Biesiada miodowa w Kurowie

, Joanna
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Biesiada miodowa odbywa się co roku w Tykocinie i w Kurowie nad Narwią. Właściwie są to dwie konkurencyjne imprezy organizowane zwykle w dwa kolejne weekendy sierpnia. W Tykocinie bywałam, a w Kurowie jeszcze nie (to znaczy bywałam, ale nie na biesiadzie).

Akurat wróciliśmy z urlopu i mój organizm jeszcze się nie przestroił na siedzenie w domu. Nawet nie rozpakowałam podręcznego wyjazdowego plecaczka. Tymczasem biesiada miodowa w Kurowie trwa w najlepsze. Jest to impreza dwudniowa – w sobotę byliśmy w drodze, ale na niedzielę jeszcze zdążymy. Szkoda tylko, że pogoda jakby wyczuła, że skończyliśmy urlop i też się skończyła. Przez całe dwa tygodnie było fantastycznie słonecznie, a rodzinne strony powitały nas deszczem. Wykorzystując jakąś dziurę w chmurach i przerwę w deszczu decydujemy się pojechać do Kurowa.

, Joanna
, Joanna

Na miejscu, przy siedzibie Narwiańskiego Parku Narodowego okazuje się, że pomimo iż pogoda nie dopisała, pszczelarze i turyści nie zawiedli. Wybór miodów i innych pszczelich produktów jak zwykle na tego typu imprezie jest oszałamiający. Wkrótce nasz dziecinny wózek zajmują miody: duży słoik wielokwiatowego, mały – malinowego, malutki – miodu z dodatkiem czekolady i oczywiście miód prosto z plastra, bo po to głównie przyjeżdżam na biesiady. To taki mój smak dzieciństwa z czasów, gdy babcia miała pszczoły, a teraz spotykam go tylko na biesiadach miodowych.

Dziecko tymczasem odpuściło sobie południową drzemkę w wózku na widok mnóstwa atrakcji, a głównie pana na szczudłach. Ogląda świat i pracujące pszczółki na własnych nogach. Zresztą nie ma innego wyjścia jak matka zajęła wózek miodami.

, Joanna
, Joanna

W końcu od próbowania, degustowania i głosowania na miody konkursowe robi się za słodko. Pomimo deszczu idziemy na „Kładkę wśród bagien” – ścieżkę przyrodniczą, której nazwa mówi właściwie wszystko. Tak sobie myślę, że trzeba mieć mocno zabagnioną naturę, żeby po dwóch tygodniach pobytu wśród bagien poleskich ciągnęło mnie jeszcze na bagna narwiańskie. W ramach chowania się przed deszczem wchodzimy na zadaszoną wieżę widokową. Muzeum przyrodnicze w dworku jest wyjątkowo nieczynne.

Tym słodkim akcentem kończymy letni sezon turystyczny zadowoleni, choć nie uszło nam to na sucho. Teraz możemy zacząć jesienny sezon turystyczny🙂

pracujące pszczoły w oszklonej ramce, Joanna
pracujące pszczoły i miód w plastrze, Joanna
pracujące pszczoły , Joanna
miody, Joanna
, Joanna
ogródek edukacyjny przy dworku w Kurowie, Joanna
, Joanna
, Joanna
Kładka wśród bagien, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
widok z wieży widokowej, Joanna
dworek w Kurowie, Joanna
, Joanna
dworek w Kurowie, Joanna
Avatar użytkownika Joanna
Joanna
Komentarze 8
2018-08-26
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
27 listopad 2018 15:15

[cytuj autor='Anna Piernikarczyk'] Smakowicie 🙂 A my tak lubimy miodek 🙂 Własnie sie zaopatrzyłam w kolejne sloiki, bo to co zamówiłam latem na zime, znikneło już 🙂 [/cytuj]

Ja też zaopatrzyłam się "na zimę", a zanim napisałam relację i wstawiłam wycieczkę, to już niewiele zostało. 🙂

 

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
27 listopad 2018 10:30

Smakowicie 🙂 A my tak lubimy miodek 🙂 Własnie sie zaopatrzyłam w kolejne sloiki, bo to co zamówiłam latem na zime, znikneło już 🙂

Avatar użytkownika kasia ejsmont
kasia ejsmont
27 listopad 2018 09:13

To chyba najsłodszy wpis na Polskich Szlakach 🙂.

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
21 listopad 2018 14:26

Wszystkim chętnym, lubiącym miodek polecam odwiedziny w Kurowie lub w Tykocinie w sierpniu.

Avatar użytkownika marian
marian
20 listopad 2018 18:41

Do takiej biesiady też bym się przyłączył.Mniam...

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
20 listopad 2018 10:32

Też lubię małe co nieco,

ostatnio widzę że co nieco za bardzo nawet,

mniam :-)

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
19 listopad 2018 10:45

Tak. tak, Kubuś wiedział co dobre.

Avatar użytkownika Anja
Anja
19 listopad 2018 10:21

I takie "imprezki" to ja lubię🙂 Bez Małego CoNieco nie wyobrażam sobie jesiennych wieczorów ... mam na myśli rzecz jasna MIÓD jak to Kubuś mawiał🙂

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Kurowo

siedziba Narwiańskiego Parku Narodowego

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024