Zamek w Krokowej
Zmierzchało się, więc nie planowaliśmy tu długiego postoju, a jedynie szybki spacer parkowymi alejkami wokół zamku. Mimo późnej pory pod zamkiem sporo było zaparkowanych samochodów, ponieważ jest on dziś elegancką lokalizacją hotelu i restauracji.
Niegdyś była to rodowa siedziba rodziny Krokowskich, później von Krockow. Zamek powstawał stopniowo od XIV do XVIII wieku. Po II wojnie właściciele musieli opuścić kraj, a budynek został znacjonalizowany. Od tej pory zamek stał się własnościa PGR i Kaszubskim Domem Kultury z miejscem spotkań folklorystycznego zespołu Kaszebe. Potem popadł w ruinę i dopiero w 1990 roku zajęła się nim polsko-niemiecka fundacja z udziałem potomków dawnych właścicieli. Zamek został odrestaurowany, funkcjonuje w nim hotel i restauracja ,jest też udostępniony do zwiedzania.
Obiekt jest bardzo atrakcyjny ,ciekawie usytuowany w pięknym parku, który wart jest osobnej wzmianki. Był on kilkakrotnie przeprojektowany przechodząc metamorfozę od ogrodu wypoczynkowego z zameczkiem rycerskim nad fosą poprzez ogród włoski, potem park krajobrazowo-romantyczny do ogrodu naturalistycznego. Po wojennych zniszczeniach odtworzono go według wzorów z dawnych zdjęć i widokówek. W dużym stopniu zachowała się oryginalna roślinność jak platany klonolistne czy miłorząb japoński. Podobno alejkami romantycznego parku, który niegdyś stworzyła , wciąż przechadza się lokalna „biała dama”, czyli hrabina Luiza von Krockow.
Warto rzucić okiem także na atrakcje pozostające w najbliższym sąsiedztwie zamku. Tuż za ogrodzeniem ,przechodząc przez niezwykle romantyczną ,małą furtkę w murze, trafimy wprost do siedziby miejscowego muzeum mieszczącej się w budynku dawnej oberży „Pod księciem Mestwinem”. Doczytałam się, że jest to jedyne w Polsce muzeum polsko-niemieckie. Parę kroków dalej wznosi się strzelista sylwetka kościoła pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej, pochodzącego z XIX wieku. Warto zajrzeć do środka ,by obejrzeć obrazy świętych i inne sakralia oraz zabytkowe organy . W podziemiach spoczywają szczątki członków rodziny von Krockow.
W niewielkiej kaszubskiej miejscowości Krokowa jest więc co oglądać. Planując wypoczynek nad pobliskim morzem, w Dębkach, Białogórze czy w Karwi, warto zatrzymać się w Krokowej i odpocząć wśród starych drzew okalających krokowski zamek.