Nasze podróże, rok 2014, strona 2

Spacer nad Jeziorem Nakło Chechło

Jesienna piękna pogoda zachęciła nas do spacerku nad jeziorkiem koło naszych Tarnowskich Gór. Jezioro Nakło Chechło jest znane na całym Śląsku, latem przyciąga wielu letników, teraz było spokojnie choć nie pusto 🙂 Nawet jedna z letnich knajpek jeszcze działała, sporo rowerzystów.

09 paź 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Katowice i Będzin

Do Katowic do centrum ju od dawna chciałam jechać, bo to się w centrum wielkie zmiany dokonują 🙂 Robi się coraz ładniej, ale do końca daleko, jak wynika ze zdjęć będzie bardzo efektownie, i super, że odwieczna brzydka przestrzeń między Spodkiem a Rynkiem wreszcie stanie się deptakiem - miłym miejscem spacerowym. Tyle lat jeździłam tam codziennie autobusem i oka nie było na czym zawiesić, choć korek na rondzie i stało się i stało, a teraz co krok coś zwraca uwagę, a tunel...

28 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Lublin i Muzeum Wsi Lubelskiej

Niedzielę spędziliśmy w cudnym Lublinie, no to nie jest najlepszy dzień na zwiedzanie, bo wszyscy wtedy zwiedzają, no cóż, trzeba się umieć dzielić hehe Ludzi tłumy, bo akurat na Rynku  i w okolicy był Europejski Festiwal Smaku, nie wiem, czy zawsze jest, czy wyjątkowo teraz ale straganów sporo i pyszności wokoło, my skosztowaliśmy swojską pajdę ze smalcem i ogórkiem i pierogi z całej Polski - z kapustą, mięsem, góralskie z chrzanem, ruskie, ze szpinakiem, miały być nawet meksykańskie, ale się w naszej mieszance nie trafił 🙂 Były nalewki, sery, oleje, czekolady, a nawet wina Pana Makłowicza. 

Przedzierając się przez tłum doszliśmy na zamek, gdzie po raz pierwszy weszliśmy na dziedziniec, całkiem spory, tu spokojnie dość, więc trochę odpoczęliśmy od wrzawy, ale zaraz do niej wróciliśmy, bo Lublin to przecież moje ulubione miasto, a długo tu nie będziemy 🙂 Pospacerzyliśmy, pospacerzyliśmy i do samochodu.

I z tego wszystkiego zapomniałam napisać o Skansenie. Muzeum Wsi Lubelskiej jest fantastyczne, polecam każdemu, my byliśmy pierwszy raz i urzekło nas to miejsce, nawet dziewczynom się spodobało. A że mieliśmy szczęście trafić na Jarmark Koński, to Natalia szalała z radości! To inscenizacja jarmarku końskiego z lat 30-tych XX wieku, ciekawa sprawa. Ale wracając do Skansenu, bardzo rozległy, jest gdzie chodzić i co oglądać, chałupy, wnętrza, zwierzęta gospodarskie, jest wiatrak piękny zaraz na wstępie dworek, piękna zieleń i kwiecie, są uprawy, drewniany kościół, cmentarz, cerkiew i inne obiekty... Dostaje się plan, który ułatwia chodzenie, a bilet za taki obszar wcale nie drogi 12 zł, dla dzieci 6 zł, ale do 7 lat gratis. Polecam to miejsce!

07 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Gołąb, Dęblin i Maciejowice

Na tej wycieczce odwiedziliśmy miejscowości nad Wisłą, ciekawe z róznych powodów. Gołąb jest unikatowy bo odnaleźć w nim można Domek Loretański, bardzo piękny z I połowy XVII wieku. Powstał za sprawą proboszcza Grzybowskiego oraz Jerzego Ossolińskiego, który przywiózł dla Domku Loretańskiego z Italii figurę Matki Bokiej ubieraną w dwie sukienki podarowane przez Izabellę Ossolińską. Obok stoi też piekny kościół, a niedaleko Muzeum Nietypowych Rowerów 🙂 Drugi na trasie...

