w zeszłym roku udało mi się z dziećmi wyjechać na 5 dni do Kołobrzegu było fajnie aczkolwiek niewiele wypoczełam musiałam mieć oczy dookoła głowy z racji hih mojego młodszego synka
Agata, dalej jesteś złośliwa. Ja nigdy nie mówię o ocenach dla mnie, tylko o tym co Ty robisz. Mnie to lata koło nosa, co kto mi wystawi, (mam na myśli gorsze oceny) natomiast wyrażam swoje niezadowolenie jeśli ktoś taki jak Ty popisuje się niewiadomo czym u innych. I nie wywijaj kota do góry ogonem, bo to właśnie przy tej wycieczce, właśnie Ty jako pierwsza stwierdziłaś, że to jest całość, pomarudziłas i wystawiłaś "3". Nie poczekałaś, aż Beatka wszystko dokończy. I tak zawsze jest z Tobą.
A co do mojego odejścia, ja nie straszę , tylko to realizuję, choć jednak z tym mam trochę kłopotów, ale powoli, powoli.
proszę nie ma sensu się kłócić jedny dobrze wkleja inny uczy się dopiero,,już i tak za dużo złosci i zawisci
Nie wiem czemu ale od pana Stanisława tylko złość i jad naprzemiennie.Nie wstawiam wycieczek, bo jak napisalam, nie jestem w stanie sama na nie jechać.Nie wiem czemu wiecznie panu o "coś chodzi".Jeśli nie dostanie 5 ,to uważa pan się za poszkodowanego i "grozi" zniknięciem z forum.Może nie każdy lubi takie wędrówki? Wytypowane przez pana osoby, wszyscy powinni negować,tak pan rozumuje .A innych , mimo ,że dadza 1 zdjecie i brak opisu, pan broni.Brak w tym logiki.Ja stawiam 5, tym którzy ciekawie opisują , a nie tym, którzy nawet opisu nie redagują.
Co do moich wycieczek, to jak napisalam nie jestem w stanie samodzielnie wyjechać, dlatego chętnie czytam o podróżach.Pracuje na niepełny etat z PEFRON-u.Tu ma pan próbkę tego co robimy w mojej ukochanej Łodzi.Czasem uda nam się wyjechać, lecz nie wszystkim.
http://www.zgptn.org/?p=285
I jak zawsze mnie uczono ,grzeczniejszy ustępuje.Nie podejmę z panem więcej żadnej dyskusji.STOP.
Ostatnio edytowany: 2012-02-02 10:27
na pewno będę się starać nie popełniać kolejnych błędów z wgrywaniem itd ale jak mówiłam uczę się:-)moim marzeniem jest móc zwiedzić stare skanseny itp..pozdrawiam ciepło wszystkich
Beatko, jest dobrze. Początki zawsze bywają trudne, ale chyba "czujesz" to nasze wsparcie , żeby wszystko się dobrze powiodło. Witaj w gronie i czuj się tu dobrze. Pozdrawiam
uważam że z czasem moje wycieczki bedą lepiej przygotowane ..a na razie niech jest jak jest:-)))
[cytuj autor='Lebiedzik Stanisław'] A skąd Ty wiesz encyklopedio, że to już całość. Sama wgraj przynajmniej jedną trasę i przestań tutaj bruździć. [/cytuj]
Mogłabym wgrać nawet kilkanaście wycieczek z 1 zdjęciem i bez opisu.Ale nie idę na łatwiznę panie Stanisławie.I również nie ja stawiam jedynki.Czasami piszę komentarze . Nie wiem czemu pan tylko mnie neguje. Nie jestem klakierem i nie wszystko mi się tak samo podoba. Lubie czytać o podróżach,bo ja mam pewne ograniczenia ruchowe i sama rzadko wyjeżdzam.Niech pan zerknie ile osób zalogowało sie po mnie.I tyle na ten temat.
Ostatnio edytowany: 2012-02-01 20:15
[cytuj autor=' toja1358'] Beato! Ja proponuję najpierw przygotować całą wycieczkę np. w Wordzie, obrobić zdjęcia wrzucając je do wybranego folderu na kompie i potem jak już wszystko gotowe to wrzucić na Polskie Szlaki. Myslę, że tak jest najlepiej, bo za jednym kopem wgrywasz całą wycieczkę. Pozdrawiam i czekam na fotki i relację 🙂 [/cytuj]
Dokładnie, to co mówi Toja🙂 pozdrawiam🙂))
Beato! Ja proponuję najpierw przygotować całą wycieczkę np. w Wordzie, obrobić zdjęcia wrzucając je do wybranego folderu na kompie i potem jak już wszystko gotowe to wrzucić na Polskie Szlaki. Myslę, że tak jest najlepiej, bo za jednym kopem wgrywasz całą wycieczkę.
Pozdrawiam i czekam na fotki i relację 🙂
zapewne masz Rację..więc jak śpiewał mądry pieśniarz róbmy swoje:-)))ja jestem spokojna dopóki ktoś nie zaczyna:-))
Dziękuję Panie Stanisławie postaram się uzupełnić co trzeba aczkolwiek mam nie wiele czasu na siadanie do komputera ..Szanowna Agato jak może przeczytasz uzupełnię co trzeba jak będę miała więcej czasu,...nie jestem może taką globtroterką jak ty ale stawiam bardziej na piękno przyrody niż przebyte kilometry..pozdrawiam..niżej dodaję zdjęcie synka stojącego przy fontannie nieopodal parku przez który musieliśmy przejść by dostać się na plażę
Ostatnio edytowany: 2012-02-01 13:59
A skąd Ty wiesz encyklopedio, że to już całość. Sama wgraj przynajmniej jedną trasę i przestań tutaj bruździć.
To juz calosć, jedno zdjecie i bez opisu?szkoda.
