Barania Góra

Z Baraniej, EmiZtg
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Na Przysłopie poprzednio byłam 6 lat temu i zapamiętałam je jako postprl-owski moloch z betonu, z zimnym wnętrzem. Akurat szliśmy trasą IV Wyrypy Beskidzkiej i po całonocnej wędrówce marzyliśmy o sytym śniadaniu i kawie. Posiłek był pyszny, duży zestaw śniadaniowy z jajeczniczą, serem, wędliną, parówkami i pomidorem, także to na plus, natomiast kawa kiepska to mało powiedziane. Zwykła zalewana z tytki. teraz podobno wszystko się zmieniło, a ja byłam tych zmian bardzo ciekawa.

Ruszyliśmy żółtym szlakiem z Kamesznicy. Podejście było dość uciążliwe, ciągle w górę, żadnych zakosów, tylko monotnia. Łatwiej zrobiło się po połączeniu się szlaków z niebieskim. Na Karolówkę podejścia niemal nie zauważyłam. Po drodze minęliśmy kapliczkę z czasów powstania styczniowego i to by było na tyle, jeśli chodzi o atrakcje. Potem jeszcze zajrzeliśmy do muzeum turystyki górskiej (wstęp woly, ekspozycja ciekawa, warto wejść), a następnie do schroniska. Jego wnętrze rzeczywiście jest bardzo przytulne, zmieniło się umiejscowienie bufetu, ale podział na dwie sale nadal jest. Do wyboru mamy kilka typowo schroniskowych dań plus kilka nietypowych, jak gnocchi ze szpinakiem. Ceny raczej wysokie. Są też piwa butelkowane, głównie czeskie, po 11 zł za pół litra - hiper drogo, obok mnie w Żabce są podobne po 4 zł, także te ceny to przegięcie... Lane są dwa: jasny i ciemny Opat. Pierwszy raz je piłam, typowy pilzner. Oprócz piw jest też ekspres do kawy, a co za tym idzie kilka standardowych rodzajów kaw. Chcieliśmy skosztować czegoś z menu, więc wzięliśmy testową pomidorową. Była poprawna, bez szału, czuć że nie na mięsie, a nawet nie na kościach. Ewentualnie na kostce - rosołowej 😉.

Panorama z Baraniej Góry, EmiZtg
Panorama z Baraniej Góry, EmiZtg

Dużą zaletą są nowoczesne toalety wyposażone we wszystko, co potrzeba, w tym papier - biały i delikatny, wow.

Na Baranią podejście jak zwykle, godzinka w jedną, pół godzinki w drugą. Na szczycie warto wejść na wieżę - widoki jak z bajki na cztery strony świata.

podejście na szczyt, EmiZtg
podejście na szczyt, EmiZtg

Podczas zejścia nie spotkaliśmy nikogo, co nas akurat nie zdziwiło: szlak żółty jest kamienisty, stromawy, bez widoków. Idzie się dnem doliny, a po lewej płynie strumień. Na pewno szlaki z Kubalonki są bardziej interesujące.

Trasa: http://www.planetagor.pl/places/application/TrialPage.php?ID=18198

widok w stronę Skrzycznego, EmiZtg
kapliczka na szlaku, EmiZtg
, EmiZtg
, EmiZtg
, EmiZtg
, EmiZtg
Widok z Kociego Wierchu, EmiZtg
Avatar użytkownika EmiZtg
EmiZtg
Komentarze 1
2017-05-28
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
29 maj 2017 15:04

W ten weekend też pierwszy raz piłam tego Opata, ciemnego 🙂 To dobrze że zmiany na lepsze 🙂

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024