Winnica Niemczańska i Sery Lutomierskie czyli smakowanie lokalnych produktów Dolnego Śląska :)

Sery Lutomierskie własnoręcznie zrobione :)
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Drugi dzień naszego wyjazdu na Dolny Śląsk przywitał nas słoneczkiem, ale dosłownie na chwilę, by potem już serwować deszcz do wieczora, z krótkimi przerwami. Nic to, z cukru nie jesteśmy, a przed nami atrakcje pod dachem 🙂

Hotel Niemcza i winne tradycje

Noc spędziliśmy w bardzo przyjemnym Hotelu Niemcza Wino&Spa, mieszczącym się w historycznej Niemczy, leżącej u wlotu do Kotliny Kłodzkiej. Wieczorem degustowaliśmy tupyszne dania z równie pysznym winem z miejscowej Winnicy Niemczańskiej. Właściciel hotelu i winnicy to ten sam człowiek z pasją - Pan Marek, który następnego ranka oprowadził nas po winiarni i winnicy. Czy wiecie, że obok Zielonej Góry i Małopolski, właśnie Dolny Śląsk to miejsce, w którym istnieją winiarskie tradycje i dobre winnice? Jedną z nich jest właśnie Winnica Niemczańska, która powstała w 2017 roku. Całkiem niedawno, ale młode nasadzenia szybko wydały plony i już w 2018 roku powstało pierwsze, wyśmienite niemczańskie wino.

Hotel Niemcza Wino&Spa
Hotel Niemcza Wino&Spa

Brązowy Korek dla wina Muscaris 2019

Winnica szczyci się 10. rodzajami win i w zeszłym roku stworzono go aż 23 tys. litrów. Było nawet sprzedawane w Lidlu! A nie jest to bynajmniej wino pospolite, wręcz przeciwnie, już w tak szybkim czasie, w prestiżowym Konkursie Winiarskim "Polskie Korki 2020" niemczańskie wino Muscaris 2019 zdobyło nagrodę Brązowy Korek w kategorii Wina białe z podwyższonym cukrem.

Szczepy rzemieślniczej winnnicy

Na niemczańskim wzgórzu każdą odmianę starannie dobrano, by stworzyć unikalny dla lokalnego pochodzenia smak oraz klimat wina. Nasadzono tu dwa typy szczepów: klasyczne vitis vinifera (Chardonnay, Riesling, Pinot Noir, Pinot Gris i czeska Palava) oraz nowoczesne PIWI (Solaris, Cabernet Blanc, Muscaris i Cabernet Cortis). Winnica Niemczańska to blisko 5 ha wina i tyle Pan Marek chce zachować, aby iść w jakość, a nie ilość. Wszak to wino rzemieślnicze i jak sam mówi, musi dotknąć każdej butelki wychodzącej z tej winiarni 🙂 Pomagają nowoczesne maszyny, ale przede wszystkim pieczołowite dopilnowanie staranności poszczególnych procesów tworzenia gotowego produktu jakim jest niemczańskie wino!

Hotel Niemcza Wino&Spa
Hotel Niemcza Wino&Spa

Gdzie można kupić wino z Winnicy Niemczańskiej?

Winnica weszła we współpracę z Lidlem i właśnie w tym sklepie sezonowo można nabyć wino z Niemczy, również online. Wina z Winnicy Niemczańskiej zakupić można również tutaj: https://winomoichpodrozy.pl/ . Cena jednej butelki wina z Niemczy to około 50 zł. Wino z Niemczy sprzedawane jest też oczywiście w hotelach właścicieli Winnicy - w Hotelu Niemcza Wino&Spa i Sowia Dolina Eat&Drink&Sleep oraz w Winiarni w Niemczy, przy ulicy Strzelińskiej 10A. Wino sprzedawane w hotelach i winiarni ma specjalne, piękne etykiety, pokazujące trochę historii, miasta i współpracy regionalnej. 

