Najpiękniejsze szlaki rowerowe na jesienne wyprawy

Polska może się poszczycić mnogością niezwykle malowniczych, naturalnych obszarów zielonych. Z perspektywy dwóch kółek możemy w pełni odkrywać ich piękno, ciesząc się bliskością przyrody. Koniec lata nie musi oznaczać, że sezon na wycieczki rowerowe dobiegł końca. Coraz więcej osób decyduje się właśnie jesienią na wyprawy rowerowe, aby móc podziwiać piękno zmieniających się sezonów. Dlatego też, pomimo tego, że lato dawno za nami, przychodzimy z kilkoma propozycjami ciekawych tras, które w obecnej porze roku pozwolą w pełni docenić uroki polskiej złotej jesieni.
Tajemnicze i piękne Bory Tucholskie
Miłośników łagodnych leśnych traktów z pewnością zainteresuje weekendowa wyprawa przez serce Borów Tucholskich. Region ten znany jest z płaskiego ukształtowania terenu, co czyni go doskonałą opcją dla początkujących rowerzystów lub rodzin z dziećmi. Mająca formę pętli trasa wyznaczona została przez nadzwyczaj urokliwe zakątki tzw. „zielonych płuc Polski”, a po drodze można zwiedzić wiele lokalnych atrakcji, takich jak chociażby Rezerwat „Kamienne Kręgi” w Odrach czy Skansen kaszubski im. Józefa i Jadwigi Chełmowskich. Choć jest to odcinek łatwy do przejechania, dystans liczący około 200 kilometrów do pokonania nie należy do najkrótszych, dlatego dobrym pomysłem będzie rozplanowanie wyprawy na kilka dni – w szczególności, jeśli planujemy rodzinny wypad. Dobrze jest zaplanować sobie po drodze nocleg, który najłatwiej znaleźć będzie w miejscowości Swornegacie i jej okolicach. Trasa została wyznaczona częściowo na tak zwanej Kaszubskiej Marszrucie, której dokładniejszy przebieg można znaleźć na przykład na tej mapie.
Gratka dla miłośników mazurskich krajobrazów
O tej porze roku warto również postawić na Pojezierze Mazurskie. Choć region ten najczęściej odwiedzany jest latem, z pewnością niejednego turystę zachwyci swoimi jesiennymi pejzażami. Wielbicieli Krainy Wielkich Jezior z pewnością zainteresuje pętla wokół jeziora Ryńskiego i Tałty. Spokojna, jednak nieco bardziej wymagająca trasa licząca 50 kilometrów, prowadzi przez bardzo zróżnicowaną, odcinkami trudną nawierzchnię. Podziwiać można na niej 3 duże akweny – jeziora: Ryńskiego, Tałty i Ołów. Niemal przez większość drogi rowerzyście towarzyszą sielskie widoki natury, co wynagradza nie najlepszą jakość nawierzchni na niektórych odcinkach. Po drodze warto zatrzymać się i odpocząć w licznych ciekawych miejscach, np. w marinie w Mikołajkach. Na tej trasie czekają również atrakcje dla wszystkich miłośników historii, takie jak zamek w Rynie czy Muzeum reformacji Polskiej w Mikołajkach.

Górska przygoda
Osoby lubiące nieco większe wyzwania wiedzą, jak wiele satysfakcji i wrażeń wizualnych dostarczają górskie szlaki. Wyprawa przez Góry Kaczawskie, obejmująca odcinek około 40 kilometrów, pozwoli w pełni obcować z dziką naturą, ale też sprawdzić swoje umiejętności i kondycję. Pętla wokół Gór Kaczawskich daje między innymi niepowtarzalną możliwość zobaczenia wygasłych wulkanów, którymi są de facto szczyty Okole, Skopiec i Folwarczyna. To właśnie w okolicach tej trasy znajdują się także Organy Wielisławskie, czyli regularnie popękane skały dawnego wyrobiska kamieniołomu przedstawiające swoją formą intrygujący widok. Szczególnie jesienią ten region Dolnego Śląska prezentuje się niesamowicie okazale, a okoliczna przyroda przybiera zapierające dech barwy. Poza naturalnymi atrakcjami, szlak na Dolnym Śląsku może poszczycić się wieloma atrakcjami architektonicznymi, jak chociażby romański kościół św. Jana i św. Katarzyny w Świerzawie, renesansowy zamek w Starej Kraśnicy czy Pałace w Wojcieszowie. Takie widoki z pewnością wynagradzają najtrudniejsze podjazdy, a sama rowerowa wyprawa po tych okolicach dostarcza wiele radości. Ten wymagający, ale dosyć krótki odcinek można przejechać w ciągu kilku godzin, warto jednak pamiętać, aby zaplanować przerwy na regenerujące posiłki i odpoczynek na łonie natury.
Jaki rower wybrać na wyprawę?
Warto pamiętać, że jesienne wycieczki rowerowe mogą być nieco bardziej wymagające niż te zaplanowane na letnią porę. Szybko zmieniająca się temperatura w ciągu dnia i nieprzewidziane opady deszczu mogą pokrzyżować nawet najlepiej zaplanowany wypad. Dlatego szykując odzież i ekwipunek warto pomyśleć o ubraniu się na cebulkę i zapakowaniu dodatkowej odzieży przeciwdeszczowej. Warto pomyśleć również o przeciwtężcowych zabezpieczeniach, na nasz telefon, nawigację czy aparat, tak aby sprzęt nie uległ zniszczeniu podczas trudniejszych warunków.
Na wspomniane wyprawy najlepiej wyruszyć na rowerze crossowym lub na gravelu. Dają one możliwość swobodnego poruszania się po trasie, pozwalając bez zbędnego wysiłku uzyskać wyznaczony cel podróży. Co istotne, modele te dostosowane są do montażu akcesoriów bikepackingowych, które pomogą w łatwym zapakowaniu wszystkich niezbędnych akcesoriów. Pamiętajmy, że wybierając swój rower warto przede wszystkim postawić na modele sprawdzonej marki, który nie zawiedzie nas na trasie. Odpowiedni sprzęt jest nieoceniony podczas wyprawy, szczególnie, jeśli ruszamy w rejon, gdzie do najbliższego serwisu rowerowego będzie dzielić nas spora odległość.
Artykuł partnera