Mircze- to już kresy

Dawna cerkiew w modryniu, Marek Marcola
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem
Nie ma już tych prawdziwych kresów.Generalnie zostały za Bugiem.Jednakże tereny gminy Mircze,leżącej nad samą granicą można spokojnie uznać za kresy.Zresztą przemawia za tym ich charakter.Przede wszystkim żyzne ziemie.To tu są najlepsze w Polsce gleby,czyli czarnoziemy i czarne ziemie.Jak się patrzy na rolę tuz po orce,to można mieć wrażenie,że leży tam zwałowisko węgla.Urodzaj jest też niczego sobie.Tuż po wojnie toczyły się tu walko polsko -ukraińskie ,w wyniku których [i akcji "Wisła"] te tereny opustoszały.Na bazie dawnych majatków szlacheckich tworzono więc PGR i SKR i one ukształtowały w znaczym stopniu pegeerowski charakter gminy.Szczególnie warto odwiedzic wieś Szychowice,która wygląda tak ,jak sobie wyobtrażamy wieś ,gdzie działał PGR.Tu wprawdzie był i jest SKR,ale wszystkie atrybuty tego typu gospodarowania na wsi pozostały,a więc niemal identyczne budynki, droga z kostki kllinkierowej i klasyczne budynki gospodarcze.Stolicą gminy jest Mircze,gdzie w oczy rzuca się zabytkowy kościól,dawna cerkiew. Są i inne zabytki,reprezentujące regionalną architekturę drewniana,czyli dawna szkoła,urząd gminy i gminny areszt.Najczęściej odwiedzaną miejscowośćia gminy jest Kryłów,gdzie zachowała się część dawnego zamku Ostrorogów ,leżąca na wyspie na granicznej rzece Bug.To w nim zatrzymał się Jan Kazimierz przed berstecka wiktorią.To nie jedyne krylowskie zabytki:warto odwiedzić miejscowy kościół,ruiny dawnego klasztoru Reformatów i pozostałości założenia pałacowego w postaci stylowem bramy wraz z domkiem oddźwiernego.Miłośników przyrody zainteresuje z pewnością fakt,że pod Krylowem żyje potężna kolonia ptactwa rzecznego,chroniona w ramach "Natury 2000' .Raz w roku po Bugu odbywa się dwutygodniowy spływ kajakowy,którego trasa liczy ponad 200 kilometrów. Kajakarze startują na Ukrainie,by dotrzeć w okolice Chełma.Można wybrać się też na tygodniowy spływ tylko po polskiej stronie.Prawie cała gmina Mircze znajduje się na obszarze Kotliny Hrubieszowskiej,należącej do Wyżyny Wołyńskiej.Prawie,bo mały jej fragment ,w okolicach wsi Radostów leży na Grzędzie Sokalskiej i to jest najbardziej malowniczy rejon.
Kościół w Kryłowie, Marek Marcola
kapliczka Św. Jana Nepomucena kolo Starej Wsi, Marek Marcola
Zamek w Kryłowie, Marek Marcola
Dawna szkoła w Wiszniowie, Marek Marcola
Dawna szkoła w Mirczu, Marek Marcola
Kryłów, Marek Marcola
Rzeka Bug, Marek Marcola
Grzęda Sokalska pod Radostowem, Marek Marcola
, Marek Marcola
, Marek Marcola
Kościół w Mirczu,dawna cerkiew, Marek Marcola
Mircze- to już kresy, Marek Marcola
Avatar użytkownika Marek Marcola
Marek Marcola
Komentarze 1
2008-12-15
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika fazi
fazi
27 czerwiec 2010 06:07
Ładne zdjęcia pozdrawiam urodziłem się w Mirczu ale nigdy potem tam nie byłem pochodzę z Zamojszczyzny choć teraz mieszkam na Podkarpaciu też jest bardzo pięknie polecam
Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024