dvur kralove zoo safari-urlop 2018

Na dzisiejszy dzień mamy zaplanowane zwiedzanie jednego z największych bo 60ha.ogrodu zoologicznego zlokalizowanego na terutorium czech,a dokładniej w miejscowości dvur kralove.Ten ogród jest oddalony od naszej bazy(kudowej zdrój)zaledwie o godzinę jazdy samochodem,ale my będziemy podróżować z wcześniej już wykupioną wycieczką.

I tak przed godziną 11.00 meldujemy się w miejscu zbiórki,aby już po 15-tu minutach ruszyć wraz z innymi uczestnikami na zwiedzanie ogrodu zoologicznego.W trakcie pokonywania kilometrów nasza przewodniczka uzgadnia z nami plan zwiedzania zoo,więc gdy dojeżdzamy do miejscowości dvur kralove wszyscy wiemy co mamy robić po przybyciu na parking przed zoo.Wtrakcie drogi zauważam iż drogowskazy wskazujące drogę do zoo,to drewniane rzeżby zwierząt występujących w tym ogrodzie(i tak na pierwszym rondzie kierunek wskazały nam surogatki,a na drugim rondzie stał lew i sęp).Po dojechaniu na parking zauważamy mnóstwo samochodów,więc będzie tłoczno myślę sobie,ale odziwo przeżywam szok bo do kas biletowych niema kolejek,więc cała nasza grupa szybko zaopatrzyła się w biety wstępu i ruszamy na teren ogrodu zoologicznego.Jak wcześniej ustaliliśmy z przewodniczką pierwsze kroki kierujemy na tutejszą atrakcję dla dużych i małych czyli safari(które jest dodatkowo płatne 50kc.)Po pokonaniu dystansu 800metrów po terenie zoo,docieramy do punktu startowego safari busa-niestety trzeba swoje odstać w kolejce do busa(ale warto).Wsafari mamy do dyspozycji dwie trasy(trasa zwykła wśród zwierząt kopytnych,lub trasę z lwami(80kcpłatna).My jedziemy zwykłą trasą).Po blisko 30-tu minutach oczekiwania dotarliśmy na początek kolejki,niestety w tym momencie powstał zator na trasie przejazdu safari busa(ponieważ auta prywatne które mogą wjechać na terez safari poruszały się za wolno)i musieliśmy jeszcze 10-minut czekać na przyjazd jednego z dwuch safari busów.Po zajęciu miejsc cały autobus wyruszył na safari,niestety wskazówki lecące z głośników są w języku czeskim więc mocno musieliśmy się wsłuchać w treść przekazu.(można zrozumieć co leci z głośników).Afrykański safari to obszar gdzie na kilkunastu hektarach biegają luzem liczne zwierzęta kopytne: różnego rodzaju Antylopy, Bawoły, Zebry, i inne.Po tej części ogrodu poruszamy się specjalnym autobusem i z jego pokładu oglądamy zwierzęta. Znajduje się tutaj jedna z najważniejszych na świecie hodowli afrykańskich zwierząt kopytnych.Przemierzając trasę safari mamy możliwość z bliska zobaczyć zwierzęta w prawie naturalnym środowisku.Po kilkunastu minutach jazdy safari busem na naszej drodze przejazdu maszerowało stado bawołów co sprawiało niesamowity widok,nasz autobus musiał je przepuścić,by po przejechaniu 100metrów natknąć się na stado antylop pasących się tusz przy drodze.Po niespełna 30-tu minutach nasza jazda na safari dobiegła końca i wróciliśmy do punktu startu,skąd pełni pozytywnej energi wyruszamy pieszo na dalsze zwiedzanie ogrodu zoologicznego.

Z tego miejsca pierwsze kroki kierujemy na wybieg dla lwów,był to jedyny ogrodzony siatką wybieg ze względów bezpieczeństwa,na wybiegu znajdowała się para lwów co nas ucieszyło,zrobiwszy kilka zdjęc ruszamy dalej,do następnego wybiegu,a był nim wybieg dla hipopotamów.Mieliśmy szczęście ponieważ była pora ich karmienia i wyszły na brzeg,więc nieliśmy możliwość przyjżeniu się zwierzęciu z wielkiej afrykańskiej piątki.Następnie udaliśmy się na wybieg nosorożców,w którym to największą atrakcją są kopce termitów(sztuczne),do których dzieciaki mogą wejść podziemnym tunelem.Tusz obok znajduje się wubieg dla zebr i żyraf przez który przebiega kładka po której poruszają się zwiedzający i mają możliwość z bliska zaobserwować zachowanie zwierząt.Po chwili spędzonej na kładce ruszamy na dalsze zwiedzanie.

Poruszając się po terenie ogrodu zoologicznego obserwujemy zwierzęta twarzą w twarz(co umożliwia zastosowanie szyb na wybiegach),mamy tutaj możliwość zaobserwowania ponad 2000-sięcy gatunków zwierząt.Dla dzieciaków największą atrakcją będzie wybieg dla kóz,które można karmić i przebywać na ich wybiegu.Oglądając zwierzęta na wybiegach(hieny,pantery,fosę,mrówkojada i wiele innych docieramy do ptaszarni,ale nie takiej zwykłej.Po przekroczeniu drzwi przenosimy się w inny świat,świat ciszy i harmoni, a ptaki które są w ptaszarni podchodzą na wyciągnięcie ręki.aż żal opuszczać to miejsce,ale czekają inne wybiegi.Idąc dalej od wybiegu do wybiegu i obserwując zwierzęta tutaj przebywające czas nieubłaganie nam ucieka.Po blisku 6 godzinach spędzonych w tym ogrodzie zoologicznym nadszedł czas na powrót,wiec ruszamy z powrotem na parking gdzie oczekuje nasz autobus.W drodze powrotnej dzięki upszejmości maszej przewodniczki dowiedzieliśmy się ciekawych informacji o miejscowościach wartych zobaczenia,ale to już w przyszłości,teraz wracamy szczęśliwi do kudowej zdrój