Szczeciński Jarmark Bożonarodzeniowy

Wystartował największy Jarmark Bożonarodzeniowy w Szczecinie. Budki pełne smakołyków, wyrobów rękodzieła, choinki, ozdoby, karuzela wenecka, muzyka i świąteczna atmosfera - to wszystko od wczoraj można spotkać podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego na trzech ważnych placach w Szczecinie - Alei Kwiatowej, pl. Lotników i pl. Żołnierza.

Do wieczornych spacerów zachęcają także kolore iluminacje świąteczne na Zamku Książąt Pomorskich, na którym Jarmark organizowany był w zeszłym tygodniu.

, Anja

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Anja
18 grudzień 2018 14:35

Jarmark jest organizowany dopiero trzeci rok z rzędu więc jeszcze młodziutki jest🙂 Ja go zatem nie porównuję nawet do innych. Mamy własną tradycję, a w zasadzie ta się dopiero tworzy.

[cytuj autor='Anna Piernikarczyk'] Ale cudnie 🙂 Pięknie to zrobili hcialoby sie byc 🙂 U nas tylko rekodzielo było na jarmarku, żadnej chińszczyzny, za to były też foodtrucki, co mnie nieco zniesmaczyło... [/cytuj]

Anna Piernikarczyk
18 grudzień 2018 12:36

Ale cudnie 🙂 Pięknie to zrobili hcialoby sie byc 🙂 U nas tylko rekodzielo było na jarmarku, żadnej chińszczyzny, za to były też foodtrucki, co mnie nieco zniesmaczyło...

Anja
16 grudzień 2018 19:01

Każdy ma swoje preferencje. Mnie głównie światełka przyciągają - jak to kobieta lubię jak się błyszczy🙂😉 Ale może choć Zamek Ci się spodobał w takiej odsłonie?

[cytuj autor='Marcin_Henioo'] Szczerze mówiąc, nie przypadł mi do gustu ten zwyczaj, jaki do nas przywędrował z Zachodu, aczkolwiek klimat na takich jarmarkach jest niesamowity i niepowtarzalny, ale...najczęściej te budy zasłaniają piękno miejsc, gdzie są stawiane... Ja ostatnio się we Wrocławiu rozczarowałem. Jeszcze gdyby na tych jarmarkach oferowano faktycznie tylko rękodzieło czy lokalne produkty spożywcze, to ok, ale ten zalew chińszczyzny, ta wszechobecna komercja... Niniejszym przepraszam, że zepsułem Wam nastrój świąteczny, ale nie taki był mój zamiar. Nic nie mam do jarmarków jako takich... A Twoja relacja i fotki są super. Piątka ode mnie ;-) [/cytuj]

Edytowano: 2018-12-16 19:08:24

Marcin_Henioo
16 grudzień 2018 18:56

Szczerze mówiąc, nie przypadł mi do gustu ten zwyczaj, jaki do nas przywędrował z Zachodu, aczkolwiek klimat na takich jarmarkach jest niesamowity i niepowtarzalny, ale...najczęściej te budy zasłaniają piękno miejsc, gdzie są stawiane... Ja ostatnio się we Wrocławiu rozczarowałem. Jeszcze gdyby na tych jarmarkach oferowano faktycznie tylko rękodzieło czy lokalne produkty spożywcze, to ok, ale ten zalew chińszczyzny, ta wszechobecna komercja...

Niniejszym przepraszam, że zepsułem Wam nastrój świąteczny, ale nie taki był mój zamiar. Nic nie mam do jarmarków jako takich...

A Twoja relacja i fotki są super. Piątka ode mnie ;-)

Anja
16 grudzień 2018 17:34

Musiałam przetestować przed sylwestrem tryb nocny🙂 Zawsze mi słabe wychodzą te zdjęcia po zmroku, niby "z ręki" ostrych się nie zrobi ale próbować można😉 Nie wyszło zle.

[cytuj autor='marian'] Cudownie i bajecznie.U nas trochę śnieg popadał,tylko nie wiadomo czy do świąt się utrzyma. [/cytuj]