06 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Farma Iluzji i Festiwal Iluzji

Na Farmę Iluzji w Mościskach wybraliśmy się podczas Festiwalu Sztuki Iluzji. To super święto z iluzjonistami, które polecam, ale nawet poza świętem Farma jest świetna, zrobiła na nas duże pozytywne wrażenie! Jest bardzo dużo atrakcji na dużym terenie, kilka z nich jest płatnych dodatkowo, ale bardzo dużo ciekawych atrakcji jest w ramach biletu.

Teraz jeszcze przez tydzień trwa wystawa aut filmowych, dodatkowo płatna, fajna sprawa, jest Złomek i wiele innych fajnych samochodów ze słynnych filmów. Jest też Farma ze zwierzątkami, są koniki, żółwiki, kózki, króliczki, raj dla dzieci. Bardzo fajny jest Tunel Zapomnienia i Labirynt Luster. To trzeba poznać samemu, bo nawet trudno to opowiedzieć, ale naprawdę fajnie przeżyć te wszystkie doświadczenia. Jest też bardzo fajna ścieżka zdrowia, szlak trapera, tratwy i inne atrakcje

No my też akurat byliśmy na Festiwalu Iluzji, na którym iluzjoniści czarowali, fajna sprawa, rzadko oglądana na żywo, niektórym momentami coś tam nie wychodziło, ale jak wychodziło to oczy szeroko otwierałam, bo ogólnie fajna jest magia 🙂

06 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Kazimierz Dolny

Kazimierz Dolny to piękne miasteczko, a teraz dodatkowo wspaniale odrestaurowane. Jak byliśmy ostatnim razem to kilka obiektów było w remoncie, teraz wszystkie zabytki prezentują się wspaniale. Koniecznie trzeba iść na Rynek z pięknymi kamienicami Przybyłów, gdyż to miejsce jest niezwykle urocze. Za Farą, ale w obrębie jej murów można podejść pod zamek i stamtąd zobaczyć cudny widok nie tylko na ruiny warowni, ale również w drugą stronę na Farę i dalej aż na Wisłę, my oglądaliśmy ten widok późnym popołudniem, ale o zachodzie słońca musi być jeszcze piękniej.

Jeszcze dalej można zwiedzać basztę, a po przeciwnej stronie Kazimierza warto się wybrać na bulwary nad Wisłą, romantyczne miejsce. Ludzi sporo, ale nie tłumnie, można wytrzymać, mimo że była to sobota. Na turystów czeka też Wzgórze Trzech Krzyży, ale my zrezygnowaliśmy, są też spichlerze nad Wisłą i inne zabytki, warto sobie pospacerować po tym miasteczku i zajrzeć w różne kąty, np. na Mały Rynek. Jest też komercja, kramy i kramiki, ale w tym miejscu to oczywiste, bo to słynne miasto w Polsce, za to zamiast okropnego kiczu z Chin, więcej tu rękodzieła i ładniejszych pamiątek. Ceny również mówią o tym, że to miejsce wyjątkowe 🙂

06 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Szydłowiec i Orońsko

Na naszej drodze znalazł się na szczęście piękny Szydłowiec 🙂 Bardzo ładne miasteczko, z efektownym zamkiem i parkiem oraz ładnym ryneczkiem. Mieliśmy pecha i szczęście zarazem. Pecha dlatego, bo wszystko rozkopane i w remoncie, a szczęście, że zabytki już zostały odnowione i tylko dolne partie i obejście prezentowało się źle, więc ogólnych widoków nie dało się robić. Ale same zabytki niczego sobie, dominująca biel, na zamku i bardzo ładnym Ratuszu, kościół ceglany, ale zadbany. Zrobiło na mnie wrażenie to miejsce, w przyszłym roku będzie na pewno cudnie. Przed Ratuszem stoi pręgierz, ciekawostka minionych czasów. Zaś w zamku urzekł mnie park dookoła, bardzo ładny.