Atrakcje w okolicy

Symboliczny na etykiecie jest klucz, klucz do miasta, smaku i unikalnej krainy wina. Oby miasto potrafiło dobrze wykorzystać potencjał tkwiący w tym miejscu, bo zarówno Winnica, jak i zabytki trochę zaniedbanej i zapomnianej Niemczy zdecydowanie warte są pokazania światu! Dawne mury miejskie, bramy, rynek, zamek, Piernikarnia Śląska, gdzie nauczysz się, jak dawniej wyrabiano na Śląsku pierniki czy prywatne Muzeum Oblężonej Niemczy 1017 (dostępne po uzgodnieniu telefonicznym), to wszystko czeka na Ciebie w najbliższej okolicy. Zaraz za Niemczą natomiast miłośników przyrody wita Arboretum w Wojsławicach, które słynie m.in. z różaneczników rasy łużyckiej i największej w Europie kolekcji liliowców. Teraz też zobaczyć tu można Georetum z unikatową plenerową wystawą kolekcji minerałów i skał pochodzących z Dolnego Śląska (czynne w sezonie, od połowy kwietnia do listopada). Winnica Niemczańska leży na Dolnośląskim Szlaku Piwa i Wina.

Hotel Niemcza Wino&Spa
Degustacja wina niemczańskiego

Sery Lutomierskie

My jednak już zmierzaliśmy dalej, bo oto w pobliskim Lutomierzu czekała już na nas przemiła Pani Stanisława, która wraz z córką Malwiną słyną w szerokiej okolicy ze swych pysznych Serów Lutomierskich! Gościnność i sława gospodarzy już ich wyprzedza, bo zachwalano nam to miejsce, zanim do niego dotarliśmy 🙂 Na codzień można kupić tutaj sery podpuszczkowe miękkie, głównie z mleka krowiego, ale i z koziego bywają. Zdarzają się też sery długo dojrzewające, kosztowaliśmy tych smakołyków ku naszej wielkiej uciesze, świeże mleko, ziołowa herbatka "z łąki", pyszny chlebek, swojskie masełko, smalczyk, powidła i zdrowe syropy... ponownie się rozmarzyłam 🙂

Sery można kupić na miejscu, w Zagrodzie Pasternak, to jest pod adresem Lutomierz 29, Stoszowice. Można je zamawiać również online, kontakt znajduje się na stronie: http://serylutomierskie.pl/

Winiarnia
Winiarnia

Warsztaty warzenia sera na wesoło

To, co jest bardzo ciekawe w tym miejscu, to fakt, że poza nabyciem sera, można też wziąć udział w ciekawych warsztatach warzenia tego sera, podobnie jak my zasmakować innych, nie tylko mlecznych wyrobów rąk własnych gospodarzy oraz bywać na Targach Zdrowej Żywności Prosto od Rolnika, które się tutaj każdego miesiąca odbywają, a na których różni wystawcy prezentują swe lokalne produkty i wyroby.

My oczywiście też mieliśmy swoje prywatne warsztaty w serowarni w Lutomierzu 🙂 To bardzo fajna ciekawostka, skierowana głównie do dzieci, ale nam się też bardzo podobało. Dostaliśmy specjalne, gustowne wdzianko, umyliśmy ręce i przystąpiliśmy do procesu przygotowania sera. Najpierw zagrzewa się mleko, dodaje podpuszczkę, kroi skrzep i odciąga serwatkę. Potem dostaliśmy foremki, wybraliśmy zioła i wyrobiliśmy serki, z kwiatami jadalnymi dla lepszego efektu wizualnego 🙂 W Lutomierzu najczęściej używa się czarnuszki, kozieradki, czosnku, bazylii, orzecha i pokrzywy. Oczywiście gotowe serki zabraliśmy ze sobą. A na koniec, z pełnymi brzuchami zwiedziliśmy gospodarstwo, weszliśmy do obory, stajni, stodoły, było spore stado krów i jedna koza, którą Pani Stanisława dostała w prezencie, niestety nie pamiętam jej imienia 🙂 Z zagrody roztacza się cudowna panorama Gór Sowich oraz Bardzkich. My musieliśmy uwierzyć na słowo, bo pogoda nie była łaskawa 😢

