Szafarnia i Sierpc, czyli Szopen i miodobranie w skansenie.

Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Pszczoły odgrywają ogromną rolę w gospodarce wiejskiej. Te pożyteczne owady nie tylko zapylają kwiaty, przyczyniając się do tworzenia owoców, ale także wytwarzają wiele produktów niezastąpionych w kuchni, w medycynie naturalnej i przemyśle.

Jak jednak wygląda cykl życia pszczoły? Nektar których kwiatów smakuje jej najbardziej? Jak wygląda praca w pasiece? Jak powstają pszczele plastry? I, przede wszystkim, który miód jest najsmaczniejszy oraz najzdrowszy? Na te i inne pytania znaleźliśmy odpowiedź w trakcie imprezy plenerowej „Miodobranie w skansenie”, która odbyła się 2 lipca w Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Na tej imprezie i my byliśmy ze znajomymi, a to za namową koleżanki z pracy mojej żony.

Szafarnia, Marcin_Henioo
Szafarnia, Marcin_Henioo

Podczas tego wydarzenia największym zainteresowaniem odwiedzających cieszyły się pokazy pszczelarstwa przygotowane w trzech zagrodach chłopskich. By lepiej zaprezentować przemiany jakie dokonały się w tradycji pasiecznej na przestrzeni ostatnich 150 lat w każdej z nich stosowane były narzędzia i sprzęty pochodzące z innego okresu. W trakcie tych prezentacji zwiedzający przyjrzeć się mogli odymianiu pszczół, wybieraniu ramek z ula, odsklepianiu z nich wosku, wirowaniu miodu i zakładaniu węzy. Istniała też możliwość spróbowania świeżej patoki i zaopatrzenia się w produkty pochodzące wprost z pasieki. Wiejski kiermasz oferował szeroki wybór miodów, pierzgę, propolis, mleczko pszczele, wyroby z wosku, a także wytwory rękodzieła i tradycyjne produkty regionalne. Podczas zwiedzania ekspozycji turyści obejrzeć mogli najczęściej spotykane na terenie Polski typy uli – od kłodowych, przez słomiane koszki, po ule skrzynkowe z ramkami. Uzupełnieniem wiedzy na temat pszczelarstwa była wystawa przedstawiająca dawne narzędzia i sprzęty pszczelarskie.

Skansen w Sierpcu organizuje cykliczne (jak dobrze pamiętam, mniej więcej co miesiąc) imprezy w ciągu roku aby uatrakcyjnić zwiedzanie tego miejsca. W 2017 było m.in. sianie zbóż, a za tym i żniwa, sadzenie ziemniaków itd. I faktycznie, atrakcyjne to jest, biorąc pod uwagę chociażby tłum zwiedzających, jaki i zapełnienie parkingu. Nam bardzo się tam podobało, tym bardziej, że i pogoda dopisała. Pospacerowaliśmy po całym praktycznie obszarze skansenu, a jest on dość duży, i oprócz pracy pszczelarzy, podpatrywaliśmy kowala, rzeźbiarza, jak i wikliniarza - starszego pana - który chętnie opowiadał o swojej pracy, o tym, jak jest ona trudna, no i komu przekazał swoją wiedzę oraz umiejętności.

Szafarnia, Marcin_Henioo
Szafarnia, Marcin_Henioo

Po zakupieniu miodów, jeździe bryczką wokół skansenu, co było nagrodą dla naszych dzieciaków za dobre sprawowanie, podjechaliśmy jeszcze do centrum tego miasteczka, gdzie widzieliśmy jeszcze ładny, klasycystyczny, pochodzący z 1841 roku Ratusz oraz dawny Rynek – obecnie plac Kardynała Wyszyńskiego, dwa kościoły (kościół św. Wita, Modesta i Krescencji oraz kościół Św. Ducha) i okolice. Ogólnie mówiąc, miasto było tego dnia wymarłe, czy to z powodu festynu w skansenie, czy innego? Nie wiadomo.

Gwoli formalności, to była nasza pierwsza wizyta w sierpeckim skansenie, pewnie nie ostatnia, podobnie jak wizyta po drodze w Szafarni, gdzie choć przez chwilkę okiem rzuciliśmy na dworek – w którym znajduje się Ośrodek Chopinowski, oraz na okoliczny, śliczny park. Szafarnia znajduje się około 7 km od Golubia-Dobrzynia, w kierunku na Sierpc właśnie. W tym to miejscu nastoletni Frycek spędził większość wakacji w 1824 i 1825 roku, u państwa Dziewianowskich przebywając, ucząc się jazdy konnej czy polując na bażanty i zające. Słuchał oczywiście okolicznych grajków, co zostało mu w zapewne w sercu, gdy w 1830 roku emigrował do Francji. Szopen redagował tutaj „Kurier Szafarski”, który świadczył o jego upodobanie do żartu, dowcipu, a nawet autoironii. „Kurier” to nic innego jak korespondencja z bliskimi, w satyryczny sposób przedstawiająca życie wiejskie na dworze i w jego okolicach. Redaktor, nazywający siebie J. W. P. Pichonem, Jakubem czy Franciszkiem, zachował podział na „wiadomości krajowe” i „wiadomości zagraniczne”, uwzględniając nawet obecność cenzury w osobie Ludwiki Dziewanowskiej, swej ciotki.

Szafarnia, Marcin_Henioo
Szafarnia, Marcin_Henioo
, Marcin_Henioo

To był bardzo fajny, rodzinnie spędzony dzień.

Szafarnia, Marcin_Henioo
Szafarnia, Marcin_Henioo
Szafarnia, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - w skansenie, Marcin_Henioo
Sierpc - Ratusz, Marcin_Henioo
Sierpc - Ratusz, Marcin_Henioo
Sierpc - kościół św. Wita, Modesta i Krescencji, Marcin_Henioo
Sierpc, Marcin_Henioo
Sierpc, Marcin_Henioo
Sierpc - kościół Św. Ducha, Marcin_Henioo
Sierpc, Marcin_Henioo
Avatar użytkownika Marcin_Henioo
Marcin_Henioo
Komentarze 6
2017-07-02
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Joanna
Joanna
17 grudzień 2017 15:48

Lubię skanseny, a pszczelarstwo jeszcze bardziej, więc domyślam się, że to była fantastyczna impreza.

Avatar użytkownika Marcin_Henioo
Marcin_Henioo
13 grudzień 2017 22:28

Ponownie bardzo dziękuję za miłe komentarze. Zapraszam do Sierpca, naprawdę wartu tam być :-)

Avatar użytkownika allie
allie
12 grudzień 2017 19:46

Jestem zachwycona tym skansenem! Muszę tam się wybrać bezwarunkowo. Te chałupy wyglądają tak, że człowiek od razu ma ochotę rzucić swoje miastowe życie 🙂

Avatar użytkownika Anja
Anja
11 grudzień 2017 11:43

Fajne klimaty, skanseny warte są odwiedzin...wchodzisz i nagle wszystko zwalnia

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
10 grudzień 2017 19:27

Ślicznie Marcinie, moje ulubione klimaty! 🙂 Ten Skanen znam od dość dawna, ale niestety tylko z netu 😢

Avatar użytkownika marian
marian
10 grudzień 2017 19:03

Fajnie spędzony czas z rodzinką. Uwielbiam zwiedzanie skansenów,gdzie można przenieś się w czasie.

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024