Po Szydłowcu jeszcze zatrzymaliśmy się w Orońsku - tutaj jest Centrum Rzeźby - obiektów sporo, a każdy wykorzystany. Jest pałac, inne budynki, jakieś stodoły, jest też Muzeum Rzeźby Nowoczesnej, wszystko wśród zieleni, ładne miejsce, żeby pochodzić, artystą nie jestem, żeby duchowych uniesień z powodu rzeźby doznać, tym bardziej że ja zamiłowana bardziej w takiej drewnianej, staruszkowej, a tu nowoczesność zewsząd zaglądała 🙂 Ale miejsce na spokojny relaks super, bo cicho i ładnie.

05 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Jędrzejów i Mnichów

W trasie na Farmę Iluzji a właściwie do Puław, cos tam po drodze postanowiliśmy zwiedzić, jak zwykle. Traf padł na Jędrzejów, podobne zwiedzanie jak kilka lat temu, najpierw piękne Opactwo Cysterskie - jedno z najstarszych w Polsce! W tym roku obchodzono tu 250-tą rocznicą beatyfikacji bł. Wincentego Kadłubka, którego kaplicę z jego relikwiami można podziwiać w bazylice. Miejsce bardzo piękne i tchnie historią.

Do Muzeum Zegarów tylko podjechaliśmy, ale za to odkryliśmy nowe ciekawe miejsce - Zalew -malutki zbiornik wodny w centrum miasteczka, które zostało wspaniale zagospodarowane przez MOSiR. Teren jest ogrodzony, ale wstęp jest bezpłatny, jest wypożyczalnia sprzętu wodnego, ładny plac zabaw, knajpka z krzesełkami na molo, fontanna i darmowe ubikacje. Bardzo przyjemne i przyjazne miejsce.

Dalej pojechaliśmy do pobliskiego Mnichowa, gdzie czeka piękny drewniany kościółek Św. Szczepana. Akurat jest teraz w remoncie, ale i tak prezentuje się bardzo ładnie, rokokowe wnętrze jednak tym samym jest niedostępne, a szkoda bo w ołtarzu głównym z drewna modrzewiowego znajduje się obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem w otoczeniu wot z XVII wieku. Obraz ten podobny jest do słynnego obrazu z Bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Przed kościołem stoi również drewniana dzwonnica. Kompleks znajduje się na Świętokrzyskim Szlaku Architektury Drewnianej.

Drewnem stoi też następne miejsce, które mieliśmy na trasie - a mianowicie Skansen w Tokarni - Muzeum Wsi Kieleckiej. Niestety, nie odwiedziliśmy jego wnętrza, bo zwyczajnie nie mieliśmy tyle czasu. Innym razem.

05 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Radom

Radom jest ładnym miastem, choć oczywiście moja opinia dotyczy ścisłego centrum. Zajechaliśmy najpierw na Rynek i tu zdziwienie, jakbyśmy do Toszka przyjechali albo innego niewielkiego miasteczka, rynek, choć słusznych rozmiarów, to pusty, cichy, gdzie ludzie? Uciekli? Może to prawda, że Radom nieciekawy i głuchy, choć jednak rynek zadbany i ładny. Wystarczyło przejść kilkaset metrów i od razu zmieniło się to nie do poznania. Po prostu Rynek nie łączy się bezpośrednio z tłumnym, gwarnym, kolorowym i nowoczesnym w niektórych elementach deptakiem, stąd chyba Rynek jest nieco odseparowanym miejscem.

Idąc deptakiem i jego najbliższymi okolicami dojdziemy do najbardziej reprezentacyjnych obiektów w mieście, są tu pałace, efektowne kamienice, nie wszystkie odremontowane pięknie, ale zdobne i ciekawe. Po drodze mija się kilka ładnych kościołów - koło dawnego zamku stoi kościół Św. Jana Chrzciciela o ciekawej bryle, dalej kościół Bernardynów i kościół garnizonowy. Najdalej wysunięta jest olbrzymia katedra - cudna bazylika Opieki NMP. Z niej wprost wychodzi się do parku, który znów doprowadza do deptaku. Uważam, że Radom w tej części jest naprawdę przyjemny i przyjazny, warty odwiedzenia.