Wino niemczańckie
Wino niemczańckie

Oczami wyobraźni

Miejsce jest bardzo ciekawe, w starym, zabytkowym folwarku (gospodarstwie rolnym), który właściciele chcą uratować od zagłady, bo trzeba przyznać, że stan zabudowań gospodarczych świadczy dobrze o jego słusznym wieku i o tym, że prl-owskie rozdrobnienie majątku nie przysłużyło mu się wcale. Dziś tylko dobra ręka gospodarza i zewnętrzna pomoc finansowa może uratować tą unikatową miejscówkę. A widzę wyraźnie oczami wyobraźni w tych starych folwarcznych, kamiennych stodołach piękną restaurację, z serwowanymi daniami bazującymi na lokalnych produktach, jak lutomierskie sery, miody, syropy, pasternak czy niemczańskie pierniki w towarzystwie niemczańskiego wina!

Czemu Sery Lutomierskie są takie wyjątkowe? Bo prócz dobrych składników i pewnej receptury, dodaje się do nich sporą porcję miłości 🙂 Miłości do tej pracy, ale i tej ziemi! Lutomierskie sery są idealne do sałatek, kanapek, zapiekanek, można je nawet grillować. Sery można zamawiać w sklepiku na miejscu oraz online. Tak więc nie ważne, gdzie mieszkasz, sery lutomierskie mogą zagościć na Twoim stole 🙂

Klucz do miasta, smaku krainy wina :)
To już nasze winko :)

Zagroda Pasternak

Całe gospodarstwo to Zagroda Pasternak. Czemu tak? Gospodarze nazywają się Pasternak, stąd chyba zamiłowanie do tego warzywa, przypominającego z wyglądu pietruszkę, w smaku zaś bardziej marchewkę 🙂 Wypromowali oni nawet imprezę regionalną Festiwal Pasternaka, której przyznano wyróżnienie w kategorii "Najlepsza impreza promująca region". To nie jedyny sukces gospodarzy. W Plebiscycie Gospodarczym Sudeckie Kryształy 2019 Sery Lutomierskie oraz Gospodarstwo Rolne Marcin Pasternak zdobyli wyróżnienia w kategorii "Najlepszy produkt regionalny". Dobrze układa się współpraca wśród tutejszych twórców lokalnych produktów, tak więc gospodarzy cieszy też sukces w tej kategorii miejscowego Browaru Rebelia i Winnicy Niemczańskiej.

Dla nas to był dopiero początek dnia i kolejne atrakcje znów czekały dalej, ale o tym już w innej opowieści 🙂

Właściciel winnicy
Właściciel winnicy
Winnica Niemczańska
Winnica Niemczańska
Winnica Niemczańska
Winnica Niemczańska
Zagroda Pasternak w Lutomierzu
Sery Lutomierskie
Sery Lutomierskie
Degustacja :)
Niczego sobie ser lutomierski
warsztaty warzenia sera
tak robi sie ser
Zabytkowe gospodarstwo rolne
Zagroda Pasternak
Zagroda Pasternak
Zagroda Pasternak
Zagroda Pasternak
Zagroda Pasternak
Zagroda Pasternak
Zagroda Pasternak
A tak jest wokoło :)
Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
03 lipiec 2020 10:12

[cytuj autor='Joanna'] Smakowita wycieczka. Lubię próbować lokalne produkty, gdy jesteśmy daleko od domu, a gdy to piszę przypomina się smak pstrąga w migdałach ze Złotego Potoku 🙂 [/cytuj]

Oj chyba każdy lubi 🙂 A tego pstrąga też kosztowaliśmy swojego czasu 🙂

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
03 lipiec 2020 09:45

Smakowita wycieczka. Lubię próbować lokalne produkty, gdy jesteśmy daleko od domu, a gdy to piszę przypomina się smak pstrąga w migdałach ze Złotego Potoku 🙂

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024