Bieszczady- Połanina Caryńska, Połonina Wetlińska i Smerek 1222mnpm.

, Roman Świątkowski
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Trasa: Ustrzyki Górne schr. PTTK „Kremenados” – Połonina Caryńska 1234mnpm – Kruhly Wierch 1297mnpm (Połonina Caryńska) – Brzegi Górne – Schr. PTTK „Chatka Puchatka” 1228mnpm (Hasiakowa Skała) – Połonina Wetlińska (Osadzki Wierch 1253mnpm, Szare Berdo 1108mnpm) – Przełęcz M.Orłowicza 1075mnpm – Smerek 1222mnpm – przełęcz Orłowicza 1222mnpm – Wetlina.

Czas przejścia: 10h 30’

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski

 

„Nasze Bieszczady

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski

Górki i doliny, Bieszczady rozległe. Jak pejzaż urocze, do granic przyległe. …

Połoniny piękne ścielą się zielenią. Łąki w kwiatach toną, w rosie aż się mienią.

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski

Tarnica wysoka krzyżem ozdobiona. Droga do niej stroma, z kamieni zrobiona.

Lasy w koło gęste krzewami splecione. Ścieżki zawijane, skarby zagubione.

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski

Niebo zawsze jasne błękitne obłoki. Gałęzie wiatr buja, zakręca je w loki.

Obraz malowniczy barwami utkany. Przyciąga tu gości, każdy roześmiany … .

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski

Maria Markiewicz.

Będąc w Bieszczadach i nie powędrować na Połoniny to grzech. Po powrocie dzień wcześniej z wędrówki na Tarnice, siedząc przy zasłużonym piwku, słyszymy od turystów że większości te dwie połoniny Caryńska i Wetlińska zaliczają po kolei. W jeden dzień jedną w drugi dzień drugą. My jak to my postanawiamy zaliczyć obie w jeden dzień. Pobudka rano, godz. 6.15 docieramy pod schronisko PTTK „Kremenaros” w Ustrzykach Górnych. Z pobliskiego parkingu, na którym znajduje się punkt kasowy BdPN, jeszcze zamknięty, obieramy szlak czerwony i ruszamy w wędrówkę po Bieszczadach. Przechodzimy drewnianym mostkiem nad potokiem Rzeczyca, początek trasy płaski, po lewej widoczny budynek straży granicznej w Ustrzykach, ale gdy docieramy do lasu rozpoczyna się podejście, nieraz dość strome. Odcinek całkowicie biegnący przez wysoki las, na trasie możliwość odpoczęcia w wiacie turystycznej. Las bukowy powoli się kończy ale zanim się skończy rozpoczyna się strome i męczące podejście kamienno-drewnianymi schodami. Oczom naszym ukazuje przepiękny widok Połoniny Caryńskiej. Połonina ta prawie pięciokilometrowy całkowicie odkryty grzbiet górski o charakterystycznym kształcie trzech wierzchołków. Jeszcze do nie dawna na zboczach połoniny wypasano owce, stada liczyły nawet 1500 sztuk. Bieszczadzkie połoniny to wysokogórskie łąki uznawane w europie za unikatowe. Po kilkunastominutowej wędrówce docieramy do jednego z trzech szczytów połoniny, który znosi się na wysokość 1234mnpm oraz znajduje się węzeł szlaków turystycznych. Panorama na Bieszczady i te polskie jak i ukraińskie taka że aż nie chce się dalej wędrować (Tarnica, Szeroki Wierch, Bukowe Berdo, Krzemień, Rawki, Rabia Skała, Okrąglik, Magura Stupociańska, Połonina Wetlińska, ….). Po dłuższej przerwie, ruszamy w dalszą drogę, pogoda dopisała. Spacerkiem, podziwiając piękno Bieszczad mijamy węzeł pieszych szlaków turystycznych gdzie z przełęczy Wyżniańskiej biegnie szlak zielony. Rozpoczynamy podejście na najwyższy punkt połoniny Caryńskiej 1297mnpm (Kruhly Wierch). Chwila relaksu, i zadowolenia, łyk wody i godzinne opalanie. Z wierzchołka widać następny nasz punkt wędrówki Połoninę Wetlińską – pięknie wygląda. Od tego momentu szlak prowadzi nas intensywnie w dół, schodzimy powoli mijamy liczne kładki oraz wiatę turystyczna. Po 50 minutach docieramy do punku kasowego Bieszczadzkiego Parku Narodowego w Brzegach Górnych. Wcześniej odwiedzamy zabytkowy cmentarz i miejsce po dawnej cerkwi w Berehy Górne.

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski

Kupujemy bilety wstępu do BdPN i ruszamy za oznakowaniami szlaku czerwonego (GSB) w kierunku Połoniny Wetlińskiej. Połonina Wetlińska jest masywem górskim z kilkoma wierzchołkami całkowicie odkryta, pokryta wieloma skalnymi wychodniami. Największy szczyt połoniny to Roh wznosi się na wysokość 1255mnpm. Szlak prowadzi nas kamienistą ścieżką, bardzo stromo do góry. Po 1h 20’ docieramy na wierzchołek Hasiakowa Skała 1228mnpm na której stoi schronisko PTTK „Chatka Puchatka” . Jest bardzo często odwiedzane przez turystów i uchodzi za turystyczną atrakcje. Budynek schroniska dawniej służył jako wojskowy punkt obserwacyjny. Turystów przed jak i w środku tyle że nie ma gdzie usiąść. Postanawiamy zatrzymać się na krócej niż zamierzaliśmy. Maszerujemy gęsiego ścieżką przez Połoninę Wetlińską, która jest niezwykle widokowa. Po prawej mijamy wierzchołek Roh 1255mnpm, podchodzimy kamienisto-drewnianymi schodami na wierzchołek Osadzki Wierch 1253mnpm (Srebrzysta Przełęcz), jest to drugi co do wysokości szczyt Połoniny Wetlińskiej. Powoli schodzimy na grzbiet Szare Berdo 1108mnpm, a po 2h marszu od schroniska PTTK „Chatka Puchatka” docieramy na przełęcz Mieczysława Orłowicza 1075mnpm, w tym miejscu kończy się Połonina Wetlińska i nasza przygoda z połoninami ale nie z górami i dalszą wędrówką. Nim zejdziemy szlakiem żółtym z przełęczy do Wetliny, podchodzimy na widoczny masyw Smerek i szczyt Smerek 1222mnpm. Niestety z czterech z grupy Smerek zaliczają dwie osoby - córki postanawiają odpocząć troszkę, troszkę przeszliśmymy. Na szczycie Smereka znajduje się żelazny krzyż, postawiony w miejscu, gdzie piorun zabił turystę. Po ok 2h schodzenia od przełęczy Orłowicza , z przerwą w wiacie turystycznej docieramy do Wetliny. Zimne piwko, kąpiel (dosłownie) w potoku Wetlinka, moczenie nóg. Jutro przerwa i przejażdżka kolejką beskidzką, ale następny dzień to Rawki i Rabia Skała.

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
Komentarze 14
2015-08-03
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Magdalena
Magdalena
19 listopad 2015 19:27

piękne zielone Bieszczady ... ja w tym roku byłam tam w październiku po raz pierwszy i się zachwyciłam kolorami, ale widzę, że na zielono jest równie atrakcyjnie. 🙂 również zaliczyliśmy Połoninę Wetlińską idąc od Smereku

Ostatnio edytowany: 2015-11-19 19:29

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
19 listopad 2015 12:25

[cytuj autor=' szylana']Piękna to nasza Polska, prawda ? Jest co zwiedzać i podziwiać swym pięknem nas zachwyca ... Moje serducho zostało w Bieszczadach dla tych widoków , przepięknie tam !!! [/cytuj]

 

Dzięki

Avatar użytkownika szylana
szylana
18 listopad 2015 15:49

Piękna to nasza Polska, prawda ? Jest co zwiedzać i podziwiać swym pięknem nas zachwyca ...

Moje serducho zostało w Bieszczadach dla tych widoków , przepięknie tam !!!

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
24 sierpień 2015 13:18

Cudne Bieszczady pokazujesz, fajnie pozwiedzaliscie 🙂

Avatar użytkownika Lucy i Tom
Lucy i Tom
24 sierpień 2015 12:59

Wspaniałe zdjęcia, śliczne widoki. My Bieszczady mamy w planie we wrześniu. Już nie mogę się doczekać. 

Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
24 sierpień 2015 12:15

Gratuluje Romanie, pięknie powędrowaliście. Zejście do wsi Smerek, trochę z górki 1.15 godz. pod górkę 2.30.

Pozdrawiam będą następne relacje.

Tadek

Avatar użytkownika Grzegorz
Grzegorz
24 sierpień 2015 11:21

Witam! Tak właśnie czekałem kiedy pojawi się relacja z pobytu w Bieszczadach no i się doczekałem 🙂 Zdjęcia kapitalne,jest na co papatrzeć! Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!

Avatar użytkownika marian
marian
23 sierpień 2015 22:03

Wielkie gratulacje.Widoki piękne.Ja wędruje z Wami -jak to mówią palcem na mapie szlaków.Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje.

Avatar użytkownika Krzysztof Dorota
Krzysztof Dorota
23 sierpień 2015 21:45

Piękna sprawa taka wycieczka

 

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
23 sierpień 2015 19:17

Najbardziej klasyczna klasyka Bieszczad.

Oczywiście przepiękna i z czystym sumieniem polecę miłośnikom gór.

Teraz czekam na Rawki...

pozdrawiam

Avatar użytkownika Barsolis Karol Turysta Kulturowy
Barsolis Karol Turysta Kulturowy
23 sierpień 2015 18:36

piekna wyprawa, piekne widocki - "wsio pikne " 

Piekne i dzikie.

 

Pozdrawiam Karol

Avatar użytkownika Danusia
Danusia
23 sierpień 2015 18:30

Piękne Bieszczady Romku i wspaniała wyprawa:-)

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
23 sierpień 2015 16:45

Pieknie Romku, rodzinnie zdobywacie bieszczadzkie szczyty i połoniny. Super dokumentacja fotograficzna a kapiel w górskim potoku, rewelka 🙂

pozdrawiam 🙂

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
23 sierpień 2015 14:02

Kąpiel  i moczenie nóg w Wetlince dosłowna zdjęcie w galerii

Ostatnio edytowany: 2015-08-23 14:03

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024