05 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Puławy

Puławy to nie tak bardzo popularne miasteczko jak pobliski Kazimierz Dolny, ale to bardzo urokliwe miejsce, z pięknym pałacem Czartoryskich i wspaniałym parkiem dookoła. W Puławach osiedliśmy podczas tej 3-dniowej wycieczki, spaliśmy w ładnym i przyjemnym Hotelu Prima i odbyliśmy dwa spacery po parku pałacowym.

Kiedyś już odwiedziliśmy Puławy, ale przez park przeszliśmy tylko jak burza, tym razem mieliśmy więcej czasu 🙂 To bardzo ładne miejsce, polecam na spacery szczególnie dla tych, którzy nie lubią tłumów, bo tutaj spotyka się ludzi, ale pojedyncze okazy, głównie z pieskami, co bardzo spodobało się naszym dziewczynom, które mają nową tradycję, podchodzą do właścicieli i pytają czy mogą pogłaskać, udaje się w 90% przypadkach 🙂 

Wracając do Puław, pałac można zwiedzać w środku za biletami, a park jest otwarty od wczesnego ranka do wieczora i zwiedza się bezpłatnie. Najładniejsza poza pałacem jest Sybilla, a trochę podobny do niej jest kościół Wniebowzięcia NMP stojący po przeciwnej stronie pałacu.

05 wrz 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Szczyrk

W niedzielę wybraliśmy się do Szczyrku, pogoda była w sam raz, nie za gorąco, nie za zimno, więc postanowiliśmy długim spacerkiem poodwiedzać różne miejsca w tej popularnej miejscowości w Beskidzie Śląskim, choć dotąd głównie zimą, z racji ośrodków narciarskich, tras, wyciągów. Teraz i latem Szczyrk jest bardzo atrakcyjny. Deptak nad Żylicą od kilku już lat jest zrewitalizowany i zaprasza turystów, jest tu ścieżka piesza i dla rowerzystów, jest ładnie, a do tego powstały liczne atrakcje - gokarty, trampolina, dziecięce łódeczki, które widać na zdjęciach, towarzyszą temu też ławeczki i kwiecie, by przyjemniej było odpocząć. Są też knajpki, restauracje i karczmy, których w Szczyrku nie brakuje. My siedliśmy w Karczmie na Deptaku, bo nowo otwarta i oferuje kawę + ciastko za 5 zł, najtaniej w Szczyrku, a jedzenie dobre 🙂

Podeszliśmy też pod skocznie Skalite i do Sanktuarium Św. Jakuba - ładnego zabytkowego kościołka drewnianego. Zobaczyliśmy też dolną stację kolei na Skrzyczne, drugi etap, z Jaworzyny, jest już nowoczesny z kanapą 4-osobową, na dole wożą jeszcze 2-osobowe krzesełka. Postanowiliśmy za rok zdobyć Skrzyczne 🙂 Bez udziału kolejki jak się uda, lub tylko zjeżdżając

17 sie 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Rychwałd - Dzień Wojska Polskiego 15 sierpnia 2014

Jak co roku wybraliśmy się do Sanktuarium w Rychwałdzie na 15 sierpnia, czyli Święto Wniebowzięcia NMP a przy okazji obchody i feta z okazji Dnia Wojska Polskiego. Najpierw jest uroczysta msza z procesją, udziałem biskupa i oczywiście wojska, potem są pokazy wojskowe, a na koniec darmowa grochówka wojskowa i piwko 🙂 Bardzo fajna impreza i chyba coraz więcej widzów skupia.

15 sie 2014
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem
Polskie Szlaki - Inspirujące Pierniki
Copyright 2005-2023
Zamów nocleg