BESKID ŻYWIECKI: Krawców Wierch i Bacówka PTTK.

schronisko na Rysiance, Roman Świątkowski

"Góry są jednym z niewielu środowisk, gdzie można zapomnieć o nękających nas kłopotach, oderwać się od powszechnej czasem szarej rzeczywistości, a także doświadczyć czegoś nowego, zobaczyć miejsca fascynujące, przyjrzeć się z bliska dzikim zwierzętom, spotkać interesujących ludzi – i być może zdobyć przyjaciół." Marek Tertelis.

W ten kilkudniowy wypad zaplanowaliśmy wypad do Bacówki znajdującej się na Krawcowym Wierchu. I jak postanowiliśmy tak więc zrealizowaliśmy chociaż z małymi zmianami. Trasa miał wyglądać inaczej mianowicie, mieliśmy zejść szlakiem niebieskim z Hali Lipowskiej do Złatnej , a czarnym tylko podejść pod Hale Rysianka. Ale niestety szlak niebieski był zamknięty ze względu na niedawną wichurę która połamała wiele drzew, oj wiele. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Plany troszkę się zmieniły czarnym schodzimy i czarnym podchodzimy. Halą Rysianka schodzimy w dół, szlak czarny odbija z Hali w prawo w las, na skraju lasu stoi widoczny jeden 14 z kamieni Papieskiej Drogi Światła, która biegnie od Złotej Huty do schroniska na Hali Lipowskiej. Odcinek wygodny , przynajmniej w dół. Ok. godziny schodzenia, ale przyjemnego do Złatna Huta. Szlak czarny za którym podążaliśmy przy przystanku autobusowym się kończy. Pozostaje czekać na busa lub iść dalej pieszo drogą asfaltową do Złatna. Nie ma co się zastanawiać, przyjechaliśmy połazić a nie jeździ. Droga biegnie wzdłuż rz. Bystra – szum wody, wiele kaskad nawet niezauważany kiedy dochodzimy do szlaku niebieskiego, wcześniej wspomnianego , biegnącego z Hali Lipowskiej. Drepczemy przez wieś, przy zabytkowej kapliczce, szlak niebieski odbija w lewo przez most przez Bystrą. Szlak prowadzi nas drogą asfaltową wzdłuż potoku Straceniec. Po lewej jak i po prawej widać skutki wichury. Szlak biegnie przez wysoki las , a potok pięknie szumi , coś fajnego do chwili kiedy dochodzimy na polane na której kończy się droga a szlak skręca w prawo i ostro pnie się do góry na wierzchołek o nazwie pasującej do tego podejścia Straceniec 993mnpm. Męczący odcinek trasy. Od wierzchołka Straceniec szlak biegnie stosunkowo łagodnie, docieramy do Hali Krawcula na której znajduje się fajne schronisko - Bacówka PTTK. Mały, może troszkę dłuższy odpoczynek. Pieczątka pamiątkowa obowiązkowa i piwko również. Ruszamy szlakiem żółtym a następnie niebieskim wzdłuż granicy Polsko-Słowackiej przez wierzchołki Krawców Wierch(1084m), Gruba Buczyna(1132m), Wielki Groń(1075m), Wilczy Groń(973m) do Przełęczy Bory Orawskie(935m). Od przełęczy schodzimy dość ostro w dół w kierunku szlaku czarnego za którym podążyliśmy podchodząc pod schronisko na Hali Rysianka. Jak pisałem wcześniej fajnie się schodził czarnym ale gorzej się podchodziło tym bardziej po całym dniu maszerowania, ale było warto i było fajnie.

, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
zejście szlakiem czarnym do Złatna Huta, Roman Świątkowski
kładki przez potok jeszcze Bystrej, Roman Świątkowski
Bystra, Roman Świątkowski
kaskada na Bystrej w Złatna Huta, Roman Świątkowski
Bystra już troszkę wieksza, Roman Świątkowski
zabytkowa kapiczka w Złatnej, Roman Świątkowski
Straceniec, Roman Świątkowski
skutki wichury, Roman Świątkowski
droga i szlak niebieski wzdłuż Straconej, Roman Świątkowski
podejście pod wierzchołek Straceniec, Roman Świątkowski
widoki po drodze, Roman Świątkowski
Bacówka na Krawców Wierch, Roman Świątkowski
Bacówka PTTK , Roman Świątkowski
schronisko na Krawcowym Wierchu, Roman Świątkowski
Hala Krawcula i schr. Bacówka, Roman Świątkowski
hala Krawcula, Roman Świątkowski
widoki z krawców wierch, Roman Świątkowski
szlak niebieski, Roman Świątkowski
wierzchołek Gruba Buczyna, Roman Świątkowski
po drodze szlak niebieski, Roman Świątkowski
widok na pasmo Pilska, Roman Świątkowski
szlak niebieski wzdłuż granicy pol-słow., Roman Świątkowski
po drodze sz. niebieski, Roman Świątkowski
polana na szlaku i widok na Pilsko, Roman Świątkowski
powalone drzewa na szlaku, Roman Świątkowski
przełęcz Bory Orawskie, Roman Świątkowski
szlak żólty na przełęczy Bory Orawskie łączący szlak niebieskim z czarnym, Roman Świątkowski
strome zejscie szlak żółty, Roman Świątkowski
mostek przez Bystrą, Roman Świątkowski
widoki z hali Rysianka, Roman Świątkowski
widoki na Hali Rysianka, Roman Świątkowski
Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
Komentarze 7
2014-06-21
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
13 lipiec 2014 01:20

Cytaty ciekawe, a góry piękne

z przyjemnością poczytałem i pooglądałem

pozdrawiam

p.s. jeszcze do tego "Antarctica" Vangelisa w tle, do klimatu...

 

Ostatnio edytowany: 2014-07-13 01:21

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
10 lipiec 2014 22:48

Może w żywiole nie za duże słowa na takiego laika jak ja , a może ;-). Cytaty przed relacja z wycieczki to taki pomysł wymyślony w schronisku na Hali Lipowskiej gdzie znajduje się napis z słowami Jana Pawła II i pomyślałem ze fajnie było by umieścic w opisie i tak to sie zaczeło

Napis brzmi "W górach chodź zawsze tak, aby nie gubić znaków." Jan Paweł II

Avatar użytkownika Krzysztof Dorota
Krzysztof Dorota
10 lipiec 2014 21:59

Romek na szlaku napewno jesteś w swoim żywiole pięknie to jest to motto o górach super .

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
10 lipiec 2014 20:42

[cytuj autor='Piernikarczyk Anna']Całodzienna wspaniała wyprawa, 7 godzin to jest co chodzić , gratki! [/cytuj]

Dokładnie, super Romku 🙂

Avatar użytkownika Danusia
Danusia
10 lipiec 2014 18:55

Świetna wyprawa i..kolejny świetny cytat o górskich wyprawach na początku relacji. Skąd  bierzesz te ciekawe motta?:-)

Avatar użytkownika marian
marian
10 lipiec 2014 13:19

Przyłączam się do gratulacji. Poprostu wspaniale.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
10 lipiec 2014 12:51

Całodzienna wspaniała wyprawa, 7 godzin to jest co chodzić , gratki!

Zwiedzone atrakcje

Złatna

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024