Długopole Zdrój i wieża rycerska w Żelaźnie
Długopole Zdrój reklamujące się jako perła uzdrowisk kłodzkich już dawno mnie zaciekawiło…W tym roku udało nam się tam być na weekend.
Leżące u stóp Gór Bystrzyckich , nad malowniczo płynącą tam Nysą Kłodzką niewielkie uzdrowisko jest administracyjnie wsią. Liczy zaledwie około 800 mieszkańców.
Domyślam się, że prawie każdy pytany o uzdrowiska Kotliny Kłodzkiej wymieniłby jednym tchem : Duszniki, Polanicę i Kudowę. Racja są to bardzo znane, piękne aczkolwiek dość drogie i bardzo zatłoczone kurorty. Znam je, podobnie jak większość Krajtroterów ! Byłam w nich kilkakrotnie , dlatego tym razem wybór padł na niszowe, niewielkie Długopole –Zdrój.
Jest to miejscowość bardzo cicha , spokojna , w której centrum znajduje się Park Zdrojowy , założony w XIX wieku.
Park Zdrojowy obecnie zrewitalizowany , unowocześniony. Są tam niewielkie stawy, z piękną wodną roślinnością, drewniane altany, mini skalne groty, fontanny. Najciekawsza w parku jest drewniana konstrukcja : do której zaliczyć można drewniane tarasy widokowe, platformy, schody. Owe drewniane pomosty ciągnące się wzdłuż sporej części parku stanowią zarazem połączenie górnej i dolnej jego części.
Byłam zaskoczona urokiem i pustką (!) tego miejsca . Park jest bowiem położony na sporym obszarze , a spacerowicze, w większości kuracjusze , spacerują głównie wokół pawilonów sanatoryjnych.
Jeśli już o sanatoriach mowa, to jest tam bardzo nowoczesny z basenem i kompleksem SPA Dwór Elizy , inne sanatoria to budynki stare , lecz pięknie odremontowane, dosłownie tonące w zieleni i kwiatach.
Na pewno można odpocząć od miejskiego zgiełku i życia w nieustannym pośpiechu .
Pięknie wkomponowany w parkowy deptak, jest Dom Zdrojowy . Zabytkowy, drewniany . Woda w nim gratisowa (a w Polanicy, Kudowie czy Dusznikach płatna !). Spróbować można wody ze żródel "Renata", "Kazimierz" oraz "Emilia".
Z Długopola pojechaliśmy do odległego nie całe 20 km Zelażna , wsi , w której jest sporo ciekawostek wartych obejrzenia . Zdecydowanie najciekawsza jest wieża rycerska z XIV wieku . Odnowiona ostatnio. Góruje nad wioską. Niestety …nie można jeszcze jej zwiedzać wewnątrz. Byliśmy zawiedzeni ! Trudno też ją obfocić w całości , bo dookoła domy mieszkalne lub chaszcze....
Wyczytaliśmy jedynie , iż wieża jest czterokondygnacyjna , w stylu gotyckim i kiedyś pełniła funkcje mieszkalne.
We wsi jest bardzo interesujący Kościół im Świętego Jerzego. Jest to budowla nie tylko sakralna lecz i obronna . Stojąca na wzgórzu, otoczona solidnym murem obronnym ! . Mur mimo, że zachował dawny kształt , to niestety zabudowano dawne otwory strzelnicze, które niewątpliwie były ciekawostką. Wewnątrz murów , na terenie przykościelnym nie brak krużganków . To właśnie tam jest wmurowanych sporo dawnych płyt nagrobnych liczących nawet po 300 lat!
Na terenie wsi można napotkać dawnym krzyż pokutny, wykuty w kamieniu oraz mnóstwo figur sakralnych .
Ot i mniej znane ciekawostki Kotliny Kłodzkiej odwiedzone. Obejrzeliśmy .Czas jechać dalej…
