Gdy tylko zobaczyliśmy prognozę pogody, mówiącą, że po wielu burych dniach, ma nastać ten jeden piękny ze słoneczkiem, zaplanowaliśmy szybki wypad w Beskid Śląski.
Cudowna, bajkowa wręcz sceneria zimowych gór wprawiła nas w fantastyczny nastrój i dodała siły na kolejne bezsłoneczne dni.
Wybraliśmy się na spacer w stylu slow, łatwą i przyjemną trasą, za to w ślicznej, zimowej aurze. Prowadziła z Przełęczy Szarcula w Wiśle Czarnem na Stecówkę w Istebnej. Dodatkowo po drodze nie oparliśmy się i przystanęliśmy przy pięknie skutym lodem jeziorze Czerniańskim oraz przy wysokim wodospadzie w Wiśle.
Zobacz naszą relację i już planuj swój wypad w góry, warto się oderwać od codzienności choć na chwilę 🙂