Rowerem po Zagłębiu (Sosnowiec -Sławków)

, Roman Świątkowski
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Kolejna nasza wyprawa rowerami z cyklu poznawanie okolic. Wybór trasy padł na dawno nie odwiedzaną przez nas trasę do Sławkowa wzdłuż malowniczego zespołu przyrodniczo-krajobrazowego Doliny Białej Przemszy - unikalny, zachowany obiekt czystego krajobrazu leśnego z licznymi zakątkami rzeki i krajobrazu chronionego. Osobiście polecam pieszo przebycie tej trasy ponieważ wiele więcej można zobaczyć bo nie zawsze rowerem jest to możliwe. Trasa wiodła leśnymi drogami wzdłuż szlaku żółtego zwanym szlakiem pustynnym. Cała trasa szlaku wiedzie z Sosnowca Maczki przez Olkusz do Ryczowa. Jest to szlak, który nie przebiega przez centrum miast, więc nasz odcinek również przebiegał wśród drzew, poziomek i ciszy. Początek naszej trasy przebiegał ulicami dzielnic Sosnowca (Porąbka, Juliusz) troszkę przez teren zielony, mianowicie przez las, aż do samego Sosnowca Maczki. Od tego momentu nasza jazda będzie wiodła drogami leśnymi z małą przerwą w Bukownie Przymiarki gdzie wiedziemy na krótką chwile na asfalt, by za moment wrócić z powrotem na drogi leśne, a mianowicie na ścieżkę św. Jakuba, która kończy się w Sławkowie na rynku. Odcinek trasy z Maczek do ujścia rzeki Sztoła do rz. Biała Przemsza jest bardzo przyjemny i wygodny. Na plaży Ryszka przy rz. Sztoła decydujemy się na dłuższy odpoczynek. Na kąpiel się nie decydujemy ale na zamoczenie nóg do kolan jak najbardziej. W przygotowanym do tego celu miejscu rozpalamy małe ognisko aby przygotować mały posiłek czyli kiełbaski z ogniska. Dalsza droga krótkimi odcinkami odbywała się na nogach , po prostu piasek uniemożliwiał nam jazdę na rowerach. Pogoda w tym dniu bardzo dopisała więc i słonko dość mocno grzało, na nasze szczęście troszkę cienia drzewa nam zapewniły więc i ten odcinek w sumie nie zaliczał się do tych gorszych, ale …. piasek swoje robił. Po dotarciu do Przymiarek wjechaliśmy dosłownie na chwile na asfalt (tak jak wcześniej pisałem) jadąc wzdłuż zabudowań za stacją PKP Bukowno Przymiarki skręciliśmy w lewo jadą ponownie drogą leśną zwaną drogą św. Jakuba, są to drogi piesze jak i również rowerowe oznaczone symbolem muszli. Po dotarciu do Sławkowa gdzie planujemy dłuższą przerwę, którą wykorzystujemy na odpoczynek , zwiedzanie jak i również zaopatrzenie w napoje na drogę powrotną. Sławków niejednokrotnie był opisywany, o jego atrakcjach turystycznych, jego wielu zabytkach, które pomimo długiej historii, wojen , różnych najazdów przetrwały do dziś o czym świadczą o potędze i świetności miasta. Obecnie wpisanych do rejestru zabytków jest 23 obiektów jak np.: zabytkowa kamienica obecnie Sławkowskie muzeum, Kościół p.w. Podwyższonego Krzyża Świętego gdzie pierwsze zręby wybudowane zostały w XIII wieku czy jeden z najstarszych murowanych zamków obronnych w południowej Polsce – Zamek Biskupów Krakowskich z XIII wieku i najbardziej charakterystycznym i wiekowym zabytkiem Sławkowa jest Austeria – stara drewniana karczma z 1781 r. jest to karczma najpiękniejsza i prawdopodobnie najstarszą spośród zachowanych do dzisiejszych czasów w Polsce , dawną siedzibę biskupów krakowskich tz. „Lamus” z ok. XIV wieku i wiele innych zabytków. Sławków to nie tylko zabytki, historia, to także piękna przyroda, cisza i spokój. Dolina Białej Przemszy, łąki gdzie są jedynym w Polsce miejscem , gdzie można spotkać jeszcze okaz mieczyka drobnokwiatowego – uważanego za „prawdopodobnie wymarły” A ciekawostką również jest fakt ,że w Sławkowie spotyka się Wschód z Zachodem dowiedziałem się od Pań urzędujących w muzeum, bo ze Sławkowa zaczyna się szerokotorowa magistrala transsyberyjska (połączenie kolejowe-szeroki tor, Polski z Rosją) Drogę powrotną wybieramy może mniej atrakcyjniejszą, ale również ciekawą., kierujemy się w stronę Niwy, w okolicach osady Groniec w lesie znajduje się pomnik kwatery oddziału AK „Ordon” i miejsce ostatniego boju starszego sierżanta Jan Henryk Milton (pseudonim ORDON) założyciela oddziału partyzanckiego 23 Dywizji Piechoty AK i 17 żołnierzy z tego oddziału (więcej na http://www.dabrowa.pl/dg_historia_1939_2-wojna-swiatowa.htm ) Następnie już drogami asfaltowymi przez osady Cieśle, Bory udaliśmy się w kierunku S-c Kazimierz do parku „Leśny” gdzie zatrzymaliśmy się na krótką chwilę aby się napić zimnych orzeźwiających napojów, podsumować wyprawę i omówić następny dłuższy rowerowy wypad.

Austeria - dawna karczma, Roman Świątkowski
gdzieś na trasie, Roman Świątkowski
Muzeum w zabytkowej kamienicy, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
Kościół pw Podwyższonego krzyża Świętego, Roman Świątkowski
pozostałości mostu na rz. Biała Przemsza, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
PKP Sławków, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
rz. Sztoła, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
most kolejowy S-c Maczki, Roman Świątkowski
tz. Ryszka, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
rz. Biała Przemsza, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
Dolina Białej Przemszy, Roman Świątkowski
wspomniany piasek w relacji, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
, Roman Świątkowski
rynek w Sławkowie, Roman Świątkowski
Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
Komentarze 11
2012-07-21
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
11 czerwiec 2013 15:48

To ciekawą trasę zaplanowałeś. Po drodze zapraszam na kawe  i może dalej razem na Lipowiec zajedziemy.  W twoim kierunku to raz zajechaliśmy właśnie do Sławkowa, a raz do Parku Leśna w Sosnowcu i pomyliło mi się bo wtedy jechaliśmy przez Maczki.

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
11 czerwiec 2013 15:09

Fajne tereny. Widzę na Waszych zdjęciach most drewniany przez Przemsze. Teraz tylko z niego zostało - fotka poniżej, ale obok wybudowali nowy.  To mostek w kierunku Ryszki. Mam w planach trasę Sosnowiec-Sc. Maczki-Jaworzno-Chrzanów-Wygiełzów gm Babice i powrót zobaczymy co z tego wyjdzie.

Avatar użytkownika Katarzyna Jamrozik
Katarzyna Jamrozik
11 czerwiec 2013 14:18

Witaj. Widzę że ciekawym szlakiem jechaliście. My też tam byliśmy na rowerze ale od strony Chrzanowa, przez Sosine Jaworznie i także Sosnowiec Maczkii prowadził w większości drogami. Tak patrząc na tą Przemsze to zastanawiam się jak wygląda spływ kajakiem tą rzeką, bo czytałam że są.

Ostatnio edytowany: 2013-06-11 14:19


19 lipiec 2012 00:25

Romku, jak zawsze pięknie pokazane. Pozdrawiam

Avatar użytkownika toja1358
toja1358
15 lipiec 2012 21:08

Super, Wasze rodzinne wyprawy  są zawsze wspaniałe.

Pozdrawiam

 

Avatar użytkownika Gabriela Jaworowska
Gabriela Jaworowska
15 lipiec 2012 10:11

Wspaniala wyprawa, a tereny tylko siadać na rower i pedalować...a jak będziesz brał udział jak pisze Mokunka w prestizowym wyścigu to jak popędzisz  przez Skoczów to pomacham🙂 super sfocona wyprawa🙂 pozdrawiam serdecznie🙂)) 

Avatar użytkownika Krzysztof Dorota
Krzysztof Dorota
14 lipiec 2012 20:46

Nam się zawsze podoba rodzinne wędrowanie rowerowe super 🙂

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
14 lipiec 2012 08:23

Dziękuję Wszystkim za przejrzenie mojej wycieczki, za bardzo miłe opinie, mam nadzieje ze się podobała.

Karolu były próby ale nie udane. Oczywiście żart, zdjęcie tego „rozwalonego” mostku robiłem z istniejącego, w dobrym stanie – ale betonowy, szkoda że nie drewniany.

Aniu masz rację, Austeria jest piękna. Z drewnianych staropolskich karczm jest najpiękniejszą z zachowanych do dzisiejszych czasów. Jeszcze fakt iż czynna jest od 300 lat  a to pobudza myśli iż w tych samych drewnianych progach karczmy …….

Mokunko na pewno skorzystam i zajrzę na ruiny zamku  przy ul Narutowicza. Nie jedno krotnie obok przejeżdżałem ale teraz na pewno go „obfocie” Dzięki Mokunko za informację.

Avatar użytkownika Barsolis Karol Turysta Kulturowy

Witam Romana  .

 

ladna wyprawa rowerem   (5) .

 

przez ten mostek ( rozwalony ) nie udalo sie przejechac ?

 

Pozdrawiam Karol Barsolis

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
13 lipiec 2012 19:52

Romciu, jak tak wytrwale bedziecie jezdzić na rowerach, to w przszlym roku pewnie na TUR DE POLONGE  was będzie można zobaczyć 🙂

Fajna, ciekawa i rodzinna wyprawa. Pokazujesz piękne tereny Zagłębia i okolic. I jeszcze jedno Romku, pamiętasz jak pytałam o zameczek , który na focie przedstawiles w Sosnowcu, na stacji benzynowej; otóż odkrylam drugi zameczek (też na stacji benzynowej) takiej malutkiej, na ul.Narutowicza przy tzw "Domu przyjęć Sielec".Też jest fajny zameczek.Jak będziecie w pobliżu , zobaczcie🙂 Szkoda, ze go nie obfociłam, ale może kiedyś fotnę lub wy go obfocicie.

pozdrawiam🙂))

Ostatnio edytowany: 2012-07-14 09:13

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
13 lipiec 2012 14:52

Ach, piękna sławkowska Austeria, rok temu dopiero ją poznaliśmy, bardzo fajne miasteczko. Gratuluję wspaniałej wyprawy rowerowej.

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Krzykawka

Zamek w Sławkowie

zabytkowy Dworek w Krzykawce

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024