Dość przyjemna, choć mimo wszystko momentami ze stromymi podejściami wycieczka z pod dolnej stacji kolejki gondolowej na szczyt Jaworzyny Krynickiej w aurze późnojesiennej. Mankament to spore błoto które pojawiło się przecinając szlakiem stok narciarski, ale wyższe partie w chyba sosnowym lesie bardzo przyjemna przechadzka. Po drodze majestatyczne głazy do obejrzenia. Szczyt w świeżo opadłym śniegu ładnie się prezentuje. Niestety widoczność do 200m 😢. Za to polecenia godna jest restauracyjnka u___ masz Ci los, gdzie ceny sa naprawdę ok a wystrój oldskulowy (jest też 2ga exclusiv ale $ :/). Trasa z różnicą wysokości 500m więc troszkę trzeba się wysilić. A za największy punk to uważam. iż 2 dinozaury - na dole i na górze - można się pośmiać.