa Luka, Joanna

W oddali udało się wypatrzeć krążącego nad torfowiskiem drapieżnika. Jakiego? Z tej odległości nawet przez lornetkę nie potrafiłam rozpoznać.

Następnie pospacerowaliśmy Carską Drogą do wieży widokowej ze św. Franciszkiem, jednej z moich ulubionych. Rozciąga się z niej widok na Bagno Ławki. To tylko 1,5 km drogi od Długiej Luki i z platformy widokowej widzieliśmy wieżę widokową, a z wieży oglądaliśmy platformę.

wieża widokowa ze św. Franciszkiem, Joanna
wieża widokowa ze św. Franciszkiem, Joanna
św. Franciszek na wieży widokowej, Joanna
św. Franciszek na wieży widokowej, Joanna

Tuż przy wieży jest też MOR Bagno Ławki należący do szlaku rowerowego Green Velo. Choć z nazwy jest to Miejsce Obsługi Rowerzystów, pieszym też się przydaje. Zadaszenie i ławka uprzyjemniły nam picie herbatki z termosu. W razie potrzeby można skorzystać z toalety…

MOR Bagno Ławki, Joanna
MOR Bagno Ławki, Joanna

Na krótki zimowy dzień mogłoby wystarczyć. Wróciliśmy do samochodu i zaczęliśmy wracać do domu.

W pobliżu Laskowca jeszcze jedna wieża widokowa wyrosła nam przy drodze. No, może niezupełnie tak to było 🙂 Przy drodze stał drogowskaz, a wieża 800 m dalej w kierunku wsi Zajki. Wieża wydała mi się mniej atrakcyjna, chyba niższa od poprzedniej, bez św. Franciszka i nawet bez zadaszenia. Za to widok zdecydowanie przypadł mi do gustu.

łanie, widok z wieży koło Laskowca, Joanna
łanie, widok z wieży koło Laskowca, Joanna

W oddali pasły się łanie. Naliczyłam 7 sztuk. Mogliśmy obserwować je do woli tzn. do zmarznięcia, bo temperatura 0℃ w wietrzny dzień nie sprzyja staniu w miejscu na wieży widokowej. W pobliżu przeleciała para drapieżnych ptaków.

drapieżnik w locie, Joanna
drapieżnik w locie, Joanna

Teraz już naprawdę mogliśmy wracać do domu.

Długa Luka, Joanna
widok z Długiej Luki, Joanna
widok z Długiej Luki na wieżę widokową, Joanna
widok z Długiej Luki, Joanna
jemioła, Joanna
jemioła, Joanna
jemioła, Joanna
przy Carskiej Drodze, Joanna
widok z Carskiej Drogi, Joanna
widok z Carskiej Drogi, Joanna
Bagno Ławki, Joanna
przymrozek, Joanna
widok z Carskiej Drogi, Joanna
kalina, Joanna
Carska Droga, Joanna
widok z Carskiej Drogi, Joanna
MOR Bagno Ławki, Joanna
MOR Bagno Ławki, Joanna
MOR Bagno Ławki - toaleta, Joanna
widok z wieży na Bagno Ławki, Joanna
widok z wieży na Bagno Ławki, Joanna
wieża widokowa ze św. Franciszkiem, Joanna
wieża widokowa ze św. Franciszkiem i Bagno Ławki, Joanna
leszczyna, Joanna
widok z wieży koło Laskowca, Joanna
widok z wieży na Laskowiec, Joanna
kościół w Laskowcu, Joanna
łanie, widok z wieży koło Laskowca, Joanna
łanie, widok z wieży koło Laskowca, Joanna
łanie, widok z wieży koło Laskowca, Joanna
Avatar użytkownika Joanna
Joanna
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Mlaczka
Mlaczka
05 luty 2021 14:39

Pozazdrościć 🙂 już nie mogę się doczekać wiosny, na pewno się tram wybiorę 🙂 Super zdjęcia 🙂

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
03 styczeń 2021 18:21

Jak ja lubię te kładki nad Biebrzą i w innych parkach narodowych 🙂 Super Wam łanie wynagrodziły trud, ale tęsknię za takimi wycieczkami, moich na razie nakusić trudno,,, bo też pogoda u nas ostatnio okropna, tylko mgły i wilgoć

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
02 styczeń 2021 06:20

Wycieczka super. Z aparatem i lornetką to już byłbym w swoim żywiole :-)

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
02 styczeń 2021 06:20

Jaki model lornetki?

Edytowano: 2021-01-02 07:03:46

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
01 styczeń 2021 18:16

Jemioła była bardzo ładna, tylko jemiołuszek mi na niej brakowało.

P.S. Ostatnio mam jakiś problem z cytowaniem wypowiedzi na którą chcę odpowiedzieć. Jak korzystam z przycisku "Cytuj" to ginie mi to co napisałam i zostaje tylko kawałek cytatu. O co chodzi?

Edytowano: 2021-01-01 18:21:02

Avatar użytkownika tomtur
tomtur
31 grudzień 2020 10:09

Bardzo sympatyczna i urozmaicona wyprawa. Dobrze, że pokazałaś jemiołę bo to przecież wciąż czas świąteczno-noworoczny. Łanie przeurocze. I bardzo sympatyczny apel by kibelek pozostawić w zacnym stanie. I te przestrzenie i ten brak tłumów. Super był spacer 🙂

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
31 grudzień 2020 08:06

[cytuj autor='MaciejW'] Fajna wyprawa i rzeczywiście mrozek widoczny na fotkach. Fajnie, że było miejsce do schronienia się i wypicia herbatki.A jak lornetka??? Mąż przetestował i będzie zadowolony ze swoich obserwacji ?

Mąż zadowolony, bo przestał być poszkodowany tym, że ja patrzę przez obiektyw aparatu, a on miał tylko własne oczy do dyspozycji. 🙂

Edytowano: 2020-12-31 08:06:32

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
31 grudzień 2020 07:57

To już wiem, Mariuszu, czego Ci życzyć na Nowy Rok... Doliny Biebrzy.

Edytowano: 2020-12-31 08:01:16

Avatar użytkownika MaciejW
MaciejW
30 grudzień 2020 23:41

Fajna wyprawa i rzeczywiście mrozek widoczny na fotkach. Fajnie, że było miejsce do schronienia się i wypicia herbatki.

A jak lornetka??? Mąż przetestował i będzie zadowolony ze swoich obserwacji ? 😉😉 

Avatar użytkownika Mariusz
Mariusz
30 grudzień 2020 19:47

Piękne widoki, piękne miejsca, śliczna jemioła 🙂 zazdraszczam. A i lornetka na pewno się przydała. Swoją drogą, fajny jest taki czas, ponieważ nie ma tak wiele osób, no i, biorąc pod uwagę podmokłe tereny, owadów 🙂 Dolina Biebrzy jest takim moim wyrzutem sumienia, kilka razy planowałem, nic z tego nie wyszło...

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Wieża widokowa Bagno Ławki

Ścieżka Długa Luka

Wieża widokowa Laskowiec-Zajki